Waga na dziś 80,1 kg ( od wczoraj - 0,4 )
Czuje, że energi "X" jest dość dużo, a mozliwości już mniej....
a dokładniej nosi mnie!
a jeszcze dokładniej: nie mam sie do kogo przytulić na koniec wiosny....
... na początku też nie miałam....
...w zimie taż.....
czyli jakieś braki nastąpiły!!!! hihi
Chyba się na rower wybiore.... tylko kiedy???? Ktoś wie?
jak ja kończe pracę po 18.00, padnięta na pyszczek.....
Zjedzone wczoraj:
śniadanie:
3 kromki chleba z serkiem i pomidorem +kawa
II śniadanie:
1 kromka chleba z pomidorem
Obiad:
serek wiejski (brak możliwości zjedzenia normalnego obiadu)
Podwieczorek:
truskawki.... dużo truskawek!
Kolacja:
truskawki.
DUŻO WODY ....
Buziolki Wszystkim....
Karampuk
16 czerwca 2011, 06:48moze w weekend ??