Wczoraj za Waszą poradą dorzuciłam jeszcze trochę kcal do mojego menu dziennego tzn.zjadłam kanapkę z marmoladą i 2 małe wafelki czekoladowe-ok.250kcal
A dziś wstaję, lecę na wagę a tam...-400g czyli 60,8kg. :-))) To chyba efekt nie jedzenia ziemniaków i wczesnej kolacji ;-)
super se myślę tylko oby zaraz nie wzrosła hehe. eee jak będę jeść te 1800kcal to będzie dobrze. Nawet nie to jest ważne ile co ma kcal tylko czy się robi przerwy między posiłkami, czy się pije dużo wody i czy się człowiek cokolwiek rusza.
Mam w planach coś tam poćwiczyć jeśli upał i dzidzia mi na to pozwolą.
Dziś jadę z maleństwem na 3 szczepienie w jego życiu ;-)
Mam nadzieję, że nie będzie żadnych skutków ubocznych. Ostatnio po szczepieniu długo spał w dzień, ale za to całą nockę przemarudził.
Już tak niewiele do piąteczki ;-)
cornice
6 sierpnia 2013, 07:51ja jescze 1 kg i tez bedzie 5 z przodu, tak powiedziała moja waga :)
MONIKA19791979
6 sierpnia 2013, 07:51ja 4 lata temu szczepiłam 6w1 hexą tzwaną płaciłam ponad 200 zł-a propo działan niepożądanych to nie ma co czytac i sie nakrecac bo skutki nie szczepienia mogą być straszniejsze
MONIKA19791979
6 sierpnia 2013, 07:39jak nie miał skutków ubocznych to i dalej tak będzie pewnie-ty szczepisz jakimi szczepionkami 5w 1 czy heksą-ile sie teraz płaci???