Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czesc


ach jak mil rano kawke pic hmmm ja to uwielbiam.........ma wtedy najlepszy smak..............waga w  normie jakos dalo rade ten kg swiateczny zbic.......wczoraj naprawde mialam checi do cwiczen jakos tak latwo mi poszlo....ale przyznam jednak durzo wody i jako swzbogacilam sobie psilki tzn troche warzyw dorzucilam i jajek z btym ze ja kolacji nie bede jesc bo po cwiczeniach jakos lepiej mi gdy nie jem...no zjadam ost posilek przed ok 2 godz zanim cwicze chyba tak jest ok?
hmmm wiecie ja strasznie lubie rybki akurak w londynie  mi nie smakuja ja mieszkalam nad mozem w polsce wiec tam ryba ma smak boski a tutaj wsuwam raczej polskie przetwory tzn takie w sosie pomidorowym no od czasu do czasu i mrozone......le za tydz w polsce zjem swieza rybke ......
  • Czarnax16

    Czarnax16

    18 kwietnia 2009, 12:08

    dasz radę, widzę że już pięknie 7 kilogramów ubyło! :D :*

  • Kopara26

    Kopara26

    17 kwietnia 2009, 15:44

    Nie załamuj się mój brzuch identycznie wygląda jak twój po dzieciach i niestety musimy się do tego przyzwyczaić.Bo choć schudniemy wycwiczymy go to i tak nie będzie taki jak u 18latki.Życzę wytrwałości i trzymam kciuki.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.