Myszki, tak, jutro o 12 wraca mamusia :)
Czyli Moja Kochana Mama 2 :)
Niemogę się już doczekać :)
W końcu nadrobimy nasz rozmowy :)
Niewidziałam jej 3 miesiące :(
Co do tematu, dziecka i mieszkania,
podjęłam decyzję do jakiej jestem
zmuszona czyli
Dziecka nie będzie
nie mam warunków i tyle.
W wynajmowanym mieszkaniu ludzie się niezgadzaja,
a co do teściów. Oni maja swoje żcyie, nie będziemy
im zatruwać życia.
Maki, bardzo je Lubię :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Tygrrrrrrysek
7 marca 2007, 16:05Smutna ta notka... Pamietaj ze czasem myslac ze komus przeszkadzamy, tylko nam sie tak wydaje... Buziole:*
BogusiaMM
7 marca 2007, 16:03a ty nie odpisujesz... Chcesz ta perfumke...? Moze podamy sobie namiary np na gg...?
czikita33
7 marca 2007, 16:03ej co ty cos mi sie wiezyc nie chce to napewno woda tylko sluchaj a wiesz co to tabletki cla?
aniulciab
7 marca 2007, 15:53tak - ponad 1000zł miesięcznie... a dlaczego pytasz?
czikita33
7 marca 2007, 15:36ZYCZE CI SMERFETKO CORECZKI TAKIEJ MALEJ SMERFETKI .
aniulciab
7 marca 2007, 15:22pozdrawiam :)
spryszynska
7 marca 2007, 15:16Grunt to podjęcie decyzji - potem jest już z górki. Więc gratuluję decyzji - buziaki!
Liwia1984
7 marca 2007, 15:16Maki też lubie;) a co do dzieciaka....hmm....hmm... ale szkoda zeby go nie było:( to taka kochana drobna istotka, która Cie kocha bez względu na wszytko(na kg, na to czy masz dzis humor czy nie...itd) szkoda by była wielka....
czikita33
7 marca 2007, 15:06Powiem tak jaka decyzje podejmiesz bedzie sluszna to jednak twoje zycie.Ja zycze wam teraz czy w przyszlosci zdrowego bobaska. pozdrowionka
DOROTAINKA
7 marca 2007, 15:02ze szybko zmienisz zdanko. Pozdrawiam Aha i melduje ze wage schowalam i zwaze sie dopiero za dwa tygodnie lub na koniec marca- kiedy to nasz zaklad dobiegnie konca. Na razie pracuje nad tymi kilogramikami, ale waga mnie wkurza i nie bede sie stresowac.
Lanselotka
7 marca 2007, 15:00ze wasza sytuacje zmieni sie w krotce na tyle zebyscie sie zdecydowali na dzidzie. Buzka
lafcia
7 marca 2007, 14:57Gosiasku zycze Ci zeby zycie podjeło za Ciebie te decyzję i jesli chcecie miec dziecko powinniscie je mieć cos musi się zmienic! Szanuje oczywiście Twoja decyzje!
gosiaw90
7 marca 2007, 14:57Fajnie że dogadujesz się z teściową, ja znowu słyszałam że to zmora małżeństw:P hehe