Mimo, że mam babodni waga spada i nie mam łaknienia.
Z zaplanowanych posiłków nie rezygnuję.
Do diety dokładam jeszcze błonnik i może to dzięki niemu czuję się szybciej syta.
Wczoraj około 22.00 sama się z siebie śmiałam i nie mogłam uwierzyć w to co się stało.
W lodówce zostało mi odrobinę jogurtu.
I tak ucząc się na egzaminy przypomniałam sobie o nim i starym nawykiem polazłam do lodówki.
Wzięłam ten jogurt bo lubię smak, bo końcówka, bo mi nie zaszkodzi... itd.
Zaraz jednak pomyślałam.
OK, ale po co ci to?
Chcesz to zjeść bo jesteś głodna, czy dlatego bo masz smaka?
Opowiedziałam - zdecydowanie to drugie.
Więc po co ci to?
Dziewczyny Kochane! Wróciłam i odstawiłam tę resztkę jogurtu do lodówki i to bez żalu.
Dla mnie to ogromny sukces!
I jeszcze jedno.
Trzymam się Metody Montignaca. Czuję się świetnie i chudnę.
Chcę byście jednak wiedziały, że nie trzymam się książkowo bo to bardzo trudne.
Bo bardzo trudno kupić dżem bez cukru.
Ja jeszcze takiego nie znalałam więc kupuję ten niskosłodzony.
Trudno.
Dziewczyny nie dajmy się zwariować.
A teraz uczę się dalej.
Ostatnie egzaminy w sobotę i niedzielę.
Trzymajcie się. Mocno Was ściskam i nie dajcie się!!!
kwiatuszek170466
20 lipca 2009, 11:01Aniu Ty już na trzecim roku ?Jak ten czas szybko leci .Nie dawno pamiętam jak nie wiedziałaś czy zacząć studia czy nie a to już 3 rok.A ile lat trwają te studia?Gratuluję za dietę i trzymam mocno kciuki.
kumata74
19 lipca 2009, 20:16.. odnosnie MM kiedyś korzystałąm z porad zamieszczonych na "Forum Zuzla".. zerknij sobie tam ( a może już to robiłaś) i skorzystaj z wielu fajnych uwag .. Pozdrawiam :)
basia1234.zabrze
19 lipca 2009, 20:08Drogi Przyjacielu witam Cię serdecznie. Przesyłam Ci uśmiech, uśmiechnij się koniecznie. Uśmiech rozwesela i zaraża ludzi. A wtedy w każdym z nas chęć do życia się budzi
dominusia50
17 lipca 2009, 09:47Oby tak dalej.. Widzę, że też wpadłaś na pomysł z błonnikiem:) Jaki bierzesz? Pozdrawiam:)
Justme7
17 lipca 2009, 08:01rewelacja!! Bardzo mnie cieszy Twój sukces!. Buziaki!
calineczkazbajki
17 lipca 2009, 00:17ciesze sie ze tak dobrze(psychicznie i fizycznie ) sie czujesz na MM
bejbi3
16 lipca 2009, 21:59oby tak dalej. I powodzenia na egzaminach :)
Pigletek
16 lipca 2009, 16:01ja tez wczoraj wieczorem tak miałam. Ale przekonałam samą siebie i nie poszłam zjeść kromeczki z czymśtam :)
karulek88
16 lipca 2009, 14:35no widzę,z e wojnę z lodówką i jogurtem wygrałaś:-) oby tak dalej:-)
jutka82
16 lipca 2009, 14:06słuchaj ja ostatnio jak byłam w tesco na zakupach to było chyba ze trzy rodzaje dzemu bez cukru-wydaje mi się że w dzisiejszych czasach naprawdę nie jest problemem znależć takie produkty. MM rzeczywiscie działa. ja mimo iż przed @ nie mam nic a nic ochoty na słodkości. A to duży sukces.
VanillaSky1983
16 lipca 2009, 13:27A, i polecam to forum - są nieco bardziej restrykcyjne niż czyste MM, ale to kopalnia wiedzy http://forum.montignac.com.pl/
VanillaSky1983
16 lipca 2009, 13:24Nie chcę Cię martwić, ale mimo wszystko ten cukier psuje całą ideę MM. Poszukaj takich dżemów: http://www.materne.pl/?type=products&catID=2, http://www.gastronauci.pl/artykuly/37-slodki-dzem-bez-cukru-to-mozliwe-, http://www.eko-zdrowie.pl/c/25/d%C5%BCemy%20bez%20cukru.html Materne Light są w każdym supermarkecie i większym spożywczym, Biofan w sklepach ze zdrową żywnością.
avonek777
16 lipca 2009, 12:57świetnie ci idzie :) przyjemnie tak samej sobie powiedzieć dość i nie mieć żalu :) sama od niedawna to praktykuje. :) A co co dżemu ja kupowałam dżem z fruktozą w lidlu. Są też w biedronkach i w sklepach ze zdrową żywnością. Pozdrawiam :)
livebox
16 lipca 2009, 12:44Trzymam kciuki:) Buziaki