Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wysłałam mu wieczorem....


.
  • cudmiodiorzeszki

    cudmiodiorzeszki

    1 maja 2010, 16:49

    o ludzie jak to czytam to sama mam motylki w brzuchu ;P hehe .;d normalnie historia jak z filmu!!! Trzymam kciuki żeby Ci się udało!!!!!!!!!!!!!

  • Maudit

    Maudit

    1 maja 2010, 16:24

    Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło Kochana:* Dobrze, że jesteś silna!

  • siwa1984

    siwa1984

    1 maja 2010, 16:13

    Czytam Cię od samego początku. To niesamowite jak bardzo może zmienić się zycie w ciągu krótkiego czasu. Gratuluję ogromnych sukcesów w chudnięciu i w życiu osobistym. Trzymam kciuki za Ciebie i T.:)))

  • kinga2385

    kinga2385

    1 maja 2010, 13:58

    skąd ja znam te piękne uczucie i te cudowne rozmowy...... powodzenia kochana:P)

  • Konfucjusz

    Konfucjusz

    1 maja 2010, 13:58

    Nie pierwszy raz już czytam co u Ciebie. Jesteś bardzo rozsądną i mądrą kobietką. Twoja malutka będzie ma świetny wzór do naśladowania. :)

  • Deseczka89

    Deseczka89

    1 maja 2010, 13:49

    Wiadomo, że kobieta jest bardzo silna...co też widać na Twoim przykładzie, dajesz radę wychowywać dziecko sama:) Z tego własnie powodu jestem bardzo dumna, że jestem kobietą. Mężczyxni widza nas tak jak chca, że tylko niby malujemy paznokcie i boimy się pająków. A tu psikus nasza największa broń jest im nie znana a nawet nigdy jej nie poznają, bo żeby poznać trzeba zrozumieć. Ale fakt faktem, że miłość i partnerstwo dużo znaczą:) Moim zdaniem to ta druga osoba nakreśla prawdziwy sens robienia czegokolwiek...życzę szczęścia:):P

  • Chiccagorda

    Chiccagorda

    1 maja 2010, 11:40

    za to by Wam się udało! Byście Ty i Twoja córeczka były szczęśliwe i nie musiały myśleć o przeszłości. To piękne ja się czyta o takich facetach, którzy tak traktują kobiety. To piękne że kobiety z dziećmi mogą liczyć na zainteresowanie i miłość. Twoja historia jest na pewno pocieszeniem i nadzieju dla wszystkich tych dziewczyn które tkwią w nieudanych związkach z obawy że nikt już nie zechce kobiety z dzieckiem, oraz tych które borykają się z samotnością, które poza dzieckiem nie mają nikogo. I nie mają komu wysłać sms. Trzymam kciuki!!!

  • aleks89

    aleks89

    1 maja 2010, 11:32

    Ale miło się czyta coś takiego :) Zawsze trochę sceptycznie podchodziłam do takich różnych portali, ale to też może trochę ze strachu. Ostatnio jednak coraz częściej się zastanawiam, czy nie zalogować się na czyms takim. Widzę, że można spotkać kogoś wartościowego, tak jak Tobie to się udało. To życzę Ci udanego weekendu majowego i następnych sukcesów na drodze odchudznia. Pozdrawiam :)

  • Melisana

    Melisana

    1 maja 2010, 09:55

    a tym byłym mężem mnie rozwaliłaś totalnie, tymi wypadami na działkę w celu pielenia. Mój obezny mąz wcale nie jest lepszy i ma podobne podejście haha

  • owocowezelki

    owocowezelki

    1 maja 2010, 09:25

    Motylki w brzuchu? To cudownie, oby wszystko układało sie po Twojej myśli i żeby było jeszcze więceeej tych motylasków!

  • anetusia1978

    anetusia1978

    1 maja 2010, 09:16

    o rany kiedy to było jak i u mnie latały mam nadzeje ze ten stan utrzyma sie bardzo długo w Twoim życiu czego ci z serducha życzę

  • braks855

    braks855

    1 maja 2010, 08:55

    cudownie!!!!!!! motylki w brzuchu to chyba najcudowniejsza rzecz jaka istnieje na ziemi to uczucie jest nieziemskie!!!!!! zycze Ci aby trwalo i trwalo!!!! udanej majowki :**

  • phantomka

    phantomka

    1 maja 2010, 08:16

    LoveIsInTheAir :), moj chłopak też poznany w sieci, w dodatku dzieli nas prawie 7tys km....ale co to jest w obliczu Uczucia :))), szczescie zycze!!!!

  • Nattina

    Nattina

    1 maja 2010, 08:00

    bardzo ci życze, zeby to szczeście trawało i trwało...zasługujesz na nie :)

  • Monanka

    Monanka

    1 maja 2010, 07:55

    ja poznałam mojego narzeczonego w sieci, więc mam nadzieję, że Tobie też się uda :) nie czytałam wszystkich wpisów dotyczących tej znajomości, ale domyslam się, że jeszcze się nie spotkaliście osobiście?? jeśli nie, to nie ma na co czekać ;)

  • WooHoo

    WooHoo

    1 maja 2010, 00:56

    jak fajnie!!! poznaj go najpierw dobze, zanim zdecydujesz się na jakiekolwiek wypady... przepraszam, że zachowuję się jak ciotka klotka i mówię Ci rzeczy, które sama najlepiej wiesz...!! ale 3mam mocno kciukaski

  • justyna025

    justyna025

    30 kwietnia 2010, 23:15

    Cieszę się razem z Tobą, ja też poznałam moją druga połówkę w sieci i wiem ,że to realne więc powodzenia !!

  • justyna19851r

    justyna19851r

    30 kwietnia 2010, 22:51

    Odrazu widac ze cos z tego bedzie..... wiem co czujesz....Ja poznałam męża przez internet- i tak samo wszystko przezywałam:)pozdrawiam i trzymam kciuki

  • werciaBK

    werciaBK

    30 kwietnia 2010, 22:41

    szczescia :* :))

  • anetalili

    anetalili

    30 kwietnia 2010, 22:27

    cieszę się razem z Tobą i mam nadzieję, że tu coś zakwitnie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.