Żałuję, że w ogóle poszłam na to spotkanie do kawiarni z tym kolegą z roku. Szkoda słów. A teraz nie wiem co się ze mną dzieje: od wczoraj siedzę w domu i zażeram się kanapkami i ciastem. Niech mi ktoś pomoże, bo nie potrafię przestać cholera
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Leennaa88
1 listopada 2009, 19:03Rozumiem że ci smutno i pewnie czujesz się parszywie, ale przecież wiesz że jak będziesz siedzieć i jeść to będzie jeszcze gorzej:/ Zrób coś miłego dla siebie (czekolada się w to nie wlicza:P) a o nim nawet nie myśl, bo jak widać nie warto. Przytulam mocno:*
edyta1617
1 listopada 2009, 18:38Nie wiem co tam zaszło ale nie żałuj .Zawsze to nowe jakies doświadzczenie z którego możesz wynieśc wnioski dla siebie Takie zażeranie nic ci nie da a tylko bedziesz miała kaca żarłoka Trzymaj sie laska
xxaggaxx
1 listopada 2009, 18:22Przytulam:*
Ausia28
1 listopada 2009, 18:00Co się takiego strasznego wydarzyło? Sprawił Ci jakąś przzykrość? Jeśli tak, to pomyśl, że nie jest wart tego, aby zaprzepaścić tyle dobrego ile osiągnęłaś sama, swoją siłą i wytrwałością. Jesteś silną kobietą, ze wszystkim świetnie dajesz sobie radę i tak będzie i tym razem. Trzymam kciuki. Pozrawiam ciepło.
ajwony
1 listopada 2009, 17:54aż tak źle było ??? nie ma co żałować zawsze jakies doświadczenia w życiu sa potrzebne
grubabelastrzela
1 listopada 2009, 17:51co się stało? moze zamiast jeść oddaj się jakiejś innej przyjemności? fajny filmik? jakaś kąpiel z olejkami ?
Kkucia
1 listopada 2009, 17:31a co się stało??
najukochansza
1 listopada 2009, 17:29nie kazda randka / spotkanie w kawiarni jest super i udane! - o to chodzi, bo kiedys przyjdzie taaaaka mila randka - nic sie nie przejmuj!
kasikkk123
1 listopada 2009, 17:27Na spacer!!!Masz psa?????Jesli tak idz z nim na długi spracer.,..jesli jeszcze nie masz koniecznie kup:):)Przyjaciel i powód do wychodzenia:)Radze. przestac sie uzalac i wziasc sie w garsc.Najwieksze sczezscie mozna osiagnac tylko wtedy gdy pokonamy sama siebie,Takze Kochana, buzki trzymaj sie i walcz!!!
janka80
1 listopada 2009, 17:22Mi zawsze pomaga spacer swieze powietrze i swieze mysli :-) nie wiem co sie tam wydazylo - ale chyba nie warto przez kogos kto pojawil sie na chwilke i pewnie za chwilke zniknie z twego zycia poddawac !!!! poprostu nie warto tak daleko zaszlas , czymam kciuki