Waga na dziś 78,9 kg (w sobotę 78,7; w niedzielę 79,1).
Jadłam dość skromnie, ale w sobotę była lampka wina + kawałek ciasta.
W sobote na urodzinki założyłam sukienke w motylki, kupiłam alkohol szlachetny, zapakowałam w papier w motylki, do tego malutki koszyczek z kwiatami z wpiętym błyszczącym motylkiem!!!!
.....iiiiiii i i i i i NIC !!!!!
Zaczynam czuć, że sie zmuszam! Cos jest ze mna nie tak!!! Wybrzydzam? Marudze? On jest na tak, ja niekoniecznie....
Na urodzinach w sumie 7 osób, które dość wcześnie sobie poszły (4 poszły, jego mama została i my), więc poszliśmy na spacer (bez mamy!), wróciliśmy i oglądaliśmy polską komedię "Wesele", w domu byłam około 00.00.
Ja chyba juz za stara jestem, nie odczuwam chemii, choc bardzo sie staram! Może powinnam wyluzować?
Buziolki.....
salispektra
12 lipca 2011, 20:21ja mam 24 lata i jestem z chłopakiem od dwóch lat i jakoś chyba nigdy nie było motylków...ale czy motylki muszą być? dla mnie uczucie polega na czymś innym, mam nadzieję,że odnajdziesz to samo;)
Karampuk
12 lipca 2011, 05:39nie zawsze da sie wychodowwac motylki
elasial
11 lipca 2011, 22:28i tak musisz podjąć sama. Jak Cię nie kręci- nie umówisz się i już...a jak Ci fajnie mimo wszystko, to się jeszcze trochę pozwolisz poemablować. Szelki pośladkowe testuję. To już 3 dzień, ale jest znaczna poprawa. Ale i kasa niezła (159). Chodziło mi o 'wstapienie' skóry w tych newralgicznych miejscach, gdzie się zrobiło jej za dużo. Jakby się wchłania....poczekaj jeszcze kilka dni...bo może ja widzę ,to ,co chcę zobaczyć....
skrzydlata
11 lipca 2011, 19:36zmieniec obiekt westchnien na taki ktory wywoluje motylki :)
7051953
11 lipca 2011, 19:05zmuszac się nie powinnas ale pamiętaj, że te motylki nie zawsze od razu fruwają ... czasami dopiero wtedy, gdy Kogoś lepiej poznasz (tak jest głównie wtedy, gdy wcześniej zawiodłaś się ...). Jeśli można radzic, to pozwól "sprawie" rozwijac się, zobaczysz co będzie ... Inna sprawa- jestem straszliwie gruba, wiem jak wyglądałam kiedyś a jak teraz ale wciąż i wciąż dziwię się, jak bardzo nadwaga zmienia nas (mam na myśli Twoje fotki z 2002 i 2008 r.). Trzymaj się, powodzenia - B.
marcelka55
11 lipca 2011, 18:29Jeśli się zmuszać masz do czegoś, to znaczy, że tam nie ma chemi... przemyśl...
tarocistka
11 lipca 2011, 17:27ciężko jest się zmuszać, ale chemię można zacząć czuć po jakimś czasie, a warto poczekać:)
misiak1962
11 lipca 2011, 16:21Myślę ,że nic na siłę wyluzuj a książę nadejdzie
KaSia1910
11 lipca 2011, 16:16a może to nie ten facet??? Pamiętaj nic na siłę. Może traktuj go jak kumpla a nie kandydata na faceta. Albo się przekonasz albo nie. daj sobie trochę czasu. buziaki
Ebek79
11 lipca 2011, 15:15Coś jest nie tak.... Na pewno nie jesteś za stara na odczuwanie chemii!!!!!! Zakochanie może dopaść człowieka w każdym wieku! Myślałam, że to najpierw trzeba się zakocha a potem mieć faceta:) Ale są odstępstwa o reguły. Poczekaj jeszcze trochę, a jak nic nie będzie, to zastanów się czy jest sens to ciągnąć... No właśnie "to"... Ale Co jak nic nie ma??? Zastanów się po co Ci potrzebny ten facet.
izulka710
11 lipca 2011, 15:00jeśli tak to czujesz,to może faktycznie spław gościa,albo spotkajcie się np.za miesiąc?Może zatęsknisz?
magpie101
11 lipca 2011, 11:31Moze on nie jest Twoim przeznaczeniem?
sevenred
11 lipca 2011, 11:00OK! Widocznie to nie TEN facet ;)
Julietta21
11 lipca 2011, 09:23Dziękuje Kochana..:* .a co do tych motylków ,to powiem Ci,że mam podobnie jak Ty...chyba nie da się nic na siłę,prawda?? więc zaufaj swojemu serduszku... chociaż ja się wcale nie dziwię,że facet szaleje na Twoim punkcie:D mam nadzieję,że chociaż spędziłaś miło czas:)))))))) dziękuje za miłe słowa,cieszę się,że kolczyki Ci się podobają:D trzymaj się ciepło ,pozdrawiam serdecznie!!:))
mimi69
11 lipca 2011, 09:16nic na siłę, może to nie Twoja druga połówka ;)))
PANDZIZAURA
11 lipca 2011, 08:33Wyluzuj ,nic na siłę, co ma być i tak będzie. Trzymaj dietę, dbaj o siebie,uszy do góry.
iwonia8
11 lipca 2011, 08:24Na siłę nic się nie da w tym temacie.
velonick
11 lipca 2011, 08:12tu wiek nie ma znaczenia. Wyluzuj i pozwól sytuacji samej się toczyć. Jeśli to ten to w końcu coś drgnie. A jeśli to nie ten, to co ci szkodzi trochę potrenować randkowanie. Lato jest...
Joannaz78
11 lipca 2011, 08:02Za stara? No prosze takich rzeczy tu nie Pisac. Chemia I te motylki w brzuchu dopadaja nas niezaleznie od tego ole mamy lat. Moze po prostu to jeszcze nie to?? Widze ze weekend byl grzeszny u kilku z nas;) ale co tam. Dzis poniedzialek I juz jest lepiej:)
marikaaa15
11 lipca 2011, 07:35i to wtedy gdy się nie planuje... Może do niczego się nie zmuszaj... Postaraj się czuć dobrze w swoim ciele... sprawiaj sobie więcej przyjemności a chemia sama zadziała... Bo kobieta szczęśliwa jest podniecająca-wiem to z własnego doświadczenia... mój M uwielbia jak we mnie taki power szczęścia...