Rybeczki kochane, właśnie niedawno przyjechałam od lekarza.
Napiszę szybko bo troszkę wymęczona jestem. Więc tak.
Napiszę szybko bo troszkę wymęczona jestem. Więc tak.
Taki stres przeżyłam na badaniu (wiem nie powinnam, ale ja tu się nie stresować jak nie wiesz czy dziecko żyje czy nie?), tzn. moment gdy mi powiedział że sprawdzi teraz tętno dziecka. Lekarz mówi że mam chyba ze 160 na 100 ciśnienia ;/ bo ja w moment zrobiłam się czerwona, serce to myślałam że mi z orbity wyleci. Tak się bałam że szok. Słychać było tylko moje walenie tętna- dokładnie walenie jak młot. Musiałam się uspokoić bo nie mógł usłyszeć przez to dzidzi. I mówi do Mnie: "Maluszek coś się chowa nam :) "
No ale w końcu... usłyszałam to piękne tętno mojego dziecka.
Łzy pociekły Mi po policzkach :) To naprawdę było wielkie przeżycie dla Mnie. Sam lekarz powiedział że nie dziwi Mi się tego stresu, jak przez prawie miesiąc nie wiedziałam co się dzieje w Moim brzuchu.
No ale w końcu... usłyszałam to piękne tętno mojego dziecka.
Łzy pociekły Mi po policzkach :) To naprawdę było wielkie przeżycie dla Mnie. Sam lekarz powiedział że nie dziwi Mi się tego stresu, jak przez prawie miesiąc nie wiedziałam co się dzieje w Moim brzuchu.
USG wykazało że krwiak się dużo zmniejszył, a dzidziuś się pięknie rusza!!!!!!!!! Najgorsze mamy już za sobą. Ale niestety lub stety muszę leżeć :) no ale plus małe spacerki od czasu do czasu :) Jutro mam dokładniejsze USG rano bo dziś tylko w ramach grzeczności zrobili mi bym
się tak nie stresowała.Więc nadal dostałam L4 na miesiąc.
Nadal również mam zażywam leki i teraz witaminki :)
A ogólnie to czuję się dobrze, bo najgorsze mam za sobą :)
A teraz tak jak napisałam w opisie: NIESPODZIANKA.
Od dłuższego czasu uważałam że jestem o dwa tygodnie z ciążą do przodu, bo moja poprzednia lekarka uważała inaczej i to ona się myliła.
Więc lekarz mój kochany dr Świstak - teraz już on poprowadzi moją ciążę.
W piątek zrobiono mi dokładnie USG i lekarz oznajmił mi że to 13 tydzień i 2 dni ciąży !!!!!!! Ale niespodzianka nie??
prawie 2 tyg. mniej leżenia :P:)
A teraz tak jak napisałam w opisie: NIESPODZIANKA.
Od dłuższego czasu uważałam że jestem o dwa tygodnie z ciążą do przodu, bo moja poprzednia lekarka uważała inaczej i to ona się myliła.
Więc lekarz mój kochany dr Świstak - teraz już on poprowadzi moją ciążę.
W piątek zrobiono mi dokładnie USG i lekarz oznajmił mi że to 13 tydzień i 2 dni ciąży !!!!!!! Ale niespodzianka nie??
prawie 2 tyg. mniej leżenia :P:)
Dziękuję wam że wierzyłyście że będzie dobrze, za tą modlitwę.
Kocham was za to BARDZO !!!! - właśnie płaczę ze szczęścia!
Kocham was za to BARDZO !!!! - właśnie płaczę ze szczęścia!
Gosia i dzidziuś
mykaka2
17 lutego 2009, 22:33przeżywałam to samo. Obyś nigdy tego nie zapomniała. Gratulacje i duuuużo zdrówka.
klimtka
15 lutego 2009, 13:50jestem szczęśliwa razem z Tobą.Niesamowite uczucie jest jak słyszysz serduszko własnego dzidziusia:),ja nie mogłam się napatrzeć też na USG na swoje maleństwo.Cudnie być mamą .U mnie też jest 14 tydzień ciąży .W końcu się wszyscy doliczyli tak jak potrzeba:).Tygodnie liczy się od dnia ostatniej miesiączki tak mi ostatnio powiedział lekarz.A ja liczyłam od daty zapłodnienia i stąd ta różnica:).Trzymam kciuki za nasze kruszynki i za nas.Muszą zdrowo rosnąć.Całuski
MsBiedronka
15 lutego 2009, 13:04i jak sie czujesz? co porabiasz? czytasz pisma o dzidziusiach?? :)
kwiatuszek198989
15 lutego 2009, 08:00gratuluje:)i życzę wytrwałosci :))))pozdr i zyczę miłej niedzieli
Magda2009
14 lutego 2009, 21:58twoje emocje są mi dobrze znane (9 miesięcy w łóżku i złe wszystkie badania) ale będzie dobrze zobaczysz! pozdrawiam cieplutko
pikula
14 lutego 2009, 21:54Miłości to u Ciebie super !! Więc życze aby trwała wieczność i nigdy nie gasła!!<img src=https://vitalia.pl/img27/7533/serc02sc1.gif> Pozdrawiam cieplutko !!
