uwaga, uwaga !!!!!
WAGA NA DZIŚ: 87,7 kg!!!!!!
Czyli do wagi "paskowej" muszę zrzucić 8,2 kg !!!!!
do osiągnięcia celu muszę zrzucić 20,7 kg.
Nie posiadam motywacji!!!
Nie umiem uruchomić szufladek w mojej blond głowie odpowiedzialnych za racjonalne myslenie o moim odżywianiu !!!!!
Zjadłam wczoraj pół paczki chipsów wieczorem, o smaku lesnych grzybów!!!!
Dzisiaj rano grzecznie owsianeczka, a teraz znowu dowaliłam ciasteczkami w czekoladzie (szt. 4) do kawusi.
RATUNKU!!!!!
ZNOWU WOŁAM O POMOC!!! ale zdaję sobie sprawę, że wołam do mojego zdrowego rozsądku......
... tak fajnie juz było.....
i co??
i się poszło kichać......
Buziolki...
P.S.
Synowa poszła do pracy dzisiaj pierwszy raz, a syn zaczyna w przyszłym tygodniu....
pollla
21 września 2012, 09:27no Małgoś ogarniaj się , bo śniegi Cię zastaną z wagą 90 na liczniku!
znudzonaona
21 września 2012, 09:08Hej:-) fajnie , że się układa po ich myśli :-)) Może to , że święta z wnusią tuż , tuż ( czas szybko leci ) zmotywują ? Trzymaj się mocno i nie podjadaj !!!!! Pozdrowienia !!!
mimi69
21 września 2012, 09:06mam to samo, waga też do góry a ja nic z tym nie robię! Rano ok, a wieczorami rozpusta. Zaczynam od metody małych kroczków. Dzisiaj nic słodkiego, tylko dziś!!! Zobaczymy czy się uda? Słodycze są dla mnie zabójstwem!
canepa
21 września 2012, 09:05zmień wagę na pasku, może to Cię zmotywuje:))
brodasia93
21 września 2012, 08:58TERAZ SZYBKO SPALIĆ TO TRZEBA! poruszamy sie na dywanie i o ciastkach mozna zapomniec :) ja wyznaje taką zasade ze jak chce zjesc cos nadprogramowego, batona czekoladę itd. to tez nadprogrmowo musze ćwiczyc by to spalic;) powodzonka
Nimma
21 września 2012, 08:52Bierz się w garść małą! Nie ma obijania!