Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy dzień pracy.


Witam. 

Ja dziś szybciutko i informacyjnie byście były na bieżąco:)

Byłam rano zapytać o pracę w nowo otwartym markecie spożywczym i juz mam dziś być na 14 tą na drugą zmianę 8) 

Praca dwuzmianowa na dniowki i popołudniowki po 8 godzin od 6.00-14.00 i od 14.00-22.00,  w niedziele chyba jedna zmiana od 8.00-19.00.  Na razie na umowę o dzieło 3 - miesięczna,  płatna 10zl netto za godzinę. W miesiącu około 200 godzin każda będzie pracować to jakieś 1600zl na rękę.  Więcej dowiem się w  trakcie. Duży plus że do pracy będę mieć jakieś 3 km wiec samochodem 3 min.  Na razie tatko będzie mnie zawozil i przywozil. A potem może dorobie się swojego samochodu. Ale na razie nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość.  

Ciekawe jak teraz panowie poradzą sobie sami w domu. Ogólnie będzie czas by obiad przyszykowac,  drób oporzadzic w piecu przygotować i ogródek jako tako oporzadzic. Dobra organizacja i będzie grać. 8)

Trzymajcie kciuki za mój pierwszy dzień  i dobre wrażenie na pracodawcy.:)

  • meartyna881008

    meartyna881008

    22 czerwca 2015, 15:19

    A chłopaki dadzą sobie bardzo dobrze radę. Tylko my kobiety im ujmujemy myśląc, że nic dobrze nie zrobią.

  • meartyna881008

    meartyna881008

    22 czerwca 2015, 15:12

    Gratulacje. :-)

  • Amelia31

    Amelia31

    22 czerwca 2015, 15:08

    Wspaniele!!! Dacie sobie radę, chłopaki jakąś sie ogarna z Twoja pomocą, a Ty wyjdziesz do ludzi, a co najwazniejsze zasilisz domowy budżet.

  • mada2307

    mada2307

    22 czerwca 2015, 15:08

    Umiesz zaskoczyć, wiedziałam, że sobie poradzisz!

  • NowaOnaaa

    NowaOnaaa

    22 czerwca 2015, 14:58

    trzymaj się kochana i czekam na wiadomość jak w pracy :) ps a 3 km to i piechotką dasz radę przejść!!!!!

  • bozenka1604

    bozenka1604

    22 czerwca 2015, 14:55

    Mocno trzymam kciuki :)

  • Anpio7

    Anpio7

    22 czerwca 2015, 14:51

    Komentarz został usunięty

  • Anpio7

    Anpio7

    22 czerwca 2015, 14:51

    Świetna informacja, trzymam kciuki za utrzymanie się w pracy i posiadanie siły do niej, a chłopom przyda się trochę samodzielności i męskich zajęć. Tak naprawdę w tych czasach to liczą się pieniądze, o niestety przetworami nie opłacisz rachunków. Powodzenia i nie przemęczaj się w domu oraz ogrodzie, teraz musisz mieć wypoczętą głowę na prace u kogoś. 3 km to bliziutko, latem spokojnie rowerem śmigniesz, ja dojeżdżam 10km. Zimą faktycznie małe zgrabne bezawaryjne autko by się przydało, ale to już kupisz jak dostanie umowę. Cieszę się strasznie :) !!!!

  • KasiaS6060

    KasiaS6060

    22 czerwca 2015, 14:47

    Fajnie może w końcu słoneczko zaświeci dla Ciebie i odbijecie się

  • izabela19681

    izabela19681

    22 czerwca 2015, 14:31

    Super!!!! Przy Twojej organizacji pracy wszystko się ułoży!!!!

  • Piramil77

    Piramil77

    22 czerwca 2015, 14:09

    super!!! zawsze po burzy przychodzi słoneczko :)))

  • paczektoffi

    paczektoffi

    22 czerwca 2015, 14:08

    3mam kciuki :-)

  • NaMolik

    NaMolik

    22 czerwca 2015, 14:08

    Powodzenia!! Dobra organizacja to podstawa uda się :-)

  • ewisko

    ewisko

    22 czerwca 2015, 13:57

    No i nie mówiłam :-) Powodzenia w pracy. A Panowie dają sobie radę, to nie małe dzieci, chociaż niekiedy gorsi od dzieci ;-). Ja od września wracam do pracy, dwoje dzieci do szkoły jedno do przedszkola, mąż w pracy, a ja na 2 lub 3 zmiany, zależnie od nawały. Będzie dobrze, damy radę :-) Pozdrawiam. A z tym rower to jankaq ma rację, może spróbujesz, to nie daleko, a ruchu trochę wpadnie przynajmniej jak ciepło jest.

  • Tiger13

    Tiger13

    22 czerwca 2015, 13:57

    Ale szybko sie udało:) super, trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • wiola7706

    wiola7706

    22 czerwca 2015, 13:56

    super. trzymam kciuki. 3km to malutko. 30min na piechotkę.

  • Ewa9116

    Ewa9116

    22 czerwca 2015, 13:55

    ale Ci się poszczęściło, gratulacje! :)

  • jankaq

    jankaq

    22 czerwca 2015, 13:50

    a może rowerem? przy okazji zadbasz o zdrówko i parę kg spadnie ;-) ja dojezdzam codziennie od marca, do pracy mam 3,5 km. polecam!

    • wiola7706

      wiola7706

      22 czerwca 2015, 13:57

      ja też jeżdziłam rowerem do pracy ciut ponad 3km , a jak nie bylo pogody to na pieszo :-)) Zdrowiej i taniej.

  • marii1955

    marii1955

    22 czerwca 2015, 13:50

    Wiesz jak się cieszę , nooo baaardzo :) A panowie sobie poradzą - będą musieli :) Trzymam za Ciebie kciuki , jesteś bardzo pracowita więc sobie poradzisz :) O jak fajnie , że TA praca na Ciebie poczekała - hehe :) Buziaczki kochana i powodzenia życzę :)))

  • Evcia1312

    Evcia1312

    22 czerwca 2015, 13:45

    Kochana na rower i sru do pracki ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.