Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Teściowa jutro wraca!!!!!!!!!!! super :)


Myszki, tak, jutro o 12 wraca mamusia :)

Czyli Moja Kochana Mama 2 :)

Niemogę się już doczekać :)
W końcu nadrobimy nasz rozmowy :)
Niewidziałam jej 3 miesiące :(


Co do tematu, dziecka i mieszkania,
podjęłam decyzję do jakiej jestem
zmuszona czyli
Dziecka nie będzie
nie mam warunków i tyle.

W wynajmowanym mieszkaniu ludzie się niezgadzaja,
a co do teściów. Oni maja swoje żcyie, nie będziemy
im zatruwać życia.




 Maki, bardzo je Lubię :) 

  • polly93

    polly93

    7 marca 2007, 19:51

    Mogę Ci tylko życzyć, aby los się do Ciebie uśmiechnął i abyś miała warunki na malucha. Tego właśnie Ci życzę.

  • polly93

    polly93

    7 marca 2007, 19:46

    Myślę, że czasem niemożliwe staje się możliwe.. Chciałabym byś mogła podjąć taką decyzję, jaka ci odpowiada, a nie taka, jaka jest konieczna..

  • polly93

    polly93

    7 marca 2007, 19:31

    Chciałam tylko spróbować pomóc.

  • ELIZA33

    ELIZA33

    7 marca 2007, 19:15

    DECYZJA I TYLKO TWOJA nikt nie moze w to ingerowac to przeciez twoje zycie my mozemy ci tylko doradzic a co zrobisz to juz ty sama musisz wiedziec milego wieczorku powiem ci tylko jedno obys pozniej nie zalowala przemysl to jeszcze dobrze ci radze pa

  • Emimonika

    Emimonika

    7 marca 2007, 19:12

    myślą że nigdy nie ma odpowiedniej pory na dziecko. hm może mają rację. Kiedy będziesz w ciąży wszystko się poukłada jak należy. Tak to już jest...

  • szymonska

    szymonska

    7 marca 2007, 19:06

    ja tez mam taka cudowna tesciowa, dobrze jest miec w kims oparcie.pozdrawiam.

  • niunia007

    niunia007

    7 marca 2007, 19:02

    och rozumiem cie... ale wiesz...ja wierze ze wam sie wszytsko polepszy i bedzie cie miec dzidzie i to niedlugo :) czasem niestety trzeba sie troszke "ustawic" finansowo a potem dzialac... taka rzeczywistosc...ale wiesz co... nigdy nie wiadomo co nas spotka w zyciu :0 wiec trzeba walczyc i miec nadzieje!! dziekuje ci ...wiesz za co1!! buziulki dla ciebie i lece chodzikowac :):) cmok

  • danio22

    danio22

    7 marca 2007, 18:41

    Hej Myszko, swietnie ze masz juz lepszy humorek i mamuska przyjezdza nic tylko sie usmiechac i cieszyc;-) Ja kocham TULIPANKI :-)

  • niunia007

    niunia007

    7 marca 2007, 18:39

    kochanie to ze teraz dzidziusia nie chcecie to wcale nie oznacza ze nie bedzcie mileli go wcale... a moze wybierzecie sie gdzies do pracy za granice?? np niemcy ...bo anglia daleko... ale kto wie jaki wam losik pisany!! na pewno wszystko sie ladnie ulozy!!! a to moj @ niunia0073@tlen.pl pamietasz jak sie pytalam cio z twoimi rodzicami?? jesli cos to mozesz napisac, a jak nie to spoczko :) ja trzymam kciukaski za ciebie!!! buziolki paaa

  • younggirl

    younggirl

    7 marca 2007, 18:36

    rozumie przez co przechodzisz, ale może stanie sie cos co zmieni Twoje życie. Nie pomyśl se o mnie ze jestem jakaś tam ale wczoraj modliłam sie zeby Twoje życie sie ułożyło :** WIERZE W TO ;* JESTEM Z TOBĄ SERCEM BO CIAŁEM NIE MOGE :) pozdrawaim cieplutko:**

  • doodii

    doodii

    7 marca 2007, 18:19

    ... ale jeszcze do 25 Tobie daleko :), wiec kto wie :), a moze i zdrowko sie poprawi, cos sie zmieni w waszym zyciu :) i bedziecie mieli dzidziusia :). 3mam kciuki za lepsze wiatry, kasiorki zycze :) moze jakies awanski beda :) musi byc dobrze :)! zyczenia sie spelniaja :).. kiedy czegos pragniesz, bardzo chcesz ... :D. buzka :D*

  • polly93

    polly93

    7 marca 2007, 18:06

    Nie trujesz, ale wciaż myślę, jak możnaby tę sprawę rozwiązać. Wciąż zderzam się z cudzymi problemami i tylko raz czułam się tak bezradna, jak teraz.. Pomyślę nad tym jeszcze dokładniej.. Mam nadzieję że nie będziesz żałować decyzji, albo że zmieni się na lepiej. Buźka!

  • monkan2

    monkan2

    7 marca 2007, 17:10

    gosiu najważniejsze ,że ty czujesz ,że to właściwa decyzja;pozdrawiam

  • c4linka

    c4linka

    7 marca 2007, 17:10

    no przykro mi:( ale sprawdzalam w prawie, nie moze wynjamujacy zabronic urodzic najmujacym dziecko...

  • klaudia00

    klaudia00

    7 marca 2007, 16:28

    No Dla Ciebie Też Biggggggggggg Całusek :) pozdrawiam słoenczko

  • kama27

    kama27

    7 marca 2007, 16:21

    <img src="http://img337.imageshack.us/img337/5950/piesiozt1.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" /> pojechal na pogrzeb dziadka.Pozdrawiam.

  • justa31

    justa31

    7 marca 2007, 16:19

    Dobrze ze dogadujesz sie z tesciowa. Ja tez nie narzekam. Na dzidzie napewno przyjdzie czas. Pozdrawiam

  • Bodzia30

    Bodzia30

    7 marca 2007, 16:16

    Przecztałam wczoraj jeden z komentarzy na temat mieszkań, napisała go do Ciebie jakaś Niemka. Chciałam jej odpisać pare słów, ale Vitalia chyba sie zbuntowała przeciw opryskliwości mojej i chyba nie zapisala tego komentarza, moze i dobrze, bo jej nawtykalam. W każdym razie ja trzymam za Was kciuki i mam nadzieję że znajdziecie jakieś awaryjne wyjście, bo dzieci są cudowne. Ale we własnym domu, gdzie mają swój pokoik. Może wam się uda zdobyc te mieszkanie, może TBS, albo jakiś kredyt. Nie poprzestawajcie na tym co jest. To nie jest łatwe, ale wkońcu coś się wydarzyć musi dobrego. Całuski.

  • foczak

    foczak

    7 marca 2007, 16:15

    Moj Dinuch mieszka z moimi rodzicami (400 km ode mnie) bo sąsiadom przeszkadzał ;( Ja dopiero jade do rodzicow na swieta ;((((( i nie wiedziałam ich i Dinucha od miesiaca... POZDRAWIAM!!!

  • younggirl

    younggirl

    7 marca 2007, 16:08

    Hej nie zmuszaj sie do czegos czego nie chcesz. Wiem ze to jest delikatny temat, ale jesli czegos sie na prawde pragnie to powinno sie do tego dazyc... napewno znajdzie sie jakieś wyjście.Przepraszam, bo moze Cie to uraziło, ale nie lubie jak ktos rezygnuje:( Trzymam mocno kcikui:)BUZKA:**

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.