Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
+ 1.2kg i maly wypadek :D


:) Hej Vitalijki :)

Niedziela pierwszy zien powrotu do pracy po 3 dniowym weekendzie ... nie wiem czy dzisiaj zostane caly dzien poniewaz praktycznie nie spalam , ale o dziwno jak narazie czuje sie wypoczeta , ale zobaczymy pozniej .... Waga jak w tytule na plusie 1.2kg przez jeden dzien nie dziiwe sie wczoraj caly dzien na rybach pilam wode a w ubikacji bylam raz ....z jedzneiem bylo bardo dobrze nawet zrobilismy grila a ja zjadlam tylko 1 kielbaske nic wiecej ! taka bylam grzeczna bo czulam ze woda sie gromadzi to nie chcialam jeszcze dokladac ;/ Wieczorem po rybach poszlismy do pubu na bilarda wypilam za 3 godziny jednego cider kiwi-malina i tyle ;) Wrocilam do domu wchodze na wage i az takiego wzrostu sie nie spodziewalam ...mimo tego iz wiedzialam ze to woda to lzy poplynely a pozniej przez 5 minut ryczalam jak jakis debil moj A pocieszal przytulal mowil jaka jestem piekna itd. poprosilam zeby zostawil mnie sama i sobie ze soba porozmawialam :) Pomyslalam jak i tak przytylam to moge sie nawpierdzielac ale po doslownie 20 sekundach mowie ale komu zrobisz na zlosc tylko sobie i oczywiscie opamietalam sie poszlam do lusterka poaptrzylam na swoje cialo i mowie nie jest zle wygladasz tak jak rano z waga 75.2kg to tylko woda polowa cyklu nawet mi pryszcze wyszly juz zeby mnie powiadomosc ze jestemw polowie hehe ;) Dzisiaj chodze juz czesciej siku i mam bardzo lekka diete bo czuje sie ociezala takze mysel jutro juz bedzie lepiej :) Nadal plan jest 4 na ten tydzien i wiem ze moge !:) 

Co do wczorajszych ryb masakra !!! 6 wedek i nic nikt nie zlowil :( Pojechalismy nad inne jezioro nad ktore napewno juz nie wrocimy :( Nasze bylo wczoraj zamkniete bo jakeis zaowdy mieli ... 

Pare fotek pozniej ... ;) 


Co do wypadku jak w tytule.... zblizala sie 00.00 jak sie ogarnelam i razem z A zaczelismy spalac kalorie .... i wtedy wlasnie w polowie tego spalania moja waga ktora nie wiem czmu polozylam wysoko na polce spadla mi na glowe a dokladniej mowiac na czolo jezu jaki bol ;( Oczywiscie babel urosl odrazu na pol czola A wzial polecial na dol przyniosl mi morozonke i siedzialm przykladalam.... Ja to mam szczescie haha mam nadzieje ze to zejdzie niedlugo :P

Zrobilam sobie dzisiaj selfie w lustrze zeby zobaczyc jak sie preznetuje moja figura w mojej  ulubionej  koszuli  ktora byla za mala na mnie , tylko ze teraz sie okazuje ze jest za duza hahaha takze musialam ja lapac z tylu  :D waga z dzisiaj 76,2kg ! (szloch)

Trzymajcie za mnie kciuki kochane jutro bedzie lepiej :) Dzisiaj po pracy basen i aerobik napewno beda nie odpuszcze !! Buziaki :* :*

S.<3


  • ania8181

    ania8181

    11 czerwca 2017, 16:07

    Slicznie wygladasz, twojej nadwagi nie widac. Zawsze wazymy wiecej pod koniec dnia dlatego pomiary robi sie zawsze rano na czczo.

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      11 czerwca 2017, 16:25

      Dziekuej CI bardzo !!:* Ja sie waze i rano i wieczorem jak mam zastoj wody to waga jest taka sama wieczorem jak i rano i nawet o 100 gram nie drgnie zolza jedna :P

  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    11 czerwca 2017, 15:59

    Haha za ostro szalalas tam kowbojko ze az sie sciany trzesly i waga z polki spadla...ale aie usmialam choc wiadomo ze to niebylo smieszne. Waga sie noeprzejmuj. Niewaz sie tyle skoro wiesz ze niesiusiasz

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      11 czerwca 2017, 16:24

      hahahaha no chyba tak :P:P:P wiesz co mnie tak strasznie bolalo A bialy jak sciana a ja sama sie smialam az do lez :P dzisiaj juz jest o niebo lepiej z toaleta czuje sie lzesza bo dietka tez dzisiaj troszke lzejsza zeby sie nie czuj jak ten slon hehe :) jest dobrze humor jest :D buziaki

  • silene_1310

    silene_1310

    11 czerwca 2017, 15:28

    Dziewczyno, po co ty się ważysz na koniec dnia, i dodatkowo tak często? Rozstroju nerwowego i zmarszczek dostaniesz, szkoda nerwów :p!

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      11 czerwca 2017, 16:20

      oj kochana ja wiem ale jestem glupia bo inaczej tego nazwac nie moge przeciez widzac ze nie chodze do toalety logicznym jest ze waga bedzie wskazywac wiecej ale madra Sylwia sobie weszla hehe kiedys sie naucze :)

  • silene_1310

    silene_1310

    11 czerwca 2017, 15:28

    Dziewczyno, po co ty się ważysz na koniec dnia, i dodatkowo tak często? Rozstroju nerwowego i zmarszczek dostaniesz, szkoda nerwów :p!

  • angelisia69

    angelisia69

    11 czerwca 2017, 14:33

    oj dobrze zrobilas ze sie powstrzymalas od zajadania :P masz racje zrobilabys na zlosc tylko samej sobie.Heh niezly przypadek z waga :P to chyba znak zeby sie nie wazyc za czesto,ale najwazniejsze ze nic sie nie stalo,powaznego!!Kurde co do sikania,wiem ze sie meczysz,ale szczerze bym sie z Toba zamienila,przynajmniej na tydzien,bo ja mam naderaktywny pecherz i czasem potrafie 20razy do wc wstac i przec co nie spie w nocy :( Buziaki!

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      11 czerwca 2017, 16:14

      bardzo bylam z siebie zadowolona jak rano na trzezwo o tym wszystkim pomyslalam ;) bo pewnie by i 2kg bylo na plusie dzisiaj ;/ wody pozbede sie szybko ale kalorii z jedzenia wszystkiego co bylo wczoraj pod reka juz nie tak latwo ... Moja mama to samo powiedziala bo pisalam z nia wczoraj w nocy smsy i ona mowi nie waz sie jak widzisz ze woda sie zatrzymuje ale ja madrzejsza haha :P to faktycznie duzo razy jednak wstajesz ciezko musi byc biedna :( milego dnia ;*

  • aska1277

    aska1277

    11 czerwca 2017, 14:29

    Kochana przy Twojej aktywności zgubisz to raz dwa :)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      11 czerwca 2017, 15:09

      dokladnie i dzisiaj juz siku robie duzo lepiej wiec mysle jutro bedzie juz duuzo lepiej :)

  • agacina81

    agacina81

    11 czerwca 2017, 14:25

    Kup sobie ta pokrzywe, mowie Ci. Bedziesz sikac co 15 minut :)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      11 czerwca 2017, 14:39

      kupilam i zapomnialam wziasc do pracy ;/ ale teraz juz jest duzo lepiej jak wroce do domu to sobie zrobie tez ta pokrzywe

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.