Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
CHCIAŁA ANKA SAŁATKI ZAPIJAĆ WODĄ, TO MA :-)

nie wiem czy to czytasz co teraz piszesz ale te twoje opowieści sa tak romantyczne że az płakać mi sie chce super no normalnie super cieszesie twoim szczęściem bardzo sie ciesze ze ci sie układa w końcu:)pozdrawiam zawsze czekam z niecierpliwościa na twojego wpisa

no i szczerość na początku to najważniejsze!! brawo za odwagę!!!musimy wytrwać będziemy laski że szok

JESTEM Z CIEBIE DUMNA !!!!!!!!!!!!!!

super:] trzymam kciuki i aby tak dalej:]

wzruszyłam sie . pozdrawiam Stasia

Cieszę się Twoim szczęściem kochana:) Widać, że Tomek to kochany facet:) dlatego pasujecie do siebie bo Ty też jesteś super dziewczyna:)

Ten Tomek to prawdziwy skarb. Gdzie takich szukać mam ? :P Aj, tez jestem bardzo ciekawa co on chcę ci wyjawić. To taka babska ciekawość ...

Po prostu On jest Tobie przeznaczony Aniu!:)Wspaniale,że byłaś z Nim szczera i widzisz,jak to sie opłacało:)Ściskam serdecznie:)

zakręcony słoiczku :)

ciesze sie Twoim szczesciem..... super , hiper.... ten gacet jest dla Ciebie.... nie ma innego wyjscia....

Az się wzruszyłam ;) Facet, który wspiera w trudnych momentach jest bardzo ważny. Ty takiego poznałaś. Pozdrawiam i życzę szczęścia.

nie sposob przeczytac co wszystkie osoby pisza ale chyba same dobre rzeczy ci wypisuja,bo spotkalo cie wielkie szczescie tak jak w olmie lub snie,,,,zasluzylas na to,bo wczesniej mialas zycie nie takie o jakim marzylas,zycze ci aniu jak najlepiej i jak sobie pomysle ze zrzucilas prawie 50 kg ,to sobie mysle jak ty to zrobilas,a jednak wytrfalas ciezkie chwile i tez bym chciala choc 30 kg zrzucic ale jakos mi to nie idzie.... no to aniu spij slodko,

ooooo dzieki ze zostalam ujeta w twoim pamietniczku, bardzo milo z twojej strony:))) pozdrawiam laseczko:))))

normlanie uwielbiam love stoty i w ogole cale te Twoje opowiadania:D jakbym czytala piekne romansidlo czy harlekina-wybacz jesli kaleczę:P.super,ze to akceptuje itd:*

Jakie to cudowne uczucie dopiero co kogoś poznawać, ta fascynacja, zasypianie z uśmiechem, myśląc o nowo poznanej osobie, te motylki w brzuchu i zaśmiglone oczy patrzące na nową miłość... ahhhh... ;)

ochhhh jak fajnie :) jaki Tomek jest fajny i jaka Ty jesteś fajna i jak fajnie zaczyna się układać Wasze życie :) teraz to mam banana na buzi, cieszę się Twoim szczęściem chociaż wogólllle Cię nie znam :)

od dawna czytam Twój pamiętnik i poprost nie mogę uwierzyć jak życie może zaskakiwać. Kochana, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że spotkało Cię takie szczęście. Mam nadzieję ,że mnie też kiedyś spotka. W głębi serca zazdroszczę Ci tego wszystkiego i cieszę się Twoim szczęściem. Jesteś przykładem, że wszystko w życiu jest możliwe. Ja już czasem mam dość wszystkiego. Gdyby nie WY TUTAJ to nie wiem co by było. Jesteś wspaniałą dziewczyną i zasługjesz na szczęście i tego Ci życzę. Jestem z Tobą kochana....

do przodu Ania to co było zostaw daleko zaczynaj nowe życie ;)

Witaj, zagladam od pewnego czasu do Ciebie i tak pomyslalam, ze cos napiszę. Jakos wzbudzasz moja sympatie:) i ciesze sie, ze zdobylas sie na odwage i powiedzialas prawde i to co Ci lezy na sercu, to bardzo wazne w relacjach, mi samej nie przychodzi to latwo, ale ucze sie i za kazdym dniem dostrzegam jakie to jest wazne, szczerosci i zycie w zgodzie ze sobą.Warto zawalczyc o siebie. Mam nadzieje, ze bedzie Ci sie ukladac. Powodzenia:)

Czytam czasami (jak mam czas) a mam go zadko Twoje wpisy..sa takie slodkie ;) Ciesze sie ze jestes taka szczesliwa..tak sobie pomyslalam ze kiedys gdy tu trafilam a bylo to juz prawie 5 lat temu! Tez tak sie wspieralysmy pisalysmy do siebie codziennie z dziewczynami a teraz jakos zadziej ..owszem sa osoby ktore sa przy mnie od 5 lat ale jest ich malo a moze to ja przez swoj brak czasu jestem winna sama nie wiem..w kazdym badz razie chcialabym zeby bylo jeszcze kiedys tak jak dawniej co nie zmienia faktu ze vitalia jest the best tzn ludzie ktorzy ja tworza bo jak by nas nie bylo nie bylo by vitali ;) POZDRAWIAM i narobilas mi smaka dietetycznym obiadkiem ;D