Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jemy lody !!! :-))


Kitunie moje kochane !!!

Dzisiaj wpis poświęcony będzie tylko jednej z najlepszych i najsmaczniejszych rzeczy na tym świecie...
Czyli desery lodowe na tapecie!!!

A wszystko za sprawą jednego, małego zakupu, który sprawił mi ogromnie dużo radości...

POJEMNICZKI NA LODY !!!

(Ikea- tyle radości za 9,99zł) hihih

Pewnie Ameryki nie odkryłam, ale...czemu ja wcześniej tego nie widziałam ??!!!


***

Kitusie !!!

Teraz bezkarnie...


Mam zamiar pochłaniać pyszne, domowe lody, sorbeciki, mniaaamm....
Na bazie mleka, soku pomarańczowego (czy innego),
 jogurtu, owoców, bakalii-

czego dusza zapragnie- przyrządzać można takie pyszności...

A LATO IDZIE, GORĄCO SIĘ ROBI....

:))

Zobaczcie co znalazłam buszując w Internecie, jakie pyszności ludzie wytworzyli sami w domkach:











***
A to mój faworyt....

Malinowy sorbet ...<3




MNIAAAAMMM .......!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Moje pierwsze lody jagodowe się właśnie mrożą- już się nie mogę ich jutro doczekać !!!


Och Kitusie, czy Wy też kochacie jeść lody?? :)))

A te, które przyrządzimy sami w domu- będą dietetyczne, smaczne, zdrowe :D

Jak dla mnie- REWELACJA !!!
Zaspokoi moją ochotę na desery i na lody dla ochłody w gorące dni :))

PYCHAAAAA!!!!!
  • j.lisicka

    j.lisicka

    11 maja 2013, 11:44

    Ale super! Ikeo nadchodzę!!

  • asiaczek271

    asiaczek271

    11 maja 2013, 11:16

    re: a co Ty jadasz najczęściej na obiad?

  • Mileczna

    Mileczna

    11 maja 2013, 10:33

    To ja nie wiem co ja sobie z ta 12 wymyśliłam...bo biegłam i myślałam jak kurcze Tazik dał rady 12 km przebiec to nie ja chociaż te 10 zrobię-hahaha. I gratuluję spadających gatek!!!!

  • rroja

    rroja

    11 maja 2013, 10:32

    ale super sprawa! ale ja nie mam ikei u siebie :( ale poszukam w innym sklepie, dzięki za pomysł ;)

  • ewe.pla

    ewe.pla

    11 maja 2013, 10:03

    Ja kocham lody, ale takie zwykłe, najlepiej waniliowe, śmietankowe i czekoladowe :P Niestety za sorbetami nigdy nie przepadałam i raczej się do nich nie przekonam, ale sam pomysł z samodzielnym robieniem lodów jest super! :)

  • asiaczek271

    asiaczek271

    11 maja 2013, 10:00

    Nie mam siły isć dzisiaj na bieżnię . Leje by iść na rower, co radzisz ćwiczyć w domu?

  • ruda.maruda

    ruda.maruda

    11 maja 2013, 09:56

    też mam takie foremki :-) ja np robiłam lody z serka straciatella, ale jak nadejdzie właściwy sezon na owoce to poszaleję. aj, ale narobiłaś mi smaka na sorbety, a ten malinowy musi być przepyszny :-)

  • wiolcia2121

    wiolcia2121

    11 maja 2013, 09:54

    O ja cie jakie to musi byc pyszne.... :O

  • GrubSONik

    GrubSONik

    11 maja 2013, 09:20

    Gorzej, że ja lubię najbardziej lody czekoladowe. Jogurt z kakao hehe? :)

  • GrubSONik

    GrubSONik

    11 maja 2013, 09:20

    Gorzej, że ja lubię najbardziej lody czekoladowe. Jogurt z kakao hehe? :)

  • GrubSONik

    GrubSONik

    11 maja 2013, 09:20

    Gorzej, że ja lubię najbardziej lody czekoladowe. Jogurt z kakao hehe? :)

  • GrubSONik

    GrubSONik

    11 maja 2013, 09:17

    Gorzej, że ja lubię najbardziej lody czekoladowe. Jogurt z kakao hehe? :)

  • GrubSONik

    GrubSONik

    11 maja 2013, 09:16

    Mam te pojemniki w domu, bo dziewczyna ich nie zabrała po wyprowadzce. Jakos nigdy mnie nie ciagnelo zeby robic wlasne desery lodowe w domu. Ale spoko patent z jakims chudym jogurtem. A owoce blenderem czy w calosci lepiej wrzucac?

  • azi74

    azi74

    11 maja 2013, 07:53

    hej :) O tych pojemniczkach wiem od dawien dawna , ale jakoś nigdy nie byłam nimi specjalnie zainteresowana .Jednak po Twoim wpisie po prostu MUSZĘ JE MIEĆ !!!:))) Fajnie się składa , bo jutro jadę do Gdańska , więc zajrzę i do IKEI . A tak przy okazji , uwielbiam Ciebie czytać ! Jesteś bardzo "ciepłą "osóbką ,a zwrot "Kitusie " jest niezwykle sympatyczny:) Pozdrawiam ,miłego dnia i smacznego :)

  • MargotG

    MargotG

    11 maja 2013, 06:38

    pychotka!! Dobry pomysł na deser... tylko do ikei mam ponad 130 km i brak czasu na takie wycieczki...

  • Mileczna

    Mileczna

    11 maja 2013, 03:06

    no bardzo "natychający" post... co mi tu kokietujesz 10 km - a kto z chłopakami zrobił 12 km??? Ale by teh way dziś zrobiłam to 10 km :))))) Po powrocie endorfiny tryskały mi wszędzie:))))

  • wiosna1956

    wiosna1956

    11 maja 2013, 00:28

    ja o tym wynalazku juz dawno wiem wnuki mi go naprowadziły , super sprawa

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.