Dzisiaj spałam tylko 4 godziny. Coś mnie uczula, nie mogę od paru dni spać, bo muszę się drapać ,mama mówiła ,żebym zrezygnowała na jakiś czas z orzechów ,bo może to właśnie przez nie.
Upiekłam dzisiaj sernik i małe serniczki ( na kolację żebym miała na wyjazd dzisiaj ,bo o 18 musimy wyjechać :))
450 g twarogu mielonego
budyń waniliowy
aromat waniliowy
3 jajka
1,5 łyżki cukru trzcinowego
Białka oddzielilam od zółtek , ubiłam żółtka z cukrem ,dodałam ser ,dalej ubijałam ,do tego proszek z budyniu , aromat i dalej mikser działał :) Potem ubiłam dokładnie pianę i połączyłam masę z białkami łyżką. Piekłam 55 min w 170 stopniach , potem nie wyjmowałam z piekarnika do ostygnięcia :)
Zrobiłam sobie dzisiaj zdjęcia , mam nadzieję ,że do końca stycznia centymetry mi spadną i zrobię zdjęcia porównawcze.
Miałam jechać do Wrocławia w sobotę ,ale kurcze odporność mi siadła ,smarkam krwią , 'ciągną' mnie ramiona , do tego wyskoczyło mi coś z boku ust ,tata właśnie mówił ,że to przez tą odporność ,najlepsze jest to ,że mój brat - BLIŹNIAK ma to samo w tym samym czasie!
Ostatnio chyba musiałam naprawdę przytyć .bo mama dostrzegła ,że jak się śmieję to robią mi się dołeczki w policzkach = mam bardziej pyzowatą twarz? hahah
wkurzam się sama na siebie ,bo mam wszystkie ciuchy 36 max 38 i kiedyś były na mnie normalne ,a teraz są obcisłe i chodząc nich czuję się niekomfortowo! Co tu dużo gadać ,muszę się za to zabrać. Jak tylko skończy mi się @ ,przez którą mam spory apetyt i ciągle boli mnie brzuch to wracam do normalnych codziennych treningów :)
Dobra ,mam ochotę na omlet z pieczarkami ,cebulką i szynką , doczytam chemię i lecę do kuchni :)
agniczka
5 grudnia 2012, 19:10E tam pyzowatą.. śliczną masz buźkę.. O i nie wiedziałam, że ten Twój brat to bliźniak ;) Fajnie ;) A co Twojego niby utycia, to wiesz, jak się siedzi w domu i ma czas gotować pyszności, to potem wychodzi bokiem.. :P
anikah
5 grudnia 2012, 18:28ale śliczne te serniczki ;) myślisz że można takie małe porobić w foremkach od muffin?
nanopiko
5 grudnia 2012, 18:04jaka ty jesteś śliczna
Cammaa
5 grudnia 2012, 17:25Zdjęciem poprawiłaś mi humor;) Uwielbiam ludzi którzy się uśmiechają;) Szczuplutka jesteś;) Dasz rade;)
zakompleksiona113
5 grudnia 2012, 17:02Koniecznie muszę ten przepis wypróbować :))
Lena1999
5 grudnia 2012, 16:53No i kto to mówi:D
uffiee
5 grudnia 2012, 16:47śliczna ! Ooo, jak ja bym chciała wrócić do 36, na razie 38-40 :(
Chesill
5 grudnia 2012, 16:33Podziwiam Cię, że pieczesz a nic nie kosztujesz:P.. a z opuchnięciem pewnie przed okresem woda się zatrzymała, jak będziesz po znów ciuszki lepiej będą leżeć.
misskitten
5 grudnia 2012, 16:22ładna buźka;-)
jooogusia
5 grudnia 2012, 16:13Śliczną masz buźkę!
CaramelVanillaa
5 grudnia 2012, 16:12no co Ty gdzie jesteś "pyzowata" ??? :) z ciuchami mam to samo, ostatnio zrobuiły się wyjątkowo ścisłe co mnie okropnie denerwuje :/ znając Ciebie to szybko pozbędziesz sie tego nadmiaru :p a co przeważnie ćwiczysz?
makelifehappier
5 grudnia 2012, 15:59Takie dołeczki są właśnie urocze =) A ważyłaś się? Waga poszła do góry czy to tylko Twoje odczucia co do obcisłych ubrań?
Tysiia
5 grudnia 2012, 14:46super buźka :) piękny uśmiech
grucha81
5 grudnia 2012, 14:41pij wapno na to uczulenie
czekoladoholik
5 grudnia 2012, 14:36ale milutko slyszec jak prawie juz dorosla mloda kobietka mowi o mamie:))) mam nadzieje ze moja corcia tez taka bedzie:) serniczki wygladaja pysznie,a buzie masz sliczna wiec nie wiem dlaczego sie przejmujesz:)))
Mirellcia
5 grudnia 2012, 14:30Ślicznie wyglądasz! Też mam brata bliźniaka :P a twój sernik bardzo pysznie wygląda:)
chocolatecream
5 grudnia 2012, 14:26Sernik wygląda przepysznie! A dołeczki są takie słodkie :) Trzymaj się i zdrowiej! :))