W piątek z mojej klasy pierwszej odchodziła uczennica. Postanowiłam, że na godzinie wychowawczej pożegnamy ją zabawą psychologiczną: "Z czym ci się kojarzę?" Pierwszoklasiści lubią w to grać, bo w dosyć bezpiecznej formie otrzymują informacje o sobie w oczach innych. Delikwentka siadła na środku i pytała wybrańców, do jakiego zwierzątka można ją porównać i dlaczego. Reszta słuchała i rechotała.
W pewnym momencie, na fali ogólnej radości, jedna z dziewczyn doznała iluminacji. Triumfalnie zawołała do mnie:
- A wie pani, z czym mi się pani kojarzy? Z pandą!
- Dlaczego?
- Bo taka misiowa i uśmiechnięta.
- Taaaak, to prawda - przytaknęły inne panienki - pani jest taką ... mamą-niedźwiedzicą.
O żesz w mordę! Jeszcze rok temu przypominałam znaaaacznie mniejsze zwierzątka!
To znak z nieba, że po olśniewająco efektownym efekcie jojo (-20kg---> +18kg) pora powrócić cudem na Vitalii łono.
Cudu mi trza!
nanuska6778
29 stycznia 2013, 18:19Z kims fajnym, kto fajnie pisze, kogo dawno tu nie bylo i kogo chetnie poznalabym w Realu:-) Zgadlam?:-) (wiem, pani prof, styl fatalny:-)))
mimi69
29 stycznia 2013, 17:49Witamy :)))
motiviann
29 stycznia 2013, 17:40;) zabawna historyjka ;) ...tiaaa, w dosc bepiecznej formie mozna uzyskac informacje o sobie ;p
cambiolavita
29 stycznia 2013, 17:39Moze i w oczach dzieci panda, ale za to jaka sympatyczna i bardzo mlodo wygladajaca!!! :)
JzBeata
29 stycznia 2013, 17:38...:))To sie nazywa mobilizacja !:))Powodzenia :)
wysocka78
29 stycznia 2013, 17:37Szczerość do bólu.... Ale czasem potrzebujemy takiego kopniaka. Moja mama potrafi czasem skomentować jakiś element mojego wyglądu, twarz, ubiór, masę ciała.... A ja wiem, że te bolące komentarze są dla mnie bardzo cenne, bo są wypowiadane z troski. I są szczere....
Joannaz78
29 stycznia 2013, 16:55Witamy z powrotem;)
mika75
29 stycznia 2013, 16:46przynajmniej cie zmobilizowaly :)
nataliaqa
29 stycznia 2013, 16:39Dzieci prawdę powiedzą ;p powodzenia...
Vuzetka
29 stycznia 2013, 16:28bardzo młody wygląd a kilogramy spadna,spokojnie i będzie antylopka :D
Nualka
29 stycznia 2013, 16:12Może i panda... ale na pewno nie wyglądająca na 45 lat :) Góra 38 jak na moje :)
ania14021994
29 stycznia 2013, 16:05Powodzenia :):**
endemit
29 stycznia 2013, 15:46rzeczywiście panda;-)
AgnieszkaS79
29 stycznia 2013, 15:26Nie jojo tylko obżarstwo i powrót do złych nawyków. nazwijmy to porządnie
AgnieszkaS79
29 stycznia 2013, 15:25powodzenia - dzieci to są szczere do bólu;)
Lelinka1988
29 stycznia 2013, 15:09Mocno trzymam kciuki! :]
PANCIA3
29 stycznia 2013, 15:04jojo nas zabija
basiaaak
29 stycznia 2013, 14:49świetny dystans do siebie :)
Marzenie1990
29 stycznia 2013, 14:36bardzo pozytywne sa takie misie :)ale jak trzeba to trzeba :)
vila1602
29 stycznia 2013, 14:22i zawsze te misie maja przecudny sposób bycia są ciepłymi osobami, uśmiechnięte i pozytywnie nastawione do życia :):):) a te szczupłe wiecznie obrażone bo głodne :):):):). trzymam kciuki :):)