***
Kochaniutkie, dziś zrobiłam sobie suwaczek ile to już jestem z moim mężem :)
Od nia kiedy zostaliśmy jeszcze parą :)
Za niedługo nasza 2 rocznica ślubu, ja niemogę ale ten
czas leci!!!! Będę musiała nieźle się na główkować co zrobie :P
Niestety od świąt ważę te 1kg więcej, więc
rozpoczynam swoją REAKTYWACJE!
Narazie nie zmieniam nic na paseczku.
Chcę jeszcze dodatkowo zgubić 2 kg :) więc moj cel to 55 kg :)
Poza tym czas coś zmienić, troszkę więcej
ruchu i ćwiczeń :)
-------------------------------------------------------------------------------
Dodatkowo od dziś robię kolejna partie a6w.
I wiele innych ćwiczeń które kiedyś robiłam.
No i może wrócę do moich brzuszków ? :)
Więc mykam ćwiczyć już zrobiłam:
* 1 dzień a6w;
* 30 min. ćwiczeń na wszystkie partie ciała;
* 150 brzuszków-rzecz jasna hurtem;
##-------------------------------------------------------------------------------------##
dodano 29.03.08 r
Wczoraj zrobiłam sobie kolorek :)
A dziś na 13 do fryzjera ściąć włoski, jak ?
jeszcze niewiem:) Bo niewiem jak jej wytłumaczyć moją
fryzurkę :P niemam tłuszu, to bym wydrukowała i pokazała jej.
Ćwiczenia zrobione już:
* 2 dzień a6w;
* 300 brzuszków-hurtem bez żadnej przerwy !!
Po fryzjerku :)
Ale jestem bladusia ;/ ale fryzurka Mi się podoba :)
Kochaniutkie, dziś zrobiłam sobie suwaczek ile to już jestem z moim mężem :)
Od nia kiedy zostaliśmy jeszcze parą :)
Za niedługo nasza 2 rocznica ślubu, ja niemogę ale ten
czas leci!!!! Będę musiała nieźle się na główkować co zrobie :P
Niestety od świąt ważę te 1kg więcej, więc
rozpoczynam swoją REAKTYWACJE!
Narazie nie zmieniam nic na paseczku.
Chcę jeszcze dodatkowo zgubić 2 kg :) więc moj cel to 55 kg :)
Poza tym czas coś zmienić, troszkę więcej
ruchu i ćwiczeń :)
-------------------------------------------------------------------------------
Dodatkowo od dziś robię kolejna partie a6w.
I wiele innych ćwiczeń które kiedyś robiłam.
No i może wrócę do moich brzuszków ? :)
Więc mykam ćwiczyć już zrobiłam:
* 1 dzień a6w;
* 30 min. ćwiczeń na wszystkie partie ciała;
* 150 brzuszków-rzecz jasna hurtem;
##-------------------------------------------------------------------------------------##
dodano 29.03.08 r
Wczoraj zrobiłam sobie kolorek :)
A dziś na 13 do fryzjera ściąć włoski, jak ?
jeszcze niewiem:) Bo niewiem jak jej wytłumaczyć moją
fryzurkę :P niemam tłuszu, to bym wydrukowała i pokazała jej.
Ćwiczenia zrobione już:
* 2 dzień a6w;
* 300 brzuszków-hurtem bez żadnej przerwy !!
Po fryzjerku :)
Ale jestem bladusia ;/ ale fryzurka Mi się podoba :)
majorkawsc
29 marca 2008, 15:04nie wiedziałam tylko,że za mną tęsknisz ...a to mnie mile zaskoczyłaś.Widzę,że u Ciebie też zaszłą metamorfoza ...super Ci w tej nowej fryzurce,a cerą sie nie przejmuj tylko skocz 2 razy na solarium i po sprawie.....swoją drogą ja też dokonałam metamorfozy tyle,że raczej w ścięciu 10cm włosów niz kolorze....bo mówią,że swój naturalny mam ładny.Trochę mi szkoda było,ale mam nadzieję,że szybko odrosną.Buziaki cmokasy.
majdeczk
29 marca 2008, 14:49Fausta ja nie wybrałam - ale jak już kumpela zapłaciła za mnie.. to weszyłsmy.. posiedziałysmy... i wyszłysmy... Uwierz ,nie ja chciałam tam iść.. no ale godzina była już nie ta.. i wszędzie full ludu ,albo mecz;p Pech to pech:D Widze ,że ty robisz pimp myself:D hehe ;)
bojza
29 marca 2008, 12:18U kazdej chyba waga poświąteczna, ale spadnie. Będziesz miała imprezkę, u mnie w tym roku 12-ta rocznica, szok ile to juz lat...Co do moich wizualizacji to działaja narazie ale mentalnie, waga jak narazie stoi..jednak zauważam pozytywne zmiany!Pozdrawiam!!!
jolaos
29 marca 2008, 12:03dziś zacznę, zaczelam pare dni temu ale potem poszlam do pubu i jak wrocilam to zupelnie zapomnialam o cwiczeniach :P więc dziś zaczynam na nowo.
