Kurcze, biedna Twoja Niunia no :/ ale szczescie w nieszczesciu ze skonczylo sie to tak a nie inaczej, ze T. tak szybko zareagowal. Ciesze sie ze jestes szczesliwa, ze sie wszystko ulozylo :) Wspaniale sie czyta Twoje wpisy, jakby ktos nie wiedzial kim dla siebie jestescie, to po przeczytaniu wpisu to jak rodzinka, mezus spi, mama robi obiad, corcia sie bawi :-)))) Powodzenia :* I pisz co u Ciebie czekam na nastepny wpisik :) Buziaki Anulo!!!
berbie
3 czerwca 2010, 19:57
jestem zruszona postawą twojego Tomka, aż mi łezka poleciała. idealny materiał na tatusia, męża i przyjaciela w jednej osobie. buziaki
NowaLepszaJa
3 czerwca 2010, 19:50
Ania przeczytalam Twoj caly pamietnik... Podziwiam Cię. Wyobraź sobie, że jestem na samym początku tej drogi,, którą sama przeszłaś. Bardzo rposzę pomóż mi, powiedz co mam robić aby osiągnąć stały efekt odchudzania, co jeść, ile i kiedy. Bardzo będę wdzięczna.
PuszystaIwcia
3 czerwca 2010, 19:38
najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczylo...powodzonka dla Ciebie i dla coreczki:)))
dobrze, ze już wszystko ok ;) Moja znajoma dostała wstrząsu po jabłku! Całe życie je jadła, a nagle okazało się, że dostała alergii. Teraz ma również uczulenie na kwas jabłkowy, który jest wszędzie. Więc z dwojga złego, lepiej, że mała ma uczulenie na jad szerszenia, a nie na coś co można spotkać praktycznie wszędzie ;)
Tomek spisał się znakomicie ;)
reniag84
3 czerwca 2010, 19:19
Dobrze że skończyło się to wszystko dobrze..żadna z nas nie jest w stanie przewidzieć jak nasze dziecko zareaguje na użądlenie..Spokojnego wieczoru!!!
Dobrze, że masz przy sobie Tomka. I ma rację, ze to nie Twoja wina. Ja do dziś nie wiem jak zachowa się moja średnia córka jak ją osa kiedyś urządli, ponieważ po komarach wychodzą jej na skórze straszne odczyny. Trzymaj sie kochana !!!!!!!!!
AgatkaNowa
3 czerwca 2010, 19:16
oj tam-dobrze ze to sie stalo teraz-wiesz juz i na przyszlosc bedziesz uwazac:)
pamietam jak jakas znana aktorka polknela ose ktora ja uzadlila i dostala wstrzasu i zmarla bo nikt nawet nie pomyslal ze moze byc uczulona-
bowotu
3 czerwca 2010, 18:39
Gdyby jej nie ukąsił nigdy by się nie dowiedziała a tak juz wiesz że na owady musisz z mała uważać, Dużo zdrówka dla was
narnia84
3 czerwca 2010, 18:19
Fajnie ze Tomek sprawdza sie w ciezkich sytuacjach Tylko pozazdroscic takiego mezczyzny:) Ale najwazniejsze ze Mala wyszla z tego Niestety szerszenie sa bardzo niebezpieczne
Nudel
3 czerwca 2010, 18:17
.....to dobrze ze juz jest wszystko OK.Pozdrawiam cieplutko;* Buziaczki
Ausia28
3 czerwca 2010, 17:00
nic sobie nie możesz wyrzucać, skad mogłaś wiedzieć, że jest uczulona! Najważniejsze, że wszystko dobrze się skonczyło. Pozdrawiam.
nicka22
3 czerwca 2010, 16:54
O takich uczuleniach niestety dowiadujemy się zazwyczaj w takich sytuacjach jak twoja.Teraz będziesz wiedziala na co uważać. Propo twojego Tomka trafil ci się wyjątkowy facet i życzę tobie z calego serca byś zawsze byla taka szcześliwa.Pozdrawiam.
Edyta1983
3 czerwca 2010, 16:51
dobrze ze wszystko sie dobrze skonczylo i ze twoj mezczyzna byl przy tobie i cie wspieral ....
CIesze sie ze mala juz ok :)
biedroneczka1990
3 czerwca 2010, 16:44
dobrze że się wszystko skończyło tak, a nie inaczej ;)
zuzek144
3 czerwca 2010, 16:34
aby szczęście Cię nie opuszczało...jak czytam...BAJKA! ;)))
Pozdrawiam serdecznie ;)
fuj ten robal jest obrzydliwy/////jestesmy z toba:D
Klara76
3 czerwca 2010, 15:57
To oczywiscie nie Twoja wina i dzieki Bogu ze bylas blisko!!! Szerszen moze doroslego powalic z nog, a co dopiero male dziecko! Czy dostalas EPIPEN na przyszlosc? Jesli nie -- to koniecznie popros lekarza o to! Ja jestem bardzo uczulona na ukaszenia owadow i epipen mam zawsze przy sobie. Zawiera on dawke adrenaliny i po ukaszeniu sie ja wstrzykuje (przez ciuchy, w udo, bardzo proste urzadzenie) i daje Ci to dodatkowe 15 minut na dotarcie do szpitala, co jest czasami sprawa zycia i smierci!
agunia8919
3 czerwca 2010, 15:18
a zapomniałam dodać że lekarz kazał mi nosić cały czas przy sobie najzwyklejszy lek na alergie np allertec w razie ukąszenia . gdyby nie pomagał to od razu do szpitala ..
