WITAJCIE KOLEŻANKI WIRTUALNE!!!!
Dziękuje za komplementy w psrawie obrączki wiadomo kwestia gustu, takie cos innego.., co do dietki dzis wzorowo, na poziomie 1000kcal, niestety wczoraj był upadek słodyczowy, ale to sie juz nie powtórzy obiecuje. Byłam dzis w Opolu, zawiesc auto do serwisu, a potem wstąpiłam do sklepów bo był czas, pomierzyłam tysiąc albo dwa tysiące sukienek, i kupiłam piekna turkusowa, za bagatela 169zł plus bolerko razem niecałe 300zł , w niedziele 23 mamy chrzciny w rodzinie i to jakos tak wyszło ze poszlałam.Ale najważniejsze ze sukienka w rozmiarze 40...jupii, to taki krój ze 42 było luzne ale nie za duze mogło byc wygodniejsze nawet ale celowo wziełam 40, wiecie o co chodzi...ona jest teraz tak jak by sie pojadło i naraz troche ci ciasno tu i uwdzie,,,,ale do niedzieli jest 10 dni wiec bedzie git,,,,
zrobie fotke choc mój aparat strzasznie STRASZNIE pogrubia...tez tak macie???
WAGA BEZ ZMIAN 78KG
ROBIŁAM DZIS SKALPEL-TRENING Z CHODAKOWSKA, ALE MIESNIE CZUC,JEST NA YOU TUBE CAŁE 45MIN-plan był jeszcze na bieznie ale juz mi sie wszystko trzesło i odpusciłam...
wkleje wam fryzurke z soboty juz mam takie włoski ze robie dobieranego dookoła-woow, ale zaraz po weselu ścinam bo mam ich dosc mi jest lepiej w krótkich...
a to mój leniuch na ogrodzie, lada moment bedzie mamą
i
na koniec moje dziecko wczoraj usneło tak: