Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czekam na myżl!


Ponieważ z zapamiętywaniem uczniowie mają kłopoty coraz większe, zadałam im sonet Mickiewicza do nauczenia się na pamięć. Mogli sobie wybrać dowolny.
Kiedy nastał dzień demonstracji sił i możliwości, jedynki maszerowały czwórkami, czwórki - pojedynczo, jak to w szkole.
W pewnym momencie wzywam młodzieńca, który nabiera powietrza w pryszczate policzki i wyrzuca z siebie przejęty: "żwiat kolory traci", "ziemia żpi", "czekam aż myżl ... zbłąka się".
- Co ty mówisz? - pytam zdezorientowana. - Nic nie rozumiem!
- No przecież tak napisał Mickiewicz! - oburza się uczeń i usłużnie podsuwa mi swój smartfon, abym mogła zobaczyć tekst.

Spojrzałam na świecący ekranik, by zobaczyć wersję internetową: polskie litery napisane były ciut inną czcionką niż reszta wyrazu, a zamiast "ś" wszędzie widniało "ż".
Popatrzyłam uczniowi swemu 18-letniemu głęboko w oczy i zobaczyłam tam niewinność najniewinniejszą. Lecz żmiało żec można, że żadna myżl żwieżo nie żbłąkała się w żlepiów czelużci.

  • eternaldietdiary

    eternaldietdiary

    4 lutego 2014, 13:37

    Wysyłam zaproszenie do znajomych,super by było jakby Pani zaakceptowała bo teksty są przednie! Wszystkie :) I nie musiałabym szukać :)

  • Betka74

    Betka74

    9 listopada 2013, 11:18

    Ale masz tam wesoło. Chłopak Ci poprawił na bank nastrój, co. Nie mogę się przestać śmiać :D

  • irenka1973

    irenka1973

    8 listopada 2013, 17:44

    no nie wierze....

  • Moni89

    Moni89

    8 listopada 2013, 15:19

    to lepsze niz komedia:)

  • Mandaryneczka

    Mandaryneczka

    8 listopada 2013, 15:02

    Ja nie wierzę w to, co czytam.

  • malutka1812

    malutka1812

    8 listopada 2013, 14:02

    No normalnie padłam :)

  • Asiula.m1982

    Asiula.m1982

    8 listopada 2013, 13:29

    Dobre bardzo dobre... Echhh dzieciaki :)

  • megan292

    megan292

    8 listopada 2013, 13:24

    Ja dzisiaj ze starszą córką (lat 8, III klasa) byłam u okulisty. Pani przed badaniem zapytała Madzi, czy potrafi czytać, na co ja wyparowałam, że przecież rzecz jasna, że tak, bo ma już 8 lat i chodzi do szkoły, na co niezrażona lekarka odpowiedziała, że jej już nic nie zdziwi, bo ostatnio badała 12-latka, który ledwo składał literki... Mam wrażenie, że dzisiejsza młodzież potrafi głownie grać na kompach lub konsolach, nic poza tym ich nie interesuje. Tylko zastanawia mnie też, co na to nauczycielka tego 12-latka?

  • tarantula1973

    tarantula1973

    8 listopada 2013, 12:47

    Uśmiałam się ! Dobre na poprawę humoru ! Ale swoją drogą...to niemożliwe, że dzisiejsza młodzież jest taka....głupia ? ograniczona?

  • momjjangajumma

    momjjangajumma

    8 listopada 2013, 12:05

    Nie mogę przestać się śmiać, pozdrawiam serdecznie ;-)

  • FranekDolass

    FranekDolass

    8 listopada 2013, 10:17

    Zupełnie przez przypadek trafiłam na Twój ostatni wpis do pamiętnika. Już Cię uwielbiam :) Zechcesz zaakceptować moje zaproszenie do znajomych ? Pozdrawiam :)

  • Jogata

    Jogata

    8 listopada 2013, 08:59

    Uwielbiam Twoje teksy o uczniach!

  • Behemotkot

    Behemotkot

    8 listopada 2013, 08:58

    oczywiście, uśmiałam się, żeby nie było :D

  • Behemotkot

    Behemotkot

    8 listopada 2013, 08:58

    o mamo!!! Boże widzisz i nie grzmisz!

  • Pokerusia

    Pokerusia

    8 listopada 2013, 08:48

    hahahaha...nie złe;-)

  • livebox

    livebox

    8 listopada 2013, 08:13

    hahahahahaha

  • otulona

    otulona

    8 listopada 2013, 01:44

    żwir prawdziwy ....

  • MIPU91

    MIPU91

    8 listopada 2013, 00:46

    może i błędnie ale i tak zdolny chłopak , że potrafił nauczyć się z tymi słowami ż i dobrze mówić :] ale niestety dzisiejsza technologia młodzież i dzieciaki całkiem ogłupia , a za parę lat już nei będa potrafić racjonalnie myśleć niestety wszystko na to wskazuje przez to , że wszystko się na ekran zamienia tel , tablet, komp itd

  • Martynka155

    Martynka155

    8 listopada 2013, 00:16

    No to masz wesoło. Moje starsze dziecię zdaje w tym (przyszłym ) roku maturę. Pokazła mi wczoraj w chwili słabości filmiki z facebooka. Chcąc się bratać z dziecięciem przeczytałam mu Twój wpis o " miesiącu". Żebyś widziała jego minę! Oczywiście nie wiedział o co chodzi. Moja mina na ten fakt-bezcenna!

  • navyblue.

    navyblue.

    7 listopada 2013, 23:41

    cudowne! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.