byle do setki...
No tak, dopadło mnie wiosenne przeziębienie, biorę aspirynę i waga stoi. No cóż.
Byle by do setki a potem to już poleci z górki. Tak coś mi się wydaje, że nieubłaganie zbliża się czas suplementacji i wspomagania. Niech no zerknę co ja tu mam .... l-karnityna z kofeiną i HCA, CLA, najwyższy czas zastapić 3 "zwykłe" posiłki koktajlami białkowymi WPI.
8 kg poszło w dół, waga stoi, więc albo to wina aspiryny gromadzącej wodę, albo metabolizm spowolnił. Poobserwujemy i odpowiednio zadziałamy.
A wczoraj zrobiłem sobie kolejną edycję pulpetów drobiowych... mniam.
Z 2,5 kg piersi z indyka i 200g kotletów sojowych, wyszło mi 49 sztuk. Jedna sztuka wg. wyliczeń ma około 65 kcal i 12g białka. Warzywa ugotowane, budzik w komórce ustawiony co 4 godziny, więc pozostało tylko jeść i czekać na efekty.
Białko... o co tu w ogóle chodzi ?
"Wykorzystanie białek w programach typu jak schudnąć. Polega ona na dostarczaniu wysokich dobowych dawek białek lub żywieniu z wykorzystaniem produktów wysokobiałkowych jako jedynego źródła pokarmu. Wysokie porcje białek są w stanie podnieść poziom podstawowej przemiany materii nawet o 40%, jak również hamować łaknienie. Wynika to z relatywnie niskiej kaloryczności oraz słabej dostępności energetycznej białek. W programach redukcyjnych stosowane są wysokie, jednorazowe porcje białek podawane w 2-3 oddzielnych racjach dobowych. Ważny jest fakt że dla efektu wspomagania wysiłku istotny jest nie tyle bezwzględny udział białka w diecie. ale możliwość jego zagospodarowania przez organizm. Zalecane jest, aby jednorazowa porcja białek nie przekraczała 40 g. Wyższe porcje nie mogą być przerobione przez pulę enzymów wątrobowych. "
UWAGA dieta wysokobiałkowa przeznaczona jest tylko i wyłącznie dla osób ze zdrowymi nerkami.
Dziś było tak ....
1.posiłek godz.5
125g twaróg chudy (125 kcal)
jedno kiwi 100g (65 kcal)
truskawki 100g (35 kcal)
kawa (słodzik + mleko chude 15 kcal)
razem 240 kcal
2. posiłek godz. 9
125g twaróg chudy (125 kcal)
jedno kiwi 100g (65 kcal)
truskawki 100g (35 kcal)
razem 225 kcal
3. posiłek godz. 13
jedna porcja bigosu wg. mojego przepisu (220 kcal)
4. posiłek godz 17
pulpet wg. mojego przepisu (90 kcal)
500g warzyw - brokuły, kalafior, fasolka szparagowa, pól pomidora (120 kcal)
razem 210 kcal
5. posiłek godz. 21
125g twaróg chudy (125 kcal)
pól pomidora (15 kcal)
razem 140 kcal
Ogólem w ciągu dnia : 1035 kcal w tym 520 kcal z białek.
Pulpety / klopsy
mrr... uwielbiam je :-)
składniki:
pierś z kurczaka 1 kg - 1000 kcal
pierś z indyka 1 kg - 1000 kcal
kotlety sojowe (ugotować) 2 paczki 0,2 kg - 500 kcal
jajko 1 szt - 80 kcal
cebula
czosnek
przyprawy
otręby przenne, owsiane,zarodki przenne po 1 łyżce około 50 kcal
Wszystko mielimy, doprawiamy. Formujemy kulki lub klopsiki ( 30 szt ) gotujemy itp, byle by bez tłuszczu. Całość to około 2700 kcal. Jedna sztuka to jakieś 90 kcal ( w tym 18g białka 72 kcal )
Koszt wszystkiego to granice 40 PLN , jedna sztuka to jakieś 1,30 PLN.
Lubie pokroić sobie pulpeta w plastry, lub w kostkę i do tego bukiet gotowanych warzyw ( brokuły, fasolka szparagowa, kalafior, marchew, buraczki, pieczarki ) o łącznej kaloryczności 100-140 kcal (średnio 0,4 kg)
Danie wygląda bardzo obficie, zajmuje cały duży talerz i daje porządne uczucie sytości na okolo 3 godziny. Serdecznie polecam.
