Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tym razem będzie miło


Witam serdecznie! Szczególnie tych zmotywowanych poprzednim wpisem do panowania nad swoimi "jedzeniowymi" żądzami. Reszta WYPAD

Chcę wyjaśnić kilka kwestii:
1. Dostałam wiadomość w której jedna z użytkowniczek vitalii zaproponowała mi umieszczenie zdjęcia. Twarzy. Tutaj. Żeby zobaczyc jak tam z ładnością mojej buzi jest. Grzecznie informuję, że to się nie stanie. Choćbym była najpiękniejsza na świecie to dowiem się od niektórych jaka jestem według nich naprawdę. Nie potrzebuję tego, żeby podjarani nieudacznicy komentowali mój wygląd. Nie sprawi to, że zbrzydnę, jednak im da to zbyt dużo radości. Albo co bardziej podjarani dopadli mnie na prywatnym profilu na fejsbuku. Wystarczy mi tych dwóch prześladowców którzy mnie szpiegowali i za mną chodzili- ale o tym napiszę kiedy indziej.

2. Wpis poprzedni, który nie wiedzieć czemu pojawił się na głównej i nie chce z niej zniknąć, był UWAGA! wpisem motywującym. Motywować miał do panowania nad jedzeniem. Nie może być tak, że to jedzenie panuje nad tobą. Ty - jako istota rozumna (liczę, że te wszystkie bezmózgie istoty opuściły mój pamiętnik po pierwszym akapicie) powinnaś panować nad materią która cię otacza. Wiedzieć, że kawałek ciasta to  nie to samo co cała blaszka a dziesięć pierogów to nie dwadzieścia. Odróżnij łakomstwo od głodu. 

3. Pozdrawiam serdecznie (jak jesteś wrażliwa to nie czytajm tego co jest napisane małymi literami) środkowym palcem , te wszystkie duszyczki które chciały mi powiedzieć jaka jestem beznadziejna. Te oburzone i zbulwersowane moim rzekomym chamstwem. Jak wziąłeś to do siebie czytelniku to twój problem.  Jak pisałam w "instrukcji obsługi pamiętnika" - nie wysilaj się, mojego zdania nie zmienisz, nie zasmucisz mnie, idź zrobić herbatę. 

4. Pozdrawiam już nie środkowym palcem usprawiedliwiające się duszyczki - jak tamten wpis was nie obudził to już nie wiem, co wymyślić. Ale pracuje nad tym. 

Zastanawiam się, czy pod wpisami nie komentować komentarzy. Pomysł jest taki, żeby te co ciekawsze wklejać do wpisu i się w jakiś sposób ustosunkowywać do nich. Mam na myśli te negatywne ale również te pozytywne - szczególnie jak fajne dziewczyny które są na tym portalu chwalą się swoimi sposobami na sukces. Co sądzicie? 
  • nanuska6778

    nanuska6778

    25 grudnia 2012, 20:54

    A to nie o Tobie Wieszcz pisal "...zdolna jestem nieslychanie, najpiekniejsze mam ubranie, moja buzia tryska zdrowiem, etc..."? Poczytalam Twoj pamietnik - styl dziwnie znajomy... Piszesz, ze od dawna "pomagasz" dziewczynom na forum. Hmm... pamietnik zalozony tydzien temu, wpisy tez od niedawna... A jak pomagasz dziewczynowm? Telepatycznie? Czy masz kilka nickow w zanadrzu?:-) Pozdrowionka ABSOLUTNIE nie przejedzone:-p I, bardzo mprosze, nie laduj mnie do wora z Jeczacymi z powodu wagi:-D

  • slashin

    slashin

    25 grudnia 2012, 20:41

    Skoro już jesteś taka cudowna i doskonała i inne sranie w banie to dlaczego wciąż siedzisz na V. ? Prześledziłam Twój pamiętnik i widzę, że Twoją odpowiedzią jest rzekome motywowanie innych hmmm nie pamiętam aby kiedykolwiek motywacja kobiet, które ciężko walczą ze swoją wagą opierała się na mieszaniu ich z błotem i wyzywaniem od nieudaczników. Masz bardzo ostry język i jestem pewna, że kiedyś ktoś odpłaci Ci się czymś podobnym w prawdziwym życiu, bo jak można mieć szacunek do kogokolwiek kto nie szanuje innych ludzi. Skąd wiesz czy kobieta ważąca 100 kg nie jest taka z powodu choroby, depresji....może nie ma pieniędzy na utrzymanie rodziny i energii na codzienne ćwiczenia, nie wspominając o zrobionych paznokciach, gdy zmywa gary od rana do nocy, ale jest tutaj i stara się być piękna dla siebie i np męża.... Twoje wypowiedzi są aroganckie i pozbawione dobrego wychowania, czy jakiejkolwiek empatii. Lepiej pozwól Vitalijkom, które może mają więcej kasy od Ciebie, a podobne efekty w odchudzaniu, bawić się w psychologa motywującego... Rada od serca- wróć do Swojego idealnego życia pełnego kasy i ludzi sukcesu bez wrażliwości....rady są od tego aby ich wysłuchiwać, niekoniecznie egzekwować, dlatego Twoja dobra wola....nie ma to jak spotkać się z odrzuceniem przez większość użytkowniczek. Być może poprą cię jakieś małolaty, które na forum po zjedzeniu pół banana więcej nazywają siebie dziwkami...taaak, dowal im jeszcze ciepłym słowem. Pozdrawiam.

  • Nnothingness

    Nnothingness

    25 grudnia 2012, 19:34

    Dobrze piszesz, a że prawda kole w oczy - to już problem innych. A ten pomysł z komentarzami to fajna sprawa - będzie coś ciekawego do czytania. Pozdrawiam

  • Lucja101

    Lucja101

    25 grudnia 2012, 19:26

    jeżeli używasz w stosunku do innych osób określeń raszple, bezmózgie istoty, pozdrawiasz środkowym palcem i uważasz, że to tylko rzekome chamstwo, to bardzo ci współczuję kontaktu z rzeczywistością

  • MyDarling

    MyDarling

    25 grudnia 2012, 18:58

    Mnie zmotywowałaś i to nieźle;) a co do pomysłu z komentarzami to myślę, że dobry jest:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.