Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Relacja z 14/28 diety oczyszczającej.


Zdaję relację z 14/28 czyli jesteśmy z koleżanką w połowie drogi. Teraz mamy już z górki. Mogłabym pokazać tylko efekt końcowy, ale wkleję całą tabelkę, żeby pokazać Wam, że niesłusznie gniewamy się nie raz na nasze wagi, niecierpliwimy się oczekując efektów i cudów w kilka dni. CUDÓW NIE MA. W parę dni możemy stracić tylko wodę, którą za chwilę nabieramy z powrotem. Myślę, że moja tabelka to pokaże. Waga mojej dietkującej ze mną współtowarzyszki kształtuje się mniej więcej tak jak moja czyli dowód na to, że odbywa się wszystko tak jak trzeba. Bywamy na imieninach, przyjęciach towarzyskich i udaje nam się nie złamać zasad diety. Główne nasze jedzenie w tych 14 dniach to marchew z jabłkiem, fasola szparagowa, buraki w różnej postaci, brokuły, cukinia, groszek zupy warzywne,jajko, serek żółty tarty bez% tłuszczu, cukinia, szpinak z makaronem. To potraw był dodawany olej i full przypraw ( kminek, kardamon,czosnek, rozmaryn itp.) To tak pokrótce. Trzy główne posiłki z przekąskami : orzechy, rodzynki, miód, śliwki suszone, jogurt naturalny i duużo cynamonu.

Dzień

Data

Waga

1/28

30.01.12

66,00

2/28

31.01.12

66,50

3/28

01.02.12

65,90

4/28

02.02.12

65,50

5/28

03.02.12

65,00

6/28

04.02.12

64,80

7/28

05.02.12

64,40

8/28

06.02.12

64,80

9/28

07.02.12

65,60

10/28

08.02.12

65,60

11/28

09.02.12

65,50

12/28

10.02.12

65,00

13/28

11.02.12

64,40

14/28

12.02.12

64,60

Jestem pewna, że tłuszcz 1,40 w ciągu tych 14 dni uległ spaleniu....chyba.
Co zyskałam dotąd odżywiając się dietetycznie?
1. Mam sporo pozytywnej energii
2. Czuję się lekko czyli tłuszcz spalony
3. Wróciłam do ćwiczeń, a miałam super lenia
4. Lubię szykować jedzenie, a nie lubiłam gotowania ...wczoraj przekonałam ślubnego, żeby mielone zamiast smażyły się na patelni wrzucić mu do piekarnika.
Wyszły pyszne i nie utonkane w tłuszczu.
5. Planuję posiłki z wyprzedzeniem.

6. Mam ochotę góry przenosić.
7. Robię wszystko co zalega i do tego z wielką przyjemnością.
Sprawdza się stwierdzenie z mojego poprzedniego wpisu, że:
 jakość naszego jedzenia ma wpływ na nasze samopoczucie i na jakość naszego życia.
15 marca idę na promocyjny 1,5 h masaż twarzy, szyi dekoltu, pleców i algi na twarz. Cena regulowana 150 zł, Miecia płaci 50 zł.
Upiekłam rodzince pyszne bułeczki i nie zjadłam ani jednej.
Póki co nie mam ciągot do słodkiego....jeszcze.
Zauważcie, że przy zdrowym jedzeniu spadek 1,40 kg. Czyli tak jak dietetycy zalecają. Waga się ustabilizowała. W następnym liczę na kolejny spadek, ale podchodzę do tego ze spokojem. Pamiętajcie CUDÓW NIE MA. To co gromadzimy lata nie da się zgubić w kilka dni. Ja już to wiem.
Dzisiaj na obiad mamy mięsko drobiowe z selerem zmielone razem, doprawione i zrobione klopsiki. W tym tygodniu dochodzą jagły, bułka razowa, zupy warzywne, duszone udka kurczęcia. Wydaje mi się, że ilość kalorii jest większa. Zobaczymy co na to waga. Sprawozdanie za tydzień.

Buziole energetyczne.

