Jakoś wyjątkowo błyskawiczne przeminęły mi wakacje.
Pewnie przez 3-tygodniowy pobyt w sanatorium.
Było super!
Bardzo wypoczęłam.
Chciałam Wam wstawić zdjęcia z pobytu ale znowu mam z tym problemy.
Dietowo jest fatalnie.
Wróciłam do złych nawyków i waga wraca.
Nie umiem się opamiętać.
Rok 2013 był wyjątkowy i zostanie w moim sercu na zawsze.
Miałam tyle silnej woli, tyle energii.
Miałam nadzieję, że po roku te dobre nawyki pozostaną ze mną.
A jednak nie.
Nadal nie przestanę pracować nad sobą.
Nie przestanę.
Trzymajcie się Kochani;)
MllaGrubaskaa
8 września 2014, 11:36Nie przestawaj, w końcu musi się udać ;))
calineczkazbajki
1 września 2014, 22:11U mnie tez złe nawyki biorą góre :/
dorotax19
1 września 2014, 11:07Zajrzyj do pamiętnika niesamowitej dziewczyny Kapara. Pamiętnik ma tylko 3 strony ale mnie zmotywowała na maxa.
hwhwhw72
31 sierpnia 2014, 18:57trzymamy:))
hwhwhw72
31 sierpnia 2014, 18:57trzymamy:))