Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

lubię spacery, schudnąć dla siebie no i zemścić się na byłym za nazwanie mnie tłustą świnią i jeszcze kilka tym podobnych na oczach znajomych

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7049
Komentarzy: 87
Założony: 21 marca 2008
Ostatni wpis: 25 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
grubamysza

kobieta, 40 lat, Koszalin

158 cm, 57.40 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: zero cukru i zemsta na byłym za upokorzenie na oczach znajomych

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 kwietnia 2014 , Komentarze (1)

Trochę się zapuściłam a do wakacji tak bliziutko. Przepraszam za dość długą nieobecność ale te dodatkowe kilo już jest karą a było tak pięknie

8 grudnia 2013 , Komentarze (1)

Witam po tak długiej przerwie trochę se odpuściłam dietę bo dużo się działo ale może zacznę od początku byłam na małej wycieczce odwiedziłam kilka imprez i tak wtedy zaczęłam odstawać od diety a skutki widać w pasie ale warto było.
Porobiłam wszystkie badania bo z silnym brzuchem trafiłam do szpitala i tak prócz zjechