Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trzeba umieć wybrać


Tak tak... Każdy posiłek to kwestia wyboru. Przed każdym jedzeniem trzeba wybrać, czy chce to zjeść? Czy jest mi to potrzebne? Czy to będzie dla mnie dobre? Ile zjeść? Powoli do tego dochodzę. Taki przykład z dzisiaj. Jutro Wszystkich Świętych, zawsze robię 2 ciasta, bo przy okazji odwiedzania grobów wpada rodzinka na kawę. A że dzisiaj niedziela, więc upiekłam tak, żeby było na dzisiaj do kawy też. Więc sernik z kruszonką i murzynek przekładany maślanym kremem z kaszy manny, oblany polewą czekoladową. Normalnie zjadlabym bez zastanowienia po 2 kawałki każdego. Tak, to straszne. Ale jestem w stanie to zjeść i mnie nie zmuli. A dzisiaj zjadłam po małym kawałku każdego. I już mialam sięgnąć po drugi kawałek sernika, bo przecież ten był taki cieniutki, ale w połowie drogi do tylerza pomyślałam, że po co mi to? Zjadłam już, dobry mi wyszedł. Ale przecież starczy mi 1 kawałek. I nie wzięłam jednak. Wiem, 2 kawałki ciasta to i tak dużo. Ale pokolei. Najpierw kontrola nad ilością, a na kontrole nad tym, czy wogole zjeść też przyjdzie czas. I pisze o tym, bo jest to dla mnie taki mały sukces. A każdy taki sukces będzie budował we mnie ta motywację, której szukam. 

A na kolację zjadłam pyszną sałatkę, salata lodowa, papryką, kukurydza, mozzarella, pomidory suszone i kilka pestek slonecznika. A i jeszcze kilka winogron. Z ziołami śródziemnomorskimi. Pycha😋😋😋

  • dzanulka

    dzanulka

    31 października 2021, 21:35

    Cudowny wpis :) Bardzo dojrzały i bardzo świadomy!

  • zakrecona_zona

    zakrecona_zona

    31 października 2021, 21:21

    Brawo za powstrzymanie się od zjedzenia drugiego kawałka. To mega sukces. Ja nie umiem się powstrzymac. Najlepiej jak nie mam pokus. Jutro kroimy tort dla męża więc będzie to sprawdzian czy popłynę całkiem czy zjem mały cienki kawałek dla towarzystwa i będzie wszystko. Oby. Pozdrawiam

    • 88Motylek

      88Motylek

      1 listopada 2021, 10:45

      Dziękuję. Trzymam za Ciebie kciuki! 😀

  • schizofrenja

    schizofrenja

    31 października 2021, 21:08

    Brawo Ty! Jestem na zbliżonym etapie. Zastanawiam się co zjeść i czy muszę zjeść? I mocno walczę o spokojną głowę, bo to ułatwia.

  • krolowamargot1

    krolowamargot1

    31 października 2021, 20:47

    Brawo Ty!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.