  • znudzonaona

    znudzonaona

    12 lutego 2012, 20:07

    Hej :-) oby tak dalej . Przypomniałas mi o makaronie ze szpinakiem , mniammm.... klopsiki też brzmią smacznie . Miłej nocki :-)

  • gillian1966

    gillian1966

    12 lutego 2012, 19:46

    fajnie to wszystko wygląda... trzymam kciuki :-)

  • zosienka63

    zosienka63

    12 lutego 2012, 19:38

    Mieciu umiesz zadbać o swoją rodzinkę . A te bułeczki , aż ślinka leci . pozdrawiam .Stasia

  • ela61

    ela61

    12 lutego 2012, 18:58

    Uznanie za trzymanie zasad! Dzięki za dobry przykład! Supre Pa

  • marcheweczka15

    marcheweczka15

    12 lutego 2012, 17:22

    Miecia fajnie że power energii w Tobie i jesteś lekka jak motylek ;)

  • azi74

    azi74

    12 lutego 2012, 16:33

    Menu jak najbardziej zdrowe i urozmaicone :) Ciesze się ,że nie masz ciągot do słodkiego ,bo to ONO jest twoj zmorą ! Czekam na kolejne relacje i trzymam kciuki za kolejne spadki :))) Miłej niedzieli , papa

  • Agusienka123

    Agusienka123

    12 lutego 2012, 14:23

    wielkie gratulacje silnej woli i spadeczków i trzymam kciuki za dalsze postępy i silną wlę

  • agnes315

    agnes315

    12 lutego 2012, 14:06

    Uważaj Mieciu na te zabiegi kosmetyczne z grupona. Ja wykupiłam sobie 3 zabiegi na laserowe zamykanie naczynek, zapłaciłam niby tylko 20 % ceny, ale dostałam i 20 % usługi. Skąd to wiem? otóż przy 3 zabiegu nie było właścicielki, która wcześniej robiła to osobiście, tylko pracownica, która zrobiła zabieg tak, jak powinien wyglądać..... różnica była naprawdę kolosalna, począwszy od czasu trwania zabiegu do ilości użytych wcześniej i później różnych kosmetyków. To oszustwo, powiedział mi potem mój zanjomy fryzjer, któego salon też sprzedaje tego typu usługi... Nie dawajmy się nabijać w butelkę. Co innego pobyt w hotelu w terminie gdy nie ma ruchu i pokoje i tak stałyby puste, czy zakup konkretnego artykułu ale podono przy tych zabiegach kosmetycznych strasznie oszukują :( Buziaki

  • izulka710

    izulka710

    12 lutego 2012, 13:34

    Ja miałam mieć luty bez słodyczy i....były tylko dwa dni:/Gratuluję Mieciu:)

  • alinan1

    alinan1

    12 lutego 2012, 13:21

    mnie tam się wydaje, że TY zawsze tryskasz energią, chęcią do działania, humorem i w ogóle!! No, ale skoro teraz tryskasz "bardziej" to tylko tak dalej!! Tylko nie roznieś otoczenia:):):) powodzenia!!!

  • Clarks

    Clarks

    12 lutego 2012, 13:14

    Ale bułeczki! Mniam, mniam :)

  • SYLWIULA.sylwia

    SYLWIULA.sylwia

    12 lutego 2012, 13:10

    Ładny ksiazkowy spadek, smaczne zdrowe jedzenie, efekty super i mnóstwo pozytywnej energii czego chciec wiecej! Tak trzymaj! Ściskam mocno pa:)

  • karamija77

    karamija77

    12 lutego 2012, 13:05

    Ni to mnie właśnie przekonuje, ta lista korzyści!!!

  • karioka97

    karioka97

    12 lutego 2012, 12:48

    To nazywa się profesjonalne podejście :) A twardzielem trzeba być, żeby takich bułek nie ruszyć :)

  • Anka19799

    Anka19799

    12 lutego 2012, 12:44

    w myslach! Wlasnie chcialam spytac, co takiego spozywacie na tej diecie. No i mam. Dzieki! Pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow.

  • truskawkaagaa

    truskawkaagaa

    12 lutego 2012, 12:36

    Świetne masz podejście do odchudzania, aż miło się czyta;) A bułeczki na pewno pyszne;)

  • elasial

    elasial

    12 lutego 2012, 12:33

    CZemu Ty ludzi kusisz ,Mieciu. Jak zobaczą te bułeczki - ślinotok gotowy i kłębiące się pomysły też. A tak na poważnie.Jesteś wielka ,Mieciu!!!

  • sspaula

    sspaula

    12 lutego 2012, 12:32

    super podejście,super efekty, gratulacje i oby tak dalej:)

  • pinna25

    pinna25

    12 lutego 2012, 12:16

    Super podejcie!! Jestem tego samego zdania, ze cudow nie ma i ciezko trzeba pracowac. Trzeba jesc, ale z glowa. Trzymam kciuki za dalsze efekty. P.S. A ja na te buleczki to bym sie skusila:-)

  • pinna25

    pinna25

    12 lutego 2012, 12:16

    Super podejcie!! Jestem tego samego zdania, ze cudow nie ma i ciezko trzeba pracowac. Trzeba jesc, ale z glowa. Trzymam kciuki za dalsze efekty. P.S. A ja na te buleczki to bym sie skusila:-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.