Właśnie dowiedziałam się, że Michał, podopieczny Fundacji Mam Marzenie, dla którego zebraliśmy pieniądze na jego podróż do Irlandii, nie żyje. Co za ironia losu ...
Syn mnie pociesza: "Byłoby gorzej, gdyby zmarł w tej Irlandii". Kto wie, czy gorzej?
Rany, jak trzeba się spieszyć ze spełnianiem marzeń! Cudzych i swoich.
juliette22
14 marca 2012, 20:20przykre:(
MegiSake
14 marca 2012, 20:19smutne :(((((
Giove
14 marca 2012, 20:14smutne to bardzo...
MajowaStokrotka
14 marca 2012, 20:14Żyj tak, jakby ten dzień miał być Twoim ostatnim...
TlustaMyszka
14 marca 2012, 20:13ehhh....życie cudem jest....kruchym cudem...
AskaGrubaska
14 marca 2012, 20:10Spieszmy się kochać ludzi...
dorisgie
14 marca 2012, 20:07Bardzo mi przykro..
Joannaz78
14 marca 2012, 20:06(*) swiatelko dla niego
Arnodike
14 marca 2012, 19:56To sie nazywa zagwarantowany konstytucja dostep do bezplatnego leczenia na najwyzszych standardach medycznych. Hipokryzja. NFZ skazuje takie dzieci na eutanazje. Szkoda ze sie nie udalo, ale moze inne chore dziecko skorzysta z Waszej pomocy. Mimo wszystko jest w tym jakis promyk nadziei.
kami111
14 marca 2012, 19:44smutno...i przykro...
laskotka7
14 marca 2012, 19:38o boże....przykro że nie zdążył zrealizować swojego marzenia :(
AWnukk
14 marca 2012, 19:37oj tak to prawda, z tymi spełnieniami trzeba się spieszyć, taki smutny ten los.
barbra1976
14 marca 2012, 19:32czasem jest wrednie...
Nona30
14 marca 2012, 19:31Szkoda, że chłopak nie zdążył zobaczyć Irlandii... :(( Życie ludzkie jest tak kruche, a my czasami zapominamy o tym, że trzeba z niego brać garściami, bo jutro może być za późno...
basiorek1971
14 marca 2012, 19:27Już zawsze tak będzie, że jakaś tragedia, czyjeś nieszczęście uzmysławiają nam, że powinniśmy spełniać marzenia swoje i innych. Niestety nie zawsze się uda. Może do następnego podopiecznego fundacji uśmiechnie się szczęście?!
Agujan
14 marca 2012, 19:24Zdążyłby złapać choć trochę szczęścia.... Przykre....A co do spieszenia to święte słowa.
ewakatarzyna
14 marca 2012, 19:22Bardzo przykre.
ParaTi
14 marca 2012, 19:21nooo dokaldnie :) święte słowa :)
misia104
14 marca 2012, 19:16przykro:)
jolajola1
14 marca 2012, 18:57synek Twój nie ma racji .. .gdyby zmarł w trakcie podróży, miałby przynajmniej kawałek marzenia spełniony