SYSESEK
29 marca 2008, 11:57połapałem sie czyli nie jest żle , jest normalnie , w koncu to wojsko , kiedys było gozej , ale to nie te czasy , pozdrów go tam niech sie nie zadręcza , pozdrawiam
SYSESEK
29 marca 2008, 11:30oj nie pamiętam , ale , stałeczka była juz na po 3 dzionkach bo jeszcze kwitologia wiadomo ! pozatym nie wszyscy są tak mili i sympatyczni ze jak sie ich o cokolwiek poprosia to nie ma tak łatwo , a pj to na pierwszy wewkend , a co jak dłógo go nie ma po przysiędze ?
jolaos
29 marca 2008, 11:27Ja też zaczynam A6W :) Teraz ważymy mniej więcej tyle samo, tylko że ja kurdupel jestem :P No nic, zycze Ci powodzenia i pochwal się nowa fryzurką:*
SYSESEK
29 marca 2008, 11:17no wiesz to jest zależne w duzej mieze od samego siebie,czyli nasze zachowanie i sposób bycia jak sie żyje z tak wieloma ludzmi to czasem jest róznie , więc nie ma regóły ,
majorkawsc
29 marca 2008, 11:02nie zapomniałam ani o Tobie ani o innych vitalijkach,ale człowiek zakochany tak ma że jak sie spotka ze swoim ukochanym po dłuższej nieobecności to później "buja w obłokach"...sama to rozumiesz zapewne...hihi.Mam nadzieję,że mi wybaczysz twoje słowa przyjmuję z pokorą i gorąco ściskam.
satyna
29 marca 2008, 10:29jak Ty pięknie schudłaś :) Jak się czuję lżejsza? Czuję się nadal jak gruba baba, tylko czasem piorę razem koszulki te w obecnym rozmiarze i te w rozmiarze początkowym, a kiedy wieszam je obok siebie na suszarce, zawsze dziwię się, że taka różnica... Pozdrowienia!
marikalucasa
29 marca 2008, 10:27Obiadek? Oczywiście, a Ty nie jesz obiadów? W moim mieszkaniu co weekend jest masa znajomych, więc nie może sie obyć bez jedzenia :)
Girzon
29 marca 2008, 10:25Dzięki za pocieszenie... No rzeczywiście po obwodzie widać że ubyło mi troszkę w udzie... :)) Achh a ty jak zawsze zmotywowana i gotowa do działania: chcesz zacząć dietę to ją po prostu zaczynasz. A ja jak zawsze zebrać się nie mogę... :/
marikalucasa
29 marca 2008, 09:39Dzięki, na pewno skorzystam :)
menevagoriel
29 marca 2008, 08:51no i wszystko jasne :) w takim razie Tobie również życze zdrowego dojścia do celu :) Miłego weekendu
menevagoriel
29 marca 2008, 08:45a czemu chcesz schudnąć jeszcze te 2 kilo? Zawsze kiedy jakaś dziewczyna mimo że osiągnęła cel przesuwa sobie poprzeczkę myślę o tym czy w takim razie to się skończy w dobrym momencie. Ale mam nadzieję że wiesz co robisz. Pozdrawiam
ada1965
29 marca 2008, 08:32też wierzę w to,że będzie dobrze i dam radę:).Strasznie ucieszyło mnie,że ta waga w dół:)))bo już się bałam,że znowu dobiję do 75kg i tak zostanie.CMOKASKI
MEGAGRUBY
29 marca 2008, 07:45wszystko dobrze, wlasnie schudlem znow. pozdrawiam, trzymaj sie. pozdrow meza.
MEGAGRUBY
29 marca 2008, 07:44no widze ze ty mgniesz dalejjjjjjjjjjjjjj! no pelen podziw sloneczko.
majdeczk
29 marca 2008, 02:09Zawsze to jest częsc Ciebie... później mleko... i wogóle... Mozna się do dzieciaka przywiązać Niestety... Ja wiem ,że rodzina to rodzina.. widywałabym czy cuś. No i taki zabieg nie zawsze się uda...
ada1965
28 marca 2008, 22:19<img src="http://img259.imageshack.us/img259/554/buziaczeket4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>