Zacznę od zdjęć
WCZORAJ
śniadanie
omlet z cynamonem i marchewką (pycha!)
miseczka owoców
II śniadanie: serek z cynamonem
obiad:
kalafior zapiekany, marchewki, migdały
kolacja:
sałatka z jajkiem
DZISIAJ
śniadanie:
makaron z twarogiem i truskawkami, owoce
II śniadanie:
obiad:
podwieczorek : wędzona pierś z kurczaka
kolacja:
Jutro jadę na 2 dni do Łodzi do starszego brata i jego żony, zrobiłam im musli i chrupiące deseczki z dodatkami :))
Mam nadzieję, że pójdziemy na basen i będziemy biegać wieczorem albo rano, bo oni starają się biegać codziennie, a ja chętnie do nich dołączę!
Dzisiaj kolejny dzień całkowicie spędzony na pracy. Idę jeszcze podlać cały ogród, muszę popodlewać kwiatki w domu i najlepiej trochę ogarnąć żeby zostawić dom w stanie idealnym. Chciałam poczytać sobie jeszcze książkę, ale jestem trochę zmęczona... brat mi da wszystkie książki Kinga! Ostatnio czytałam cały dzień i jeszcze do 3 w nocy Rose Madder i skończyłam! Czytałam w takim napięciu, że po prostu nawet jakbym miała skończyć o 6 rano to bym musiała siedzieć żeby poznać zakończenie. Nareszcie mam czas na to, obiecałam sobie, że przeczytam jeszcze raz Lalkę, bo mimo że przeczytałam na polski, miałam ją rok temu na prezentacji maturalnej, to nie zwracałam uwagi na symbolikę, którą dostrzegłam dopiero po omówieniu tej lektury na lekcji, teraz będzie lepiej!
i jeszcze ja! Znalazłam starą, dużą koszulę mojego taty, już ją dzisiaj nosiłam, bardzo lubię taki kolor i na pewno będę w niej chodzić ,bo lubię wszystko co jest baggy :)
Przepraszam Was, ale na wiadomości odpiszę jak skończę wszystko robić na dworze :)
Trzymajcie się!
chocollatee
18 czerwca 2013, 09:56bluka troszeczkę za duza a tak ogolnie fajnie to wygląda;) podziwiam cie za takie jedzenie
Mika255
18 czerwca 2013, 09:23miłego pobytu! a deseczki na pewno wypróbuje! :)
lourianne
18 czerwca 2013, 09:14udanego wypadu do brata ! ;) piękna figurka - chudzinko , pozdrawiam ;)
Rozumiee
18 czerwca 2013, 09:07mama takie same air max'y :D ślicznie wyglądasz:)
fiore1987
18 czerwca 2013, 08:57pyszne sałatki :D ale nie widziałam przepisu na blogu.. dodasz? :)
borowahela
18 czerwca 2013, 08:09menu jest obłędne, wyglądasz rajsko :)
kasia8147
18 czerwca 2013, 08:06ja męża koszule noszę, ale czasami trochę przerabiam :) pozdrawiam :) ps. żarełko jak zawsze wygląda przepysznie :)
imperfect1997
18 czerwca 2013, 06:42Super koszula! Aż sama zajrzę do szafy taty :) Poproszę przepis na omleta, wygląda cudnie! *__*
malpiatka1
18 czerwca 2013, 01:07Świetnie wyglądasz :) Też tak mam z książkami - jak się w jakiejś zaczytam, to dopóki jej nie skończę, nie jestem w stanie przerwać!
barbra1976
18 czerwca 2013, 00:44tez musze duzo kinga:) czytalas historie lisey? jesli nie-pozycja musowa. jedna z najpiekniejszych rzeczy jakie w zyciu czytalam.
Lenaaaaaa
18 czerwca 2013, 00:35Wszystko co jem, wszystko co lubię :) Wyglądasz zajebiście!
agaciaokk
17 czerwca 2013, 22:59Czekam na przepis na deseczki :) No proszę, proszę... odwiedzasz moje miasto :D
Mafor
17 czerwca 2013, 22:20Karolina, prawdziwa perfekcyjna pani domu z Ciebie! Czytam i z każdym postem podziwiam coraz bardziej... A jedzenie całkowicie trafione w moje gusta i smaki. Wyglądasz świetnie, czy ty nadal chcesz chudnąć czy utrzymać wage? Pozdr
Milenita
17 czerwca 2013, 21:51Super, dzięki wielkie :)
kachnaaa.opole
17 czerwca 2013, 21:50Wow nigdy nie powiedziałabym, że to męska koszula. Wyglądasz super !!!
Milenita
17 czerwca 2013, 21:43Miętowe! Ładniutkie i to te od cioci, tak?
breatheme
17 czerwca 2013, 21:31Podziwiam Cię za tą energię i zapał do pracy ;) Ja też miewam dość intensywne dni, ale chyba nie aż tak jak Ty :) Jedzenie jak zwykle wspaniałe! ;)
grafka
17 czerwca 2013, 21:24Ładne menu, ale wydaje m się troszkę za mało.
Imjustme
17 czerwca 2013, 20:59śliczna jak zwykle:) i te butki...uwilbiam:)
liliputek91
17 czerwca 2013, 20:59super wyglądasz i w ogóle super jedzonko:)