Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moje plany na sylwester...
31 grudnia 2007
Zaprosiłam Przyjaciółkę z synem Kubą. Mój Piotrek choć porządnie przeziębiony zaraz po nich pojedzie do Torunia a to jakieś 45 km w jedną stronę.
Ja mam już pyszny bigos i oryginalna sałatkę pod tajemniczą nazwą "gyros" oraz wiele innych smnakołyków.
O tak - to ostatnie godziny "powiedzmy" bezkarnego zajadania się. Nie jest ono takie znowu bezkarne bo to co się przybrało trzeba będzie ciężką pracą odkupić. Tak to już jest.
Później pojedziemy do domu moich Rodziców a tam też mieszka mój brat z żoną i dziećmy. Brat z bratową wybierają się na bal. Pogościmy się więc odrobinę u Rodziców a później zabierzemy dzieci do nas. O północy wybierzemy sie całą kupą z szmpanem na starówkę podziwiać pokaz sztucznych ogni.
Będzie fajnie.
Nie przestaję też myśleć o czekających mnie egzaminach. To moje pierwsze egzaminy. Staram się nie denerwować ale to trudne.
Ściskam Was mocno z całego serca.
To będzie dobry rok.
7051953
1 stycznia 2008, 17:45witam Cię serdecznie w pierwszym dniu Nowego juz Roku i dziękuję bardzo za Twoją pamięc, za życzenia. Niestety po chorobie (krtań i zatoki) i po świętach wróciłam do wagi wyjściowej i bardzo mi przykro z tego powodu; byłam całkiem "klapnięta". Przemyślałam wszystko jeszcze raz i NIE poddam się. Zrobiłam nowe postanowienia, nowe założenia dietetyczne i mam nadzieję, że wytrwam - przy wzajemnym wsparciu i dopingowaniu się. W końcu już wkrótce wiosna więc trzeba brac sie za siebie ... Mocno Cię pozdrawiam i mam nadzieję, że nie zapomnisz mnie i czasami napiszesz - Basia
milo83
1 stycznia 2008, 14:54Ile wpadek miał Kaczyński, ile dziewczyn miał Łyżwiński, ile Giertych miał idei, ile w Tusku jest nadzieji, ile Leper ma wyskoków - szczęścia w Nowym Roku!
bezkonserwantow
1 stycznia 2008, 14:35<img src="http://img236.imageshack.us/img236/4947/sylwek8sv0.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
Gabriela60
1 stycznia 2008, 12:08no i mysle ze spedzilas wspaniale tego Sylvestra...a na egzaminy to trzymam juz kciuki...bedzie dobrze:-))Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego zycze
ssylka
1 stycznia 2008, 10:40Niech petardy zabłysną wysoko na niebie, niech Nowy Rok szczęściem spłynie na Ciebie, a los nigdy nie zostawi Cię w potrzebie. PS. dziękuję za życzenia
Pigletek
31 grudnia 2007, 23:52Bo jak nie to nie wiem... Ile można miec złych lat w życiu!? A tak w ogóle, to czytam, że twój Piotrek ma po znajomych 45 KG w jedną stronę i już myślałam, ze to jakas tajemnicza extra dietka. Hihi. A to tylko mały błądzik. Więc jeszcze raz: oby ten rok był naj naj... Mnie jak widać obecny rok się źle kończy, skoro o 23:52 siedzę sama przed kompem. Ale i tak bym chyba nigdzie nie poszła bo moja papużka dziś ciężko zachorowała. Buźka! <img src="http://images32.fotosik.pl/93/">8c9760b772dd562dm.jpg
balbina
31 grudnia 2007, 21:47<img src= http://th.interia.pl/30,b24ec05dd2716007/silverster__26_.gif>
calineczkazbajki
31 grudnia 2007, 19:53http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka2222.swf
feniks40
31 grudnia 2007, 18:56Ile równań niezależnych, Ile jest szeregów zbieżnych, Ile całek niewłaściwych, Ile na płaszczyźnie krzywych, Ile funkcji kwadratowych, Co nie mają miejsc zerowych, Ile krzywe mają siecznych, Ile jest układów sprzecznych, Ile różnych jest symetrii, Ile twierdzeń w geometrii, Ile przestrzeń ma wektorów, Co nie tworzą pustych zbiorów, Tyle szczęścia i radości W Twoim domu, W Nowym Roku niech zagości
karolinnu
31 grudnia 2007, 17:36piękne zmiany na pasku wagi :) pamiętam jeszcze jak było we wrześniu!!! ale przyszłam z życzeniami :) więc życzę Ci szczęśliwego nowego roku, jeszcze więcej silnej woli, samych sukcesów i dużo zdrowia!!! buźka!!
kwiatuszek170466
31 grudnia 2007, 16:26Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości, ale również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka. Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro życzy Hania.
bezkonserwantow
31 grudnia 2007, 15:27udanego sylwestra!<img src="http://img225.imageshack.us/img225/3206/sylwek6al1.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>