Witam
Padam jak mucha. Poniedziałek pod znakiem siania pół pola jarzyn a w polu sucha i brylasta ziemia oj przydało by się deszczu a tu piekielnie gorące słońce które przez 6 h prac polowych spalily mi ramiona. Po południu przenioslam się do najgrzanej szklarni było mi w niej niczym w saunie ale chociaż posadzilam pomidory jutro czas na ogórki i rozsade pelargonii.
Muszę jeszcze oblozyc pomidory słomą co by ziemia dłużej zachowywała wilgoć a chwasty nie rosły jak oszalałe. Na sam koniec dnia wzięłam się za zrobienie pewnej mikstury z 1kg papryczek chilli i litra oleju z pestek winogron. To dla taty , wyczytałam że papryczka chilli zawiera najwięcej kapsaicyny która zwalcza komórki nowotworowe. Sporo osób wypowiada się na ten temat w necie że pomaga. A wiecie że tonący brzytwy się chwyta. Jutro sis jeździe do szpitala dowiedzieć się o wyniki badan taty i porozmawiać z lekarzem , jej już mi się włącza stan nerwowy. Codzień proszę Boga o zdrowie dla taty.
kingoje82
28 kwietnia 2015, 09:52Wszystkiego dobrego dla taty.
lola7777
28 kwietnia 2015, 09:43doslownie kilka dni temu kupilam taki maly sloiczek peperoni zmielonych z olejem,jej jakie to czadowo ostre jak ja uwielbiam takie smaki i zastanawiam sie jak to zrobic na zime?czy ten olej trzeba podgrzewac zeby to nie splesnialo? hmm?
kingoje82
28 kwietnia 2015, 09:50Ja robie w domu papryczki chilli zalewane oliwa i tak sobie stoja. Nie plesnieje, bo olej to konserwuje i nie powinno sie podgrzewac.
lola7777
28 kwietnia 2015, 10:15napisz mi prosze prywatnie dokladnie co dajesz do sloikow i jak to robisz,bo do Ciebie nie mozna wysylac wiadomosci.dziekuje.
Grubaska.Aneta
28 kwietnia 2015, 14:14Pewnie przepis na tej samej zasadzie co pomidory suszone w oliwie.
lola7777
28 kwietnia 2015, 14:16nie napisala mi jeszce,a pomidorow suszonych w oleju nie robilam to nie wiem jaki ma byc olej:(
mokasia
28 kwietnia 2015, 09:36Faktycznie przydałby się deszczyk. Trzymam kciuki za wyniki twojego taty.
stokroo
28 kwietnia 2015, 09:17Ps.ja polecam dla taty pestki moreli...moj maz je zazywa i jego stan jest stabilny.
Grubaska.Aneta
28 kwietnia 2015, 14:14Kurcze ale w jakiej formie te pestki tak w całości ?
KasiaS6060
28 kwietnia 2015, 09:15jak zawsze pracowicie u Ciebie.
Lela6
28 kwietnia 2015, 09:15Życzę jak najwięcej zdrowia dla Twojego taty.Pozdrawiam
stokroo
28 kwietnia 2015, 09:15Zycze duzo zdrowka dla Taty!!!!
monikaplu
28 kwietnia 2015, 09:13U Ciebie jak zwykle pracowicie :) Miłego dnia
milcia28
28 kwietnia 2015, 09:12To naprawdę zaszalalas z praca ale później fajnie jest mieć swoje świeże warzywa pod ręką :-) ja słyszałam, że sok z czerwonego buraka jest też bardzo dobry na komórki nowotworowe. Cały czas jestem z Tobą myślami i modlę się za Twojego tatę, musisz wierzyć, że będzie dobrze . Miłego dnia, trzymaj się!
Grubaska.Aneta
28 kwietnia 2015, 14:15Dziękuję pięknie za modlitwę. Sok z buraka to wiem ze przy anemii wskazane.
as111
28 kwietnia 2015, 09:05Ale masz zapał do pracy :) Życzę aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli. Pozdrowionka...
SylwiaOna
28 kwietnia 2015, 08:58Jak czytam Twoje wpisy to aż serce mi sie kraje. Wiem co to strach o druga osobę bo moja mama jest nieuleczalnie chora i drżę o jej zdrowie każdego dnia a każda najmniejsza błahostka może doprowadzić do tragedii :( Rób to co uwazasz za słuszne, jesli są jakies sposoby by coś zrobić, by mieć ta iskierke nadziei nie patrz na nic nasze zycie jest zbyt kruche i cenne by tak łatwo odpuszczać. trzymajcie się wszyscy czekam na kolejny wpis...mam nadzieję optymistyczny.
pumakuma
28 kwietnia 2015, 08:56a może pestki ? słyszałam o dobrych antynowotworowych właściwościach pestek moreli
justagg
28 kwietnia 2015, 08:52Tak w tym przyslowiu jest 100%racji. Duzo zdrowia
monka78
28 kwietnia 2015, 08:27Trzymam kciuki za wyniki, uwijasz się jak mróweczka ale może to trochę ciebie odstresuje.Dbaj o siebie i resztę rodzinki.Pozdrawiam:)
mada2307
28 kwietnia 2015, 08:02Trzymam kciuki za wszelkie Twoje dzialania, nawet jesli niepomoga, bedziesz miala poczucie, ze zrobilas, co moglas. Badz przy nim, spedzaj jak najwiecej czasu z tata, to bezcenne. sciskam
anik198627
28 kwietnia 2015, 07:58Pracowita jak mrówka jesteś :) Pochwal się jak już coś urośnie :) Pozrawiam
renia1963
28 kwietnia 2015, 07:58Zdrówka dla Was Wszystkich życzę.
paczektoffi
28 kwietnia 2015, 07:38Dużo tego jest co powinno pomagać. Ja czytałam o oleju lnianym i twarożku. Dużo zdrówka dla taty.
Amelia31
28 kwietnia 2015, 07:28Zdrówka dla taty.Nie traćcie wiary i nadzieji.
Magiczna_Niewiasta
28 kwietnia 2015, 06:58Działka, jak ja lubiłam zawsze na działce siedzieć, mój tata krząta się zawsze tak jak Ty, milion spraw do ogarnięcia, a ja bujałam się na huśtawce i co jakiś czas podjadałam jakieś owoce czy warzywa :D