Witam Moje Kochane Dziewczynki:)
Ostatni pomiar 63,2kg:):):)
Dziś już więcej, bo @ się zbliża, prawie już jest. Wczoraj królewski posiłek - placki ziemniaczane - pychota:):):):)
Ale ja nie o tym, każdy kto mnie czyta jakiś czas wie,ze miałam tajemnice i obiecałam,ze ja zdradzę jak będzie to pewne.
Otóż moje kochane, jakiś czas temu postanowiłam wziac swoje sprawy w swoje ręce i otworzyć mini przedszkole;):):) Trochę to trwało, wszystkie formalności a dzis juz mam przygotowane mieszkanie i wszelkie formalnosci dopełnione.Co najważniejsze mam już dwoje pierwszych dzieci;):):):) Nadal pracuje,ale kolo 06.06 muszę położyć wypowiedzenie, bo pierwszy chłopiec przychodzi do mnie 20.06 a dziewczynka 15.07:):):)Tak się ciesze, nie będzie juz niekończących sie podroży autobusem.
Sama będę sobie szefem i organizować sobie prace. Boje się bo to bardzo odpowiedzialna praca - ale tez mój zawód, mam wszelkie kwalifikacje, wykształcenie i doświadczenie:)Nie spelnialam sie w calosci w swojej pracy - klub po szkole tylko 3 godziny.Hm zobaczymy. Tylko,ze moj zespól i dzieciaczki sa takie kochane i kochani.
Juz nie mogę spać jak myślę jak będę im dawać wypowiedzenie to mnie brzuch boli, było nie było ponad 2 lata pracuje z nimi i naprawdę sie zgrałam.Bardzo się lubimy z moimi szefowymi i one raczej nie wyobrażają sobie,ze mogę odejsc, o Boże!!!!!
Ech własnie ten smutek przysłania mi ogromna radość z mojej decyzji i z faktu,ze mam już pierwsze dzieci:):):):) A i zaczynam z klubem wakacyjnym 31.05 - 03.06 (urlop w pracy)i tez już mam dwoje dzieci:):):)
Ech życzcie mi powodzenia:)
Buziaki
XxCzarnuleczkaxX
25 maja 2011, 11:40Trzymam kciuki za sukces :)
PaniDynia
25 maja 2011, 11:00no to gratuluję :D praca z dziećmi, chociaż niezwykle odpowiedzialna jest także niesamowicie wdzięczna :)
Truskalex
25 maja 2011, 10:32No to gratuluję! Oby się wszystko udało, ale widze, ze już wszystko na dobrej drodze. Rozumiem żal odchodzenia od tych dzieciaczków ale jeśli nie spełniałaś się w pracy to warto było pomyślec wiecej o sobie. Życze powodzenia w prowadzeniu tego przedszkola no i trzymam kciuki :)
Ankac1972
25 maja 2011, 10:23Gratuluje ci super figury no i nowej pracy fajnie to sobie poukladalas.Ja tez uwielbiam dzieci podziwiam cie ze udalo ci sie w Niemczech zalozyc takie mini przedszkole wiem ze oni zanim dadza pozwolenie na otwarcie takiej placowki uwaznie sprawdzaja kwalifikacje i cala reszte.Prawie 20 lat mieszkalam w Norymberdze to troche znam Niemieckie przepisy sa bardzo surowe.POZDRAWIAM CIE SERDECZNIE I ZYCZE POWODZENIA!!!!!!
dukanka1985
25 maja 2011, 10:12Fajnie, "kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana" :) Trzymam kciuki za sukces i napewno będziesz się spełniać w tym co będziesz robić :)
iglaigla
25 maja 2011, 10:11extra grunt to spelniac marzenia, udalo ci sie gratuluje ci z calego serca- motywujesz mnie i innych ze warto wierzyc i dazyc do celu bo sie dojdzie
mimi69
25 maja 2011, 09:24.... na nowej drodze kariery :)))