DagusiaS
14 lutego 2009, 13:07Przepraszam, że Cię wystraszyłam, nie miałam takiego zamiaru. Ja w pierwszej ciąży brałam maternę a w połowie przestałam bo lekarz mi powiedział - bierz maternę - urodzisz mana (wiesz jak wygląda Mann)ponoć zakłóca proces prawidłowego przybierania. Dzieci rodzą się duuuże, potem są też za wielkie, a to wcale nie świadczy o zdrowiu. Urodziłam 4 kilowe dziecko. Drugim razem brałam Feminatal -3200 kg. Piękne i zdrowe. To twoja decyzja i lekarza, co będziesz bracć, ale rodzące koleżanki (wszystkie) mówią, że materna nie służy. Musisz sama zdecydować. Ja polecam Feminatal. Pozdrawiam.
niunia007
14 lutego 2009, 09:13No wiedzialam, ze wszystko bedzie dobrze!!! teraz tylko wyczekiwac rosnacego brzuszka!!! Buziaczki gosiu i dzidziusiu w brzuszku!!
Beatriss
13 lutego 2009, 20:06ogromnie mamusko kochana :) Jestes kochana mała buziaki dla Ciebie i dla małego skarba pod serduszkiem :) p.s bedziesz wspaniala matka
DagusiaS
13 lutego 2009, 19:37rewelacyjne wieści u Ciebie. Bardzo się cieszę z tego powodu. Leż mamusiu grzecznie i dbaj o siebie i o dzidzię. A jakie bierzesz witaminki, mam nadzieję, że nie Materne?
ewarola
13 lutego 2009, 18:08tak się cieszę że wszystko dobrze i z Tobą i z Dzizią, aż się wzruszyłam jak czytałam i przypomniały mi się moje ciąże eh, życzę ci zdrówka całuski dla Dzidziuni
dziewczynaznadwaga
13 lutego 2009, 15:28bardzo ciesze sie ze jest wszystko dobrze ... ale sluchaj sie lekarza i lez :) ... z tego co wiem - a nie bylam w ciazy - stres szkodzi dziecku wiec "wyluzuj" i ciesz sie mamo :D ... pozdrawiam Ciebie i Dzidziusia
kwiatuszek198989
13 lutego 2009, 14:18dzidzia niech sie rozwija a mama płacze ze szczescia pozdr
cudnewinogrono
13 lutego 2009, 14:02sie poryczałam i ja suuuper bardzo sie ciesze rycz małaa rycz płacz malenka płacz traaalalllalla ze szczescia :):):):)
Myszeczka1983
13 lutego 2009, 13:54Cieszę się, że z dzidzią wszystko dobrze. Ja najbardziej bałam się drugiego USG, bo mi brzuch nie urósł i mama jeszcze mi mówiła, że nic nie tyję i pewnie dziecko źle się rozwija, bo źle jem i w ogóle takie bzdury. Lekarz po badaniu powiedział, żebym nie słuchała mamy, bo malutki rośnie, choć jest troszkę mniejszy. Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję i życzę dużo zdrówka.
lmatejko67
13 lutego 2009, 13:51najwazniejsze,ze wszystko dobrze z Toba i dzidziusiem, jak trzeba lezec to trzeba, to najwazniejsze. Badz teraz pozytywnie nastawiona i uwazaj na siebie. Caluje mozno Ciebie i brzusio:)
pasztetowa55
13 lutego 2009, 11:44czytam i świeczki stoja mi w oczach - pieknie jest czytac ze ktos tak czeka na dziecko.... - to żadkośc dzisiaj...Kochana duzo , duzo siły i zdrówka dla Ciebie i dzidziusia..:))))
19pasjonatka87
13 lutego 2009, 11:20Kochana Gosienko zobaczysz będzie wszystko dobrze :)
maghau
13 lutego 2009, 11:00Same dobre wiadomości!!!Z dzieciątkiem wszystko dobrze, leżeć będziesz dwa tyg mniej!!!Samych cudownych wiadomości na kolejne tyg!!! Pozdrawiam Was
tomija
13 lutego 2009, 10:19ja pierwszy raz serduszko mojego synka usłyszałam w dniu Matki i płakałam na kozetce u gina jak bóbr:))to ogromnie wazne przezycie!!dobrze ze wszystko układa sie po Twojej myśli!!buziaki dla Was!!