Wczoraj mielismy opijac moje urodziny i zostały opite lecz nie doknca przeze mnie :)
poplynelam troszke, ale tylko troszke
śniadanie activia 190g z otrebami, II sniadanie danjogurt, obiad sałatka z kurczakiem, podwieczorek 250ml lodow, banan i 1 lampka slodkiego wina 14 %, kolacja serek wiejski lekki 150g i 100g burakow tartych, razem ok 1700 kcalorii, całe szczescie ze urodziny obchodzi sie raz do roku, goscie tez przychodza nie czesto takze trzeba bylo nalezycie uczcic :)
Ogólnie podliczałam swoje PPM i wskaźnik Całkowitej Przemiany Materii wynosi 2 220,54 kcal., Zatem te 1700 nie sa takie złe, minusem był alkohol i lody, ale uwierzcie mi smaku alkoholu nie czulam od ponad 4 miesiecy!!! bo wczesniej mialam zaszczyt wypic za swoje zdrowie na swoich imieninach 21 stycznia tez lampke wina i lamke szampana.
BMI tez jest spoko, bo zeszło ponizej 30 czyli juz nie zaliczam sie do grupy ludzi otyłych a jedynie i az z nadwaga :) 28,98 to nie jest juz tragicznie :) :) :)
powoli myśle nad zakupem nowych butów,bo coraz cieplej się robi a ja kompletnie nie mam w czym chodzić....
Dla tych kruszyn WARTO ZYC i starac sie byc szczuplutka mama- dumna mama ;*
A to foto Oliviera tak bardzo mnie motywuje jak nic innego jakby chcial powiedziec,
"MAMO, BIERZ SIE DO ROBOTY, JESLI CHCESZ ZABLYSNAC ZGRABNA SYLWETKA PRZED TATA " :)
ZYCZE MILEGO DNIA :)
niezapominajka33
12 maja 2014, 09:41Lampa wina dobra na trawienie, na krew itd. od czasu do czasu nie zaszkodzi. Dzieciaczki urocze, a ostatnie zdjęcie... ten wzrok hahah, taki przeszywający :)
Poziomka17
11 maja 2014, 15:45Jest tyle pysznych owoców , warzyw, koktajli,ciemnego chleba.Dasz radę.
korallik
11 maja 2014, 11:28Wszystkiego naj naj naj :) spełnienia marzeń:) a robaczki przecudowne:)
iesz4
11 maja 2014, 08:14No to jeszcze raz wszystkiego naj,naj,naj :).Co do winkai lodów to myślę,że Ci się należało...
afrodytam
11 maja 2014, 13:01dzieki :)ale małe wyrzuty sumienia miałam :))) teraz dopiero na weselu sie tak nawszamam :)
PuszystaMamuska
10 maja 2014, 22:55Boże jakie cudowne foteczki .... Kochana masz sliczne dzieciątka wiec bierz sie do roboty :))))) Pozdrawiam i wszystkiego Naj z okazji urodzin.
afrodytam
11 maja 2014, 13:03dziekuje :)
vickybarcelona
10 maja 2014, 20:56ja tez podczas diety pilam/pije alkohol (od czasu do czasU0 i chudne:)
afrodytam
11 maja 2014, 13:04ja wole unikac... bo bardzo lubie winka, likiery i drineczki
lovefit
10 maja 2014, 18:58Z tymi kalkulatorami to bywa różnie... Ja gdybym jadła według tego co mi określa to na pewno bym przytyła. Jogurty z danone mają skrobię modyfikowaną także nie polecam. A alkohol, wino wytrawne lampka czy dwie to nic złego, ma dobre działanie dla organizmu tylko trzeba mieć apetyt pod kontrolą :) Gratuluję synów :)
afrodytam
10 maja 2014, 19:32dzieki, co do alkoholu to niestety ale kazda lampka ma 200 kcalorii i dlatego nie mozna za bardzo sobie pozwalac, a ja bardzo lubie wino wiec normalnie na jednej by sie nie skonczylo :) natomiast jesli chodzi o jogurty to fakt cos tam maja, ale je rowniez bardzo lubie wiec z dwojga zlego - wole danona :)
Wiosna122
10 maja 2014, 18:30urocza parka kawalerów :DD pomysl co to będzie jak zaczną chodzić na dziewczyny mamo! :D:D
afrodytam
10 maja 2014, 19:32heheheh, nooooooo to bedzie za kilka i kilkanascie lat kochana- wiec sie nie martwie :)