:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Agnieszka151
18 stycznia 2010, 20:30Zawsze zastanawiam się, czy to Ty jesteś na zdjęciu pod nickiem.A tak na marginesie to chyba dobrze, że są pamiętniki w których nie ma tylko wpisów o tym jak to ktoś nie może schudnąć i przez to jest nieszczęśliwy. Pozdrawiam.
myshka1986
18 stycznia 2010, 20:27jeszcze jedno, tylko na podstawie twojego pamiętnika, znalazłam Cię kiedyś na naszej-klasie w mniej niż 3 minuty - ja też piszę w pamiętniku sporo, ale staram się choć część swojej prywatności zostawiać dla siebie, bo to niebezpieczne
myshka1986
18 stycznia 2010, 20:22zaglądać do Twojego pamiętnika, choć nie da się ukryć, że z dietą nie ma nic wspólnego - nie potępiam, widocznie dobrze Ci się tutaj piszę (zresztą nie dziwię się, bo mi też), ale... nie gniewaj się - trochę się na Tobie dziś zawiodłam: chodzi mi o ten "casting" (czy jak to się pisze) na pytania, to trochę przypomina "konferencję prasową" celebrytki, a przecież i tak piszesz już o sobie wszystko - zastanów się czy to dobrze, że aż tak się odsłaniasz... Nie mówię tego złośliwie, taka mała dygresja. PS. Pytań nie mam, piszesz w sumie wszystko. Pozdrawiam:)
agrypina83
18 stycznia 2010, 19:23buaahahaha a mi się wydawało, że pytania są kierowane do Menevagoriel a nie do "obrońców uciśnionych". Dziewczyny...Komentarz polega na tym, że jest albo negatywny albo pozytywny albo neutralny. I nie wydaje mi się, żeby autorka potrzebowała waszej pomocy, myślę, że doskonale sobie poradzi z pytaniami na każdy temat. Czy każdy musi być słodko-pierdzący za przeproszeniem? Ile ludzi tyle zdań. Wystawiając swoje życie na forum publiczne trzeba się liczyć ze wszystkim. Nie sądzę, żeby autorka się obrażała za pytania, bo sama o nie prosiła. Pozdrawiam Asia :) "Nie daj się" :D Ps. Ale liczę na szczerą odpowiedź na moje pytanie.
szczerbatyszczurek
18 stycznia 2010, 19:23Kreujesz się na prostą czy taka rzeczywiście jesteś? Zaglądam tu co jakiś czas, obrazki które wklejasz zazwyczaj robią szał wśród gimnazjalistek, słownictwo jak na kogoś kto studiuje i wydaje się być inteligentny - raczej ubogie, patrząc na wklejane zdjęcia Twoich arcydzieł - innowacyjność i kreatywność równa zero(chociaż technika muszę przyznać świetna). Wklejane dwa posty niżej cytaty trącą brakiem indywidualnej filozofii wewnętrznej - czyt. poziomem niskim. Zastanawiasz mnie pod tym względem, bardzo. Proszę o odpowiedź;)
nowezycie
18 stycznia 2010, 19:14Kochana nie przejmuj się tymi niektórymi komentarzami,ja nie rozumiem tego jak komuś się nie podoba nie musi tutaj wchodzić i czytać,po to jest pamiętnik by pisać o czym się chce,czasami cięzko komuś zaufać z otoczenia, nie zawsze szczeze nam doradzą ,Kochana badz sobą i nie zmieniaj się zauwaz ,ze najczęściej te negatywne komentarze komentuja osoby zablokowanym kontem.Kochana ja mam pytanko czy jesteś zdyscyplinowana???Czy uczysz się systematycznie:)pozdrawiam.A co do remontu to jak działacie z kochanym???Bużka
phantomka
18 stycznia 2010, 19:00jak ci sie zyje z tym ze kazdy ma wglad do twojego zycia i czy zdajesz sobie sprawe z tego, ze ten pamietnik moze sie kiedys w przyszlosci obrocic przeciwko Tobie?