tusiaczekkk22
3 czerwca 2010, 20:29Kurcze, biedna Twoja Niunia no :/ ale szczescie w nieszczesciu ze skonczylo sie to tak a nie inaczej, ze T. tak szybko zareagowal. Ciesze sie ze jestes szczesliwa, ze sie wszystko ulozylo :) Wspaniale sie czyta Twoje wpisy, jakby ktos nie wiedzial kim dla siebie jestescie, to po przeczytaniu wpisu to jak rodzinka, mezus spi, mama robi obiad, corcia sie bawi :-)))) Powodzenia :* I pisz co u Ciebie czekam na nastepny wpisik :) Buziaki Anulo!!!
berbie
3 czerwca 2010, 19:57jestem zruszona postawą twojego Tomka, aż mi łezka poleciała. idealny materiał na tatusia, męża i przyjaciela w jednej osobie. buziaki
NowaLepszaJa
3 czerwca 2010, 19:50Ania przeczytalam Twoj caly pamietnik... Podziwiam Cię. Wyobraź sobie, że jestem na samym początku tej drogi,, którą sama przeszłaś. Bardzo rposzę pomóż mi, powiedz co mam robić aby osiągnąć stały efekt odchudzania, co jeść, ile i kiedy. Bardzo będę wdzięczna.
PuszystaIwcia
3 czerwca 2010, 19:38najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczylo...powodzonka dla Ciebie i dla coreczki:)))
Shirayuki
3 czerwca 2010, 19:26dobrze, ze już wszystko ok ;) Moja znajoma dostała wstrząsu po jabłku! Całe życie je jadła, a nagle okazało się, że dostała alergii. Teraz ma również uczulenie na kwas jabłkowy, który jest wszędzie. Więc z dwojga złego, lepiej, że mała ma uczulenie na jad szerszenia, a nie na coś co można spotkać praktycznie wszędzie ;) Tomek spisał się znakomicie ;)
reniag84
3 czerwca 2010, 19:19Dobrze że skończyło się to wszystko dobrze..żadna z nas nie jest w stanie przewidzieć jak nasze dziecko zareaguje na użądlenie..Spokojnego wieczoru!!!
anula197731
3 czerwca 2010, 19:17Dobrze, że masz przy sobie Tomka. I ma rację, ze to nie Twoja wina. Ja do dziś nie wiem jak zachowa się moja średnia córka jak ją osa kiedyś urządli, ponieważ po komarach wychodzą jej na skórze straszne odczyny. Trzymaj sie kochana !!!!!!!!!
AgatkaNowa
3 czerwca 2010, 19:16oj tam-dobrze ze to sie stalo teraz-wiesz juz i na przyszlosc bedziesz uwazac:) pamietam jak jakas znana aktorka polknela ose ktora ja uzadlila i dostala wstrzasu i zmarla bo nikt nawet nie pomyslal ze moze byc uczulona-
bowotu
3 czerwca 2010, 18:39Gdyby jej nie ukąsił nigdy by się nie dowiedziała a tak juz wiesz że na owady musisz z mała uważać, Dużo zdrówka dla was
narnia84
3 czerwca 2010, 18:19Fajnie ze Tomek sprawdza sie w ciezkich sytuacjach Tylko pozazdroscic takiego mezczyzny:) Ale najwazniejsze ze Mala wyszla z tego Niestety szerszenie sa bardzo niebezpieczne
Nudel
3 czerwca 2010, 18:17.....to dobrze ze juz jest wszystko OK.Pozdrawiam cieplutko;* Buziaczki
Ausia28
3 czerwca 2010, 17:00nic sobie nie możesz wyrzucać, skad mogłaś wiedzieć, że jest uczulona! Najważniejsze, że wszystko dobrze się skonczyło. Pozdrawiam.
nicka22
3 czerwca 2010, 16:54O takich uczuleniach niestety dowiadujemy się zazwyczaj w takich sytuacjach jak twoja.Teraz będziesz wiedziala na co uważać. Propo twojego Tomka trafil ci się wyjątkowy facet i życzę tobie z calego serca byś zawsze byla taka szcześliwa.Pozdrawiam.
Edyta1983
3 czerwca 2010, 16:51dobrze ze wszystko sie dobrze skonczylo i ze twoj mezczyzna byl przy tobie i cie wspieral .... CIesze sie ze mala juz ok :)
biedroneczka1990
3 czerwca 2010, 16:44dobrze że się wszystko skończyło tak, a nie inaczej ;)
zuzek144
3 czerwca 2010, 16:34aby szczęście Cię nie opuszczało...jak czytam...BAJKA! ;))) Pozdrawiam serdecznie ;)
migotka69
3 czerwca 2010, 16:23że wszystko dobrze się skończyło
MonitaLaBoonita
3 czerwca 2010, 16:00fuj ten robal jest obrzydliwy/////jestesmy z toba:D
Klara76
3 czerwca 2010, 15:57To oczywiscie nie Twoja wina i dzieki Bogu ze bylas blisko!!! Szerszen moze doroslego powalic z nog, a co dopiero male dziecko! Czy dostalas EPIPEN na przyszlosc? Jesli nie -- to koniecznie popros lekarza o to! Ja jestem bardzo uczulona na ukaszenia owadow i epipen mam zawsze przy sobie. Zawiera on dawke adrenaliny i po ukaszeniu sie ja wstrzykuje (przez ciuchy, w udo, bardzo proste urzadzenie) i daje Ci to dodatkowe 15 minut na dotarcie do szpitala, co jest czasami sprawa zycia i smierci!
agunia8919
3 czerwca 2010, 15:18a zapomniałam dodać że lekarz kazał mi nosić cały czas przy sobie najzwyklejszy lek na alergie np allertec w razie ukąszenia . gdyby nie pomagał to od razu do szpitala ..