Sama nie wiem czy jakie dzisiaj mam sampoczucie, czy dzisiejszy dzień dał mi satysfakcję. Z Nią na siłce. Cieszę się, że dałam komuś poznać część mojego świata, którym jest siłownia. Ale to też znowu On, który radość daje mi swoją obecnością i nic nią nie wnosi. Dalej dietkowo, na nowo odkrywam smak dyni. Dziś wyszła całkiem dobrze. Poza tym jakoś dziś dużo pomarańczowych rzeczy mi trafia na talerz. Ale to dobrze, zazwyczaj jest zielono. Czuję nostalgię i czuję, że trzeba się ogarnąć.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
emczi
9 listopada 2013, 15:57włosy rewelka! i ogarniaj się ;) ;*
Daanger.Green
9 listopada 2013, 13:00Ojj ale ja Ci tej siłki zazdroszczę :D Dzisiaj taki.. tajemniczy wpis widzę hahaha xD i cuuudne włoski *.*
BunDiGanja
8 listopada 2013, 19:46Siłownia to dobre miejsce na wyładowanie emocji , oj tak ! Piękne włosy *.*
domcia177
8 listopada 2013, 18:44tak śledze twoje wpisy. ile ważysz? ile schudłaś? ile ważyłaś? :D kurde no.. nic tu o tobie nie pisze tajemnicza istoto :)