Caramel89
18 stycznia 2010, 18:45Dokładnie! jeśli kogoś boli fakt, że menevagoriel pisze o sobie i o sprawach które nie wiążą się ściśle z dietą - niech nie czyta:) Ja lubię ten pamiętnik choć prawie zawsze pozostawiam go bez komentarza pod wpisem. A pomysł na pytania ciekawy, czekam na Twoją odpowiedź na te wszystkie ciekawe i te całkiem niemądre pytanka:)
aymaneczka
18 stycznia 2010, 18:39Uwielbiam takie Dziobaki, które za konieczne uznają powiedzenie, że pamiętnik na Vitalii powinien być o przychodach, rozchodach i odchodach związanych z żarciem. Jak wam się nie podoba - nie musicie tego czytać, a swoją wielką cierpliwość i zmartwienie "Czy aby nie pisze tego pod publiczkę" zachowajcie dla siebie. Nawet jeśli pisze - Co was to obchodzi? Jest jakaś konieczność wchodzenia? Albo jakiś punkt w regulaminie, który zabrania napisać co się u danej osoby dzieje? A ponieważ Asia wie (połapała się!), że dużo osób czyta jej pamiętnik, to zwraca się do nich. Przez grzeczność. Tak was to razi, czy to już tylko wysublimowana kategoria zazdrości?;> Ja mam pytanie! Jak to możliwe, że masz 23 lata i robisz magistra?;> Czyżbyś tak jak ja poszła rok wcześniej do szkoły?;>
spiaca.krolewna
18 stycznia 2010, 18:15Asiu, jak Ci minał dzień, wyzdrowiałas troche, humorek dopisuje?? :-)
dlaMYSZAtego
18 stycznia 2010, 18:08dla kogo właściwie jest ten pamiętnik? nie dla Ciebie samej (bo zawsze zaczyna się i kończy słowami "dzieńdobry Słonka", "miłego dnia Skarby "etc., a i z odchudzaniem niewiele ma wspólnego). Czy nie piszesz go "pod publiczkę"? bo wiele osób Cię czyta, a Ty nie chcesz ich zawieść więc wysiłkujesz o czym by tu skrobnąć dzisiaj? tu trochę o gotowaniu pomidorowej, tu sonda w stylu "a co byście zrobiły na moi miejscu?", tu opowieści z uczelni... Sorry, ale takie pitu pitu, więc może sama odpowiedz sobie na pytanie: dla kogo właściwie piszesz?
asiakr
18 stycznia 2010, 17:56czy mogę zrzynać niektóre pomysły od ciebie??
Diabeleria
18 stycznia 2010, 17:54puszkę Pandory,kochana ;)
Qualcuna
18 stycznia 2010, 17:53za jutrzejsza wizyte
marysiawarszawa
18 stycznia 2010, 17:52Ja mam, czemu tak wiele piszesz o sobie? co sie dzieje, co z Paskudniakiem etc, tzn czy nie piszesz tyle by wiecej osob czytało i komentowało? mam wrazenie, ze czasem ponosi Cie wyobraznia. co do indentyfikacji to zdjeci i takie opisy cie zdradzaja, mieszkanie etc. Przepraszam jesli uraziłam, nie chciałam:)
Diabeleria
18 stycznia 2010, 17:51Głupoty się mnie dziś trzymają.Ale mam pytanie.Jaki masz temperament według teorii Hipokratesa?
agrypina83
18 stycznia 2010, 17:39ja mam pytanie: jeśli można to nazwać pytaniem. Wzorujesz się na Primose, ale ona nie opisuje całego swojego życiorysu od A do Z ;) więc Ciebie właściwie nie ma o co pytać kochana, więc moje pytanie może dotyczyć jedynie tego "Dlaczego nie ma tu nic o odchudzaniu i zdrowym stylu życia?" Pytam z ciekawości i nie ze złośliwości, bo prowadzę swojego bloga, ale nie na portalu Vitaliowym, na którym mam o ochudzaniu. Buziak :)
akitaa
18 stycznia 2010, 15:20o, to wykorzystam okazję i zapytam :D Kochana, czy Paskudniak jest Twoją pierwszą wielka milością? :) pozdrawiam
LadyMc
18 stycznia 2010, 14:53ciężko z tymi słodyczami.. chyba Ciasteczkowy Potwór to mój avatar XD a moje pytanie brzmi- od kiedy mieszkacie razem z Paskudniakiem i jakie czynniki na to wpłyneły?
grubazona
18 stycznia 2010, 14:22piszesz codziennie i o wszystkim trudno zadac pytanie:)))pozdrawiam