Dzisiaj niestety nie mogłam pomknąć moim samochodzikiem do pracy, więc podreptaliśmy z synusiami do przedszkola, a potem do żłobka na piechotkę.
Super się pchało wózek z 15 kg bobasem po tych wszystkich zaspach i zaśnieżonych (nie odśnieżonych) chodnikach.
Rewelacja
40 min. odśnieżania chodników za pomocą wózka zakończone.
Lepszego wysiłku nigdzie nie znajdziecie.
Co natura to natura :)
Ku chwale ojczyzny czyn społeczny spełniony.