Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mniam mmmm mniam :)


:)
  • lato008

    lato008

    12 lutego 2010, 22:36

    wojej ...ślinka nakapała na klawiaturkę....buziaczki skarbie :*

  • brokalafior

    brokalafior

    12 lutego 2010, 07:07

    Ach! brzmi niesamowicie smakowicie! sama nie moge sie doczekac az bede miala dostep do kuchni i bede mogla pokombinowac... oczywiscie zakldam, ze do czerwca bede juz na stabilizacji wagowej wiec od czasu do czasu bede sobie mogla pozwolic na absolutneiw szystko, zlwaszcza serowe oponki :D

  • joluniaa

    joluniaa

    12 lutego 2010, 02:46

    te oponki to przysmak moich synow wynalazlam je na onecie ,sa pyszne wlasnie cieple bo potem na drugi dzien nie sa juz tak dobre, jak nigdy w tym roku przejezdzalam po poludniu obok polskiego sklepu i weszlam zobaczyc czy maja jeszcze paczki ,wzielam tylko 5 dla rodziny ,faworki pieklam 2 tygodnie temu wiec dzis juz mi sie nie chce robic,zycze dobrego gotowania i smacznego...

  • NathalieDE

    NathalieDE

    12 lutego 2010, 00:21

    I jak tam pączusie pojedzone? :) Kurde uczyłaś się gdzieś gotować i piec czy tak sama od siebie? :D Bo ja nie wiem jak się zmusić do pójścia do kuchni i zrobienia czegokolwiek :/

  • SweetChocolatee

    SweetChocolatee

    12 lutego 2010, 00:05

    Mmm... najlepsze sa przysmaki własnej roboty :) Tez dzisiaj sie pokusiłam na pączki i powiem, że nawet lepsze od kupnych :) Miłego wieczoru z przyjaciółmi i.. niespodzianką :)

  • policegirl

    policegirl

    11 lutego 2010, 23:19

    Awiec moje kochane kropki dzis podjadly:) masz racje:) odzywiaj ,bo teraz jest Was dwoje:) buziaki

  • marysiawarszawa

    marysiawarszawa

    11 lutego 2010, 22:36

    Ja sie dowiedziałam dzis, ze jestem w ciazy: 5-6tydz!;D Pozdrawiam i zycze zdrowego Bobasa!

  • Mariella51

    Mariella51

    11 lutego 2010, 21:18

    Jak tradycja stara każe w domu, sklepie, biurze, barze. Wszędzie pączek dziś króluje, każdy chętnie go smakuje. Z dżemem, z cukrem, z wisienkami wszędzie pączek dzisiaj z nami. Dziś kalorii nikt nie liczy, wszędzie moc pysznych słodyczy. W tłusty czwartek przez dzień cały słodkim królem - pączek mały <img src='https://vitalia.pl/img695/6544/f3dpc8.jpg' border='0'/>

  • monikac030185

    monikac030185

    11 lutego 2010, 21:02

    milego wieczorku kochana!!! ochh jak ja uwielbiam te wszystkie pysznosci :-)

  • ewel77

    ewel77

    11 lutego 2010, 21:00

    bo mnie własnie takie smakują. Nie lubię świeżych, może to dziwne, ale ja nawet pączki jadam stare - muszą chociaż jeden dzień poleżeć:)

  • tusiaczekkk22

    tusiaczekkk22

    11 lutego 2010, 20:44

    niestety dzisiejszy dzien chyba wiekszosc z nas doda do czarnej listy odchudzania :-) Ale Ty w sumie nie masz problemu bo i tak sie nie odchudzasz :p A wiec na zdrowie !! :)

  • hilary20

    hilary20

    11 lutego 2010, 19:07

    ja liczę na to że coś słodkiego i tłustego tknę za rok:P:P miłego dnia:*

  • lkaudi

    lkaudi

    11 lutego 2010, 18:15

    ja zjadłam 2 pączki ;)) a te zdjęcia- ehh narobiłaś mi apetytu (te oponki mmm)

  • kasiek27

    kasiek27

    11 lutego 2010, 17:29

    Łeeee jakoś nie mam ochoty na jakieś tłuste rzeczy.... :) W sumie moze i dobrze;) Pozdrowionka ;)

  • asiakr

    asiakr

    11 lutego 2010, 17:17

    nie lubię tłustego czwartku - co roku dietę diabli biorą :P

  • CaramelMacchiato

    CaramelMacchiato

    11 lutego 2010, 17:05

    Ja zjadłam 3 (a dzien sie przecież jeszcze nie skonczyl :P)

  • oleczka29

    oleczka29

    11 lutego 2010, 16:43

    A ja walczę ze swoja słaba silną wolą i jak narazie idzie bardzo dobrze:) w domu rodzinka opycha sie paczkami a ja nawet nie polizałam:)

  • paulinka40

    paulinka40

    11 lutego 2010, 16:41

    o tak,a ja dzis zrobilam sobie tez tlusty czwartek...za mna paczek i napoleonka-o ktorej od dawna marzylam:* milego dnia SLonce:*

  • calcjum

    calcjum

    11 lutego 2010, 16:24

    moja słodka "ciężarówko" widzę ,ze możesz przebywac w kuchni i pitrasić ..ja w pierwszyvh miesiącach "wisiałam " nad ...wiadomo ..na sama myśl o jakims zapachu..na filmach jak były sceny "krwawe' to też wisiałam ..ale każdy inaczej..Dużo zdrówka

  • kitkatka

    kitkatka

    11 lutego 2010, 15:22

    nadzieję, że nie zemdli Cię od tego smażenia. Popadłam w jakiś marazm i jak zawsze uwielbiałam udzielać sie w kuchni i była to moja terapia odsteresowująca tak teraz unikam garów jak tylko mogę więc pączki kupne. Jak miałam lat 14 -15 to szalałam z tymi oponkami z twarogu i co tydzien byl zlot koleżanei kolegów na obzarstwo. I jakoś wszyscy chudzi byliśmy. Pozdrówka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.