brzuch
ddalam zdiecie brzucha hmmm osadzcie sami
witam
piekna pogoda nastraja pozytywnie chyba kazdego....slonce ma moc dobrego nastrajania......waga hmmm no 83kg raz w gore o kg raz w dol o kg hmmmmmmm ale cwiczac i tak super wygladam no porownujac jak bylo a poczadku po prostu cialko to juz nie tylko flak ale taki napiety balonik ha ha ha miesnie sa napiete i cialko lepiej sie prezentuje......hmmm juz za kilka dni wyjazd do polski i super bo tesknota jest okropna ......hm hyba jeszcze musze jakos zmienic diete bo waga nie spada a do celu daleka droga.......pzdrawiam wszystkich i dziekje za mile slowa i pocieszanie
czesc
ach jak mil rano kawke pic hmmm ja to uwielbiam.........ma wtedy najlepszy smak..............waga w normie jakos dalo rade ten kg swiateczny zbic.......wczoraj naprawde mialam checi do cwiczen jakos tak latwo mi poszlo....ale przyznam jednak durzo wody i jako swzbogacilam sobie psilki tzn troche warzyw dorzucilam i jajek z btym ze ja kolacji nie bede jesc bo po cwiczeniach jakos lepiej mi gdy nie jem...no zjadam ost posilek przed ok 2 godz zanim cwicze chyba tak jest ok?
hmmm wiecie ja strasznie lubie rybki akurak w londynie mi nie smakuja ja mieszkalam nad mozem w polsce wiec tam ryba ma smak boski a tutaj wsuwam raczej polskie przetwory tzn takie w sosie pomidorowym no od czasu do czasu i mrozone......le za tydz w polsce zjem swieza rybke ......
witam
jjuz p swietach i minal piekny czas.......moja waga troszke w gore ale ja w swieta odpuscilam diete na dwa dni ha ha ......n ale juz oki bire sie za siebie ...................wciaz bola mnie miesnie i jestem znerwicowana jakas i spiaca.........hmmmmmmm naprawde nie wiem co sie dzieje
swieta
swieta swieta i po swietach hmm i kg do przodu ale bylo milo.......jakos nie zaluje zreszta pjde pocwicze i bedzie ok........
czesc
hmmm uwielbiam atmosfere swiat.........juz bniebawem odwiedze rodzinke zadwa tyg hura.....bo ja obecnie mieszkamw londynie wiec juz 3 mies ich nie widzialam....................................waga na dzisiaj 83kg czyli raczej w miejscu nie martwie sie napewno za kilka dni spadnie mam nadzieje ha ha .........nadal ograniczam jedzenie ale strasznie miesnie i kosci mnie bola szczegolnie wieczorami.......czy sa jakies sposoby na taki bol?hmmmm slyszalam ze greyfruty daja wigoru moze ?
niemam sily
kurcze nie wiem co sie dzieje....wczoraj nie mialam sily vcwiczyc......tzn checi mam ale cialo odmawia....moze to wynik diety bo naprawde malutko jem nieraz ide glodna cwiczyc...
smutna
kolejny dzien sie zaczal a mi smutno i nijak.....waga spoko ale checi zadnych do niczego nie mam...jeszcze poklucilam sie z mezem ach wszystko nie tak.......tak bym wrabala lodow puszke cala ale dieta nie ma co trzeba wytrzymac przeciez chce ladnie wygladac do 25 kwietnia ...tesknie do rodzinki bo anglia to nie to no tylko finasowo latwiej..................................
hej
waga na dzisiaj 82.7 .....wczoraj strasznie sie meczylam na fitnesie ciezko bylo ale dalam jakos rade....pot sie lal strumieniami ha ha ha ......trzymam dzielnie dietki pije duuuuuuuuzo wody jestemwmiare zadowolona hoc czasami sil mi brakuje to tak sobie mysle ze poczatki musza trudne byc wiec sie trzymam....no i czytam jak mi tutaj wszyscy dopinguja a to pomaga w trudnych chwilach.dziekuje wam
83 kg
hura waga w dol pilnuj esie jak umiem zeby diety trzymac.....i jakos juz mi lzej a jak widze ze wga spada no to az chce sie zyc......dzisisj kolejny dzien i wiecz fitnes....fajnie bo polubilam cwiczenie szcegolnie ze po porodzie czulam meczacy bol w plecach a teraz i nim zapomnialam......i jakos mam wiecej energji....