Ważyłam się i jest 0,5 kg mniej.
Nie spodziewałam się,bo wczoraj trochę poszalałam z drinkami.
A tu proszę :)
Od początku dietki spadło 8 kg i 49 cm :D
Nie spodziewałam się,bo wczoraj trochę poszalałam z drinkami.
A tu proszę :)
Od początku dietki spadło 8 kg i 49 cm :D
DZIEŃ 49 |
|
śniadanie | Mix płatków i musli mlekiem, kawa |
II śniadanie | Kajzerka 3ziarna z paprykarzem szczecińskim |
Obiad | Makaron kolorowy, pulpeciki drobiowe w sosie koperkowym |
Podwieczorek | Serek Danio light + łyżeczka dzemu |
Kolacja | 2grzanki, serek, wędlina i 2ogórki konserwowe |
DZIEŃ 50 |
|
śniadanie | Kawa, grzanka ze serkiem i szynką |
II śniadanie | Mix musli i płatków z mlekiem |
Obiad | 6 pierożków |
Podwieczorek | Jogurt jogobella, 2pieczywka |
Kolacja | 3 malutkie kromeczki z paprykarzem,drinki |
Nacieszyć się nie mogę, że Łukasz jest już w domu. Jest tak jak dawniej.
Teraz już pojechał na miasto poszukać pracy.
A ja dziś na obiad robię makaronową patelnię..próbowałyście już tej nowości?
Miłego kochane :*
Teraz już pojechał na miasto poszukać pracy.
A ja dziś na obiad robię makaronową patelnię..próbowałyście już tej nowości?
Miłego kochane :*
zdenka83
21 lutego 2012, 10:37gratulacje! kolejnych spadków życzę:)
CherryWoman
21 lutego 2012, 10:068kg? No no no :) tylko podziwiać i życzyc dalszych sukcesów ;)
maares
21 lutego 2012, 10:04brawo!!! -8kg?!?!?! pieknie :) pomyslec co to bedzie w lecie ehhh, powodzenia dla meza z praca!
asiuniaedytaa
21 lutego 2012, 09:44gratuluje kolejnego spadku:)
sQzmeee
21 lutego 2012, 09:38wow już -8 kilo ;))) Gratuluję świetnie Ci idzie ;p ja jadłam makaronową patelnie z kurczakiem cary i warzywami jest pyszna!!!! Smacznego kochana ;)))^^