Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pozdrowienia dla Vitalijek w RADIU :):)



TAK TO PRAWDA, POZDRAWIAŁAM WAS WCZORAJ W RADIU DROGIE VITALIJKI :)



Miałam ostatnio problemy


z sąsiadem :(I nadal są ale... naważniejsze że mam gdzie chwilowo mieszkać :) Robi remont i śmierdzi okropnie :( bleee
Przyznam że bardzo mało ćwiczyłam :( Mo dlatego że miałam na popołudnie do pracy i ranki raczej odsypiałam a po pracy niemiałam siły.
Najważniejsze jest że niepoddałam się i a6w robiłam :)
I co najważniejsze dietkę stosuje nadal :), dziś sobie odpoczywam bo mam wolne i chce skupić się na ćwiczeniach , ale bez skakanki bo niewziełam :( ale za to idę na :) SIŁOWNIE :):) .A największym powodem mojego szczęscia jest to iż
schudłam 1 kg mniej :) jupi jupi !!!
bardzo się ciesze z tego powodu :)


"Kto unika miłości, jest chory."
Eurypides



Dziś Czwartek :) Zjadłam 2 kanapeczki(powtarzam jadam tylko ciemny chleb) z pasztecikiem i odrobinką majoneziku:):), potem knopersik, jogurcik :) PARÓWECZKA I JABŁKO
łacznie 687 kcal

Jak zawsze spale kalorie :)
Oczywiście ĆWICZENIA będą 11 dzień a6w, areobik 30min, taniec brzucha 40 min. + siłownia 60 min. :)
DODATKOW ZROBIE 50 brzuszków :)




  • MEGAGRUBY

    MEGAGRUBY

    26 stycznia 2007, 10:26

    ja za znów cie dzis zamecze :):) heheheh dzieki za podrowionka szkoda ze nie pozdrowiles vitaljego :)

  • gosiasek

    gosiasek

    26 stycznia 2007, 10:21

    :)

  • gosiasek

    gosiasek

    26 stycznia 2007, 10:20

    dzieki :)

  • gosiasek

    gosiasek

    26 stycznia 2007, 10:17

    :)

  • gosiasek

    gosiasek

    26 stycznia 2007, 10:12

    :(

  • gosiasek

    gosiasek

    26 stycznia 2007, 10:10

    WYBACZAM :)

  • nimmfa

    nimmfa

    26 stycznia 2007, 08:34

    kilograma mniej. ale co się dziwić. zapracowałaś na to. mało kalorii zjedzonych, dużo spalonych. mam nadzieję, że twoje problemy z sąsiadem szybko się rozwiążą!!! miłego dzionka!!!

  • kasianp

    kasianp

    26 stycznia 2007, 00:49

    Hejka. Jeśli chodzi o badania to powiem jak było u nas. Pierwszy etap to były zwykłe badania usg itp. wymazy z macicy takie podstawowe. Natomiast mój mężulek zechciał sobie zbadać jakość nasienia. Śmieszna sprawa z tym :) Wiesz ruchliwość, żywotność plemników. Mamy znajomego ginekologa ( on nam wizyty a mąż leczy jemu i żonie z dzieciakami ząbki) więc nie mam pojęcia co i jak kosztuje ale jak będę miała okazję zapytam. Jeśli takie podstawowe badania nic nie wykazują u kobiet to nic więcej się nie robi. Czeka się i dłubie. Dopiero po roku lub dwóch latach jeśli nie ma efektów w postaci ciąży robi się inne ale na razie się nie wtajemniczam w to bo nie mam po co. Wiem tylko jedno takie badania na płodność z reguły są odpłatne tak samo jak leczenie niepłodności leży w interesie pacjenta.Pozdrawiam i jak będę kiedyś to dopytam się co i jak i dam znać.

  • hofi1

    hofi1

    25 stycznia 2007, 21:15

    A dlaczego nie będziesz miała dzidziusia???

  • nitusia

    nitusia

    25 stycznia 2007, 20:55

    narawde super ci idzie no u mnie mozna powiedziec ze tez do dnia dzisiejszego ale za abrdzo sie nie przejmuje bo przechodze ciezki okres i trudno sie pwstrzymac od jedzonka :-) pozdrwiam

  • gosiasek

    gosiasek

    25 stycznia 2007, 20:42

    buziackzi":):)

  • gosiasek

    gosiasek

    25 stycznia 2007, 20:39

    :)

  • gosiasek

    gosiasek

    25 stycznia 2007, 20:39

    na swoje imieninki :):) heheh

  • aniatheblue

    aniatheblue

    25 stycznia 2007, 19:45

    gratuluję tego kilogramika

  • dzogers

    dzogers

    25 stycznia 2007, 19:41

    bardzo dumna z Ciebie jestem:) super Ci idzie, ciągle postepy, Ty napewno dasz rade:) a ja sobie dobrze radze z głodówką, ona wcale nie jest zła ani szkodliwa, a potem codziennie 1000 kcal i nie przytyje. pozdrawiam, kciuki trzymam:)

  • Ziutka25

    Ziutka25

    25 stycznia 2007, 19:33

    Dlatego ten torcik to tylko na szczęście raz do roku na własne urodziny.A tak poza tym to też zawsze jakiś batonik albo raczej owoce :)

  • gosiasek

    gosiasek

    25 stycznia 2007, 19:11

    :)

  • gosiasek

    gosiasek

    25 stycznia 2007, 19:06

    ja jem mało:)

  • Szczurek87

    Szczurek87

    25 stycznia 2007, 18:58

    a ja kochana no co ty. Ty jestesmochana buzka

  • gosiasek

    gosiasek

    25 stycznia 2007, 18:57

    juz pomagam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.