Bigos
..taaak bigos, to super dietetyczne danie i często króluje na moim stole. Uprzedzam , że nie jest to klasyczny bigos, tylko zmodyfikowany dla celów odchudzania.
składniki:
kiszona kapusta 1 kg - 200 kcal
biała kapusta 0,5 kg - 200 kcal
pieczarki 1 kg - 250 kcal
fasolka szparakowa 1 kg - 450 kcal
pierś z kurczaka 1 kg - 1000 kcal
pierś z indyka 1 kg - 1000 kcal
kotlety sojowe ( SojVita ) 0,1 kg - 250 kcal
pomidory w puszce ( Dawtona ) 0,4 kg - 80 kcal
koncentrat pomidorowy 0,2 kg - 200 kcal
no i oczywiście przyprawy
W ten oto sposób otrzymuję około 6 kg gotowego produktu (3600 kcal), który dzielę na około 16-18 porcji.
Jedna porcja to jakieś 220 kcal ( w tym 30 g białka 120 kcal) i posiada objetość około 0,4-0,5 litra. jest więc to ilość w miarę zadowalająca i daje uczucie sytości.
Wszystkie składniki są gotowane, mięso i kotlety sojowe, duszonę są w sosie sojowym i czosnkiem.
... przepisu chyba nie muszę podawać, ale jak by co to pytajcie. Koszt wszystkiego to około 60 PLN a koszt pojedyńczej porcji to około 3,50 PLN.
Jak to wygląda w praktyce...
Pracuję codziennie, po 8 godzin, 3 zmiany, co 3 dni. W takim systemie pracy ciężko wypracować regularność, ale jakoś to trzeba było połapać. Od dłuższego czasu borykałem się również z problemem wiecznego zmęczenia - spałem nawet po 14 godzin. A mój metabolizm był niezwykle spowolniony.
Główne zasady, którymi obecnie się kieruję:
- pierwszy posiłek, nie dłużej niż godzina po przebudzeniu ( wcześniej była tylko kawa)
- ograniczenie ilości spożywania kawy ( max 2 na dobę )
- sen nie dłuższy niż 8 godzin ( obecnie śpię przeciętnie od 5-7 godzin)
- ostatni posiłek nie więcej niż 2-3 godziny przed snem ( nie budzę się zmęczony, nie mam problemu z porannym wykulaniem się z pieleszy)
- unikam węglowodanów, po nich od razu chciało mi się spać
- żadnych ziaren, żadnego pieczywa, żadnego groszku i kukurydzy
- 4-5 posiłków, co 4 godziny, połowa kalorii z białek
- jest mi dużo łatwiej i wygodniej, jeżeli jednorazowo przygotuję wiekszą ilość jedzenia i podziele, to na porcje, potem tylko wyciagam z lodówki, lub zamrażarki
- raz w tygodniu "normalna kolacja" tylko, że ograniczona ilościowo
Organizacja dnia:
- zmiana od 6 do 14
wstaję około 4:30, posiłki 5, 9, 13, 17, 20:30, o 23 kładę się spać.
zmiana od 14 do 22
wstaję około 9:30 , posiłki 10, 14, 18, 22, około 2 w nocy kładę się spać.
zmiana 22 do 6
wstaję około 16, posiłki 17, 21, 1, 5, około 9 rano kładę się spać.
Pare słów na początek...
Witajcie
Jak już wspomniałem w opisie, stosuję dietę wysokobiałkową. Składa ona się średnio z 4 posiłków na dobę w regularnych odstępach czasowych tj. co 4 h.
Muszę przyznać, że efekty są niezwykle zadowalające. Zauważam regularną i dosyć skuteczną redukcję masy a przy tym nie dają mi się we znaki skutki uboczne takie jak osłabienie, zmeczenie, rozdrażnienie i takie tam inne hehe.
Dieta jest lekka, łatwa i przyjemna a co najlepsze nie mam napadów głodu, kiedy to człowiek jest w stanie zjeść dosłownie wszystko, no i wtedy, to nasze całe odchudzanie ... idzie w banie.
Każdy posiłek zawiera około 200 - 250 kcal z czego połowa kalorii pochodzi z białek, reszta to np. jarzyny i warzywa, czasem owoce. Tłuszcz w diecie jest drastycznie ograniczony ale raz na jakiś czas stosuję masło lub majonez.
A oto najczęściej stosowane przeze mnie produkty spożywcze:
pierś z indyka i kurczaka, "kotlety sojowe", twaróg chudy, kapusta biała i kiszona, fasolka szparagowa, brokuły, kalafior, szpinak, marchew, pieczarki, pietruszka, seler, kiwi, jabłka, truskawki, pomidory, ogórki zielone, jajka
P.S. później podam przykładowe posiłki i przepisy.