Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wróciłam z Łodzi


Wróciłam z Łodzi... 
dzisiaj w nocy w Łodzi ukradli nam auto, wczoraj zaparkowałyśmy pod blokiem, a rano już go nie było. Parę godzin na policji... mam już dość dzisiejszego dnia!

Jadłam trochę rozpustnie, bo były lody w Macu, trochę popcornu w kinie, a tak to okej, na obiad zrobiłyśmy z przepisu od dietetyczki rybę zapiekaną w piekarniku z porem i jogurtem, mniam! Śniadania: kanapki z jajkiem , sałata i pomidorem z razowego chleba :)


  • aleschudlas

    aleschudlas

    20 czerwca 2013, 19:59

    jeju :/ tym popcornem i makiem się nie przejmuj

  • SLIM2BE

    SLIM2BE

    20 czerwca 2013, 19:51

    oby zlapali zlodzieja!!

  • placekczekoladowy

    placekczekoladowy

    20 czerwca 2013, 19:35

    w lodzi kradna strasznie. nam pod blokiem okradli samochod- gps, kamera samochodowa, radio cb. wszystko bylo schowane (nie na widoku). dobrze ze samochod zostawili.

  • Mafor

    Mafor

    20 czerwca 2013, 19:03

    Współczuje, może złapią złodziei...

  • kubinka

    kubinka

    20 czerwca 2013, 18:39

    masakra! nigdy nie zrozumiem kradziezy... oby wszystko sie dobrze zakonczylo i auto wrocilo do wlasciciela

  • Ladynn

    Ladynn

    20 czerwca 2013, 18:31

    Nie znoszę złodziei!!! :/ jak można do tego stopnia nie szanować czyjejś pracy. Nie można mieć coś wiecej bo zaraz ukradna. Ciśnienie mi tacy ludzie podnoszą do niebezpiecznej granicy wręcz.

  • Sylwia933

    Sylwia933

    20 czerwca 2013, 18:09

    Współczuję tego auta... A myślałam że w dzisiejszych czasach takie kradzieże się rzadko zdarzają... Lody z Maca za mną chodzą już dłuższy czas, są pyszne :)

  • imperfect1997

    imperfect1997

    20 czerwca 2013, 18:04

    Współczuję ;( Trzymam kciuki żeby auto się znalazło

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.