Witam wczoraj fajny dzień , dietowo i ogólnie.
Rano 1 kanapka plus herbata i kawa .. Zrezygnowałem narazie z cukru bo jakoś tak po ostatnich wojażach nie jest mi potrzebny jak będzie (tzn zacznę się trząść , to będe wiedział że trzeba go uzupełnić) potem było 6 h ciężkiej fizycznej pracy i obiad o 14 .. Ziemniaki kotlet z kurczęcej piersi plus buraczki zasmażane a do picia po obiedzie kawa .
Podwieczorek to 2 kanapki z szynką 1-dna i serem druga , był on o około 16stej .
Na kolację zaś o 19 stej wciągnąłem 3 jajka , niestety bez majonezu kawioru itd.hmm takie tylko jajka .... :( potem już tylko woda ... herbata i woda .
Waga narazie mnie nie interesuje , dzień ważenia w poniedziałek , więc Hm :))Spokojnie .
Dziś wolne życzę wszystkim miłego dnia , ja swój spędzą z rodziną a w planie mamy : basen , sauna i mam zaproszenie(od wieków) do klubu fitnes może to właśnie na dziś ? :))
Potem idziem do kina na epokę 4 i jak damy radę madagaskar 3 nie pytajcie kto ustalał repertuar :P..
Wczoraj w Rossmanie kupując pastę do zębów trafiłem na promocję Davidoffa Echo z 140/69 zł .. ciekawy świeży zapach w pierwszej chwili mnie zniechęcił(polecono mi go ) lecz został z papierka pod nosem i wychodząc z rossmana poczułem go na zewnątrz ehh .... zawróciłem i siup :))
Kupiłem też sobie od razu nieśmiertelnego czarnego Adidasa booo , mam straszny sentyment do tego zapachu ale tylko koncentrat 112 zł to i tak dobra cena a zapach jest prawdziwym klasykiem jak Aspen .
Dzień zaczyna się spokojnie ... leniewie cały mój dom jeszcze śpi kot mi tylko asystuje domagając się racji jedzenie a objawia się to tym że przepycha łapką miskę heh wszędzie gdzie pójdę śmiesznie to wygląda ...
Zastanawiałem się kiedyś czy można pokochać takie zwierzę oj powiem wam że można nie oddałbym swojego za żadne skarby świata !
Jest domownikiem na pełnych prawach w naszym domu i nikt nie wyobraża sobie by go nie było :)) ...
Koniec tej nudnej notki ... Dziękuję za wasze odwiedziny :)) Życzę wspaniałego dnia .. Idę was teraz poodwiedzać :))
Valdi
A tutaj link do kogoś kto moim zdaniem zasługuje na ciepłe słowo Hmm
30 kg na minus .. !!!! Szok :)) Ta Osoba To Anetalili Ma niestety zamknięty pamiętnik .. -29,5 kg spadku wagi od stycznia ... Cóż Gratuluję Podziwiam jest moją inspiracją .. Pozdrawiam Serdecznie Valdi
https://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie&du_id=989896
Asiadm
15 sierpnia 2012, 11:55Nie zapominaj o owocach a wtedy nie będziesz myślał o cukrze. I jakoś mało warzyw jedynie buraczki na cały dzień....nie ładnie ;P
Siranel
15 sierpnia 2012, 11:50polecam większe śniadania :P a za cukrem tęsknił nie będziesz, ja zrezygnowałam ze słodzenia z dnia na dzień i po tygodniu tak mi wszystko posmakowało bez cukru że do tej pory nie słodzę - już jakieś 3 lata, mama mojej bratowej tak samo miała
Andzik95
15 sierpnia 2012, 11:44Widzę że bardzo dobrze ci idzie:) Ja muszę się zmotywować do ćwiczeń... ale ciężko mi do tego się zabrać:) Ajlona: Tak, te obrazki są rzeczywiście chyba ku przestrodze:)
Ajlona
15 sierpnia 2012, 11:24Fajnie piszesz, ale obrazki z grubymi babami już mnie irytują. To chyba ma być przeciwwaga dla "smacznych" obrazków z potrawami. Bo te baby właśnie wyglądają "niesmacznie". Może to ku przestrodze, ale lepiej już nie wynajduj takich obrzydliwości.
tirrani
15 sierpnia 2012, 11:23tak sobie siedzę z kawusią i czytam co u Ciebie:) Ciekawe fotki:) Ty to chyba chciałbyś się poczuć taki maleńki przy kobietce:D marzysz żeby Cię jakaś przydusiła?;D Żarty żartami,ale powiem Ci... jedno zdanko mi napisałeś ,a się poczułam jak na dywaniku:) Reprymenda mną wstrząsnęła i postanowiłam coś zmienić:D i to od razu:)Dzięki za kawę, miło było:) dobrego dnia:)
AGAO30
15 sierpnia 2012, 11:19ja też jestem wierna czarnemu Adidasowi - kupuje mężowi, - zapach powala z nóg przynajmniej mnie. Pozdrawiam
marcelka55
15 sierpnia 2012, 11:19Adidas... mmmm ja też mam do niego nieziemski sentyment i wiążą się z nim wspaniałe wspomnienia :) Narobiłeś mi ochoty na jajka, a jestem już po śniadaniu... ale nie po kolacji ;P Przyjemnego wolnego dnia. Daj znaka jak ten nowy Madagaskar :)
Lizze85
15 sierpnia 2012, 11:10Ja uwielbiam Madagaskar i się tego wcale a wcale nie wstydzę, zacna część Vitalii doskonale o tym wie i dlatego też zostałam nazwana Królewną Dżulianną - wiadomo na czyją cześć :) A teraz padać mnie to stóp !!! :DD Ja też uwielbiam koty.. miałam do niedawna Adasia, naszego przybłąkanego pupilka ale 3 miesiące temu zginął tragicznie, nie pytaj jak... przepłakałam za nim wiele dni i nocy, uwierz :/ Ale za parę dni będę mieć malucha włochatego :))
uLa2012
15 sierpnia 2012, 11:04nawzajem ;)
Windsong
15 sierpnia 2012, 10:53:) U mnie repertuar kinowy wygląda podobnie, ale fajnie tak całą rodziną spędzić czas i pośmiać się razem. Co do kota, moja kitka z racji naszego wyjazdu została w domu z moją Teściową, wiem, że ma z nią dobrze i niczego jej nie brakuje, ale rozmowa na skype rozpoczyna się, "Cześć jak tam moja Safirka?"Głupio to może brzmi, ale do tego stopnia jest częścią rodziny, że zwyczajnie za nią tęsknimy.
butterflyleg
15 sierpnia 2012, 10:52Haha, same bajki? :D ja ostatnio chcialam isc na Madagascar 3, ale nie mam z kim isc, bo nikt nie chce isc na bajke do kina xD
malamarta
15 sierpnia 2012, 10:37Ja bardzo lubię davidoffa:-) Kota nie mam ale mam za to psa, którego też nigdy nikomu nie oddam:-) Miłego dnia i trzymaj tak dalej. Świetnie Ci idzie.
nemezis83
15 sierpnia 2012, 10:15hmmmm Adidas czarny....klasyk :) uwielbiam ten zapach.
odzawszegruba
15 sierpnia 2012, 10:14Tobie też życzę wypoczynku i relaksu dzisiaj :)))) Ja mam psa, który od 7 lat tak samo jak Twój kot ma z nami równe prawa, zwierzęta są wspaniałe i kochają miłością bezwarunkową to jest najpiękniejsze :))))))
Wisienkawlikierze
15 sierpnia 2012, 09:53Uczucie do kota rozumiem w pełni:) Ta kasza u mnie była jaglana, nie manna;P Przyjemnego oglądania seansów kinowych Ci życzę!;)
Tula.
15 sierpnia 2012, 09:49Ja z męskich najbardziej lubię 1 Million Paco Rabanne:) A co do kotki to już dość urosła by mieć kocięta? Czy do tej pory się nie dopominała kontaktów z kocurami?;)
brackiee
15 sierpnia 2012, 09:47Miłego dzionka:))))
Valdi4320
15 sierpnia 2012, 08:49Zegna forte :))Tak się zwie :)) w Marionaudzie 280 zł a w necie 119 .. zapach piękny hm :))
markizza
15 sierpnia 2012, 08:47No to powodzenia... a sentyment do "starych zapachów" tzw klasyków... :) kupuje m. Ja uwielbiam jak pachnie HUGO BOSS Boss - chyba pierwszy zapach jaki wyszedł.... jak facet dobrze pachnie to połowa sukcesu! ;)
dove76
15 sierpnia 2012, 08:37no to milego...