W weekend odpoczywałam od Vitali. Może nie całkowicie, kilka razy tu zajrzałam, ale wpisów nie było, dodałam może 1 czy 2 komentarze. Dziś będę nadrabiać.
Odpoczynek był tylko od V, ale nie od diety i ćwiczeń.
Sobota.
Grzecznie, dietetycznie.
Ćwiczenia- orbi 60 minut, 20 dzień a6w.
Zero wpadek.
Niedziela.
Dieta utrzymana.
Ćwiczenia- orbi 60 minut, 21 dzień a6w.
Tak więc mogę zameldować że 2 tydzień zakończony sukcesem.
Małpa przyszła dopiero wczoraj rano. Dała mi nieźle do wiwatu, bez ketonalu nie była bym w stanie funkcjonować.
Czuję ze woda zaczyna schodzić i nie jestem już jak balonik, no może po za brzuchem.
Opalanie nie wypaliło, słoneczko było, ale samopoczucie kiepskie, z resztą przy @ wygrzewanie się na słońcu nie jest najlepszym pomysłem.
Dziś do pracy na popołudnie.
Zaliczyłam wiec już ćwiczenia.
Orbi 80 minut, 22 dzień a6w.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
ulotna2013
18 czerwca 2013, 21:54Fajnie, że ćwiczysz mimo @ , ja wtedy odpuszczam niestety. Pozdrawiam
chocollatee
18 czerwca 2013, 11:55jej sporo ćwiczysz z takim nastawieniem na pewno uda ci się osiagnac cel;) pozdrawiam
lourianne
18 czerwca 2013, 09:11brawo za idealne dietkowanie ! :) powodzonka !
chimera27
18 czerwca 2013, 06:48Ja własnie dziś dostałam i taka jestem wku... , chyba znowu będę u mnie gorzkie żale. Jak ja ci zazdroszczę tego że jesteś taka silna. Dzięki za link do strony, dziś postaram się zamówić tę książkę. A znasz może więcej osób, które odchudzały się z GMLK? Znasz jakieś opinie na ten temat? Bo ja myślę, że to jest bardzo zdrowa dieta, a te tabele ułatwiają kontrolowanie się.
fokaloka
17 czerwca 2013, 21:48Widzisz efekty po a6w? :)
SzczuplaMonika
17 czerwca 2013, 20:39Patrz, przejeżdżałam pod Twym okienkiem, no! :D
SzczuplaMonika
17 czerwca 2013, 20:11* przepraszam, waniliowy ten olejek był :D Ale chyba każdy działa odstraszająco :))
SzczuplaMonika
17 czerwca 2013, 20:09Aaa, rozumiem :))) A w którym miejscu mieszkasz? Ja wjeżdżałam Łomianki-Laski. Dzisiaj pojechali jeszcze raz mąż z kolegą, wjeżdżali z jakiejś innej strony. Pierwszy raz wjechali na ten szlak i przejechali parę km. Ale nie wiem, czy pomylili szlaki, czy szlak jest źle oznakowany - (jechali cały czas zielonym)- wyprowadził ich na grzęzawisko i siedlisko komarów... Nawet na mapie jest tam oznaczenie: "komary". Gdyby nie to, że mieli olejek migdałowy, taki do ciasta i nim się smarowali, to by ich zjadły :/ Trafili w miejsca, których przejść się nie da, a co dopiero przejechać rowerem :/ Mnie się wydaje, że wjechali na inny szlak, ale się zapierają, że jechali za znakami zielonego. A Ty jechałaś tym szlakiem? Możliwe, że on jest teraz nieprzejezdny?
ibiza1984
17 czerwca 2013, 16:28A ja sobie myślę, gdzie się ta Aga podziała! A tu ooo.. detox :D
SzczuplaMonika
17 czerwca 2013, 15:47Podziwiam Cię za grzeczny weekend i wytrwałość w ćwiczeniach :)) Kampinoski Szlak Rowerowy jest dookoła Kampinoskiego Parku, w Wikipedii jak wpiszesz to go znajdziesz, zacząć można z którejkolwiek strony, bo to takie kopnięte koło jest ;)
ANKAFANKA
17 czerwca 2013, 15:02Do mnie przyszła @ dzisiaj:),co do płytki Chodakowskiej,jest napisane metamorfoza w 4 tygodnie,ja szukałam info w necie i faktycznie,to jest jej pierwsza płyta popularnie nazywana skalpelem(tyle,że ja szukałam takiego napisu na pudełku):):)
holka
17 czerwca 2013, 14:25Czasem trzeba odpocząć od wszystkiego :) ale trzymasz się idealnie BRAWO! Współczuję boleści @ ale jak dajesz radę ćwiczyć przy tym wszystkim to ja naprawdę nie wiem jak Ty to robisz?! Spadek musi być 14 wzorowych dni musi zaprocentować dietetycznie :)
good.day.my.fat.angel
17 czerwca 2013, 13:38Oj kochana, ja @ dostałam dzisiaj i aż chce mi się płakać z bólu :( Brawo za taki wzorowy weekend, wszystkie wiemy, że weekendy są najtrudniejsze do wytrwania na diecie ;)
Nowa30
17 czerwca 2013, 13:10Wzorowo! Moja @ też wczoraj przyszła po obiedzie i dziś kiepskie samopoczucie .
gruszkin
17 czerwca 2013, 13:07I znów wróciła grzeczna dziewczynka, super. Te @py cię wykończą, pogadaj z lekarzem może powinnaś brak jakieś leki skoro tak gwałtownie reagujesz...
vita69
17 czerwca 2013, 11:47ja tez tu zagladałam, ale nawet nie miałam za bardzo siły pisac:( dzisiaj odpoczywam:) a Tobie gratuluję wytrwałości!
anitka24
17 czerwca 2013, 11:30kochana to zaproponuj jakies ładne imię dla małej ? :-)
Joannaz78
17 czerwca 2013, 10:26Te cwiczenia u ciebie to imponujace;) godzina Na orbim
bea3007
17 czerwca 2013, 10:07Gratuluję i zazdroszczę. Pozdrawiam
anuszka1981
17 czerwca 2013, 09:10świetnie! walczymy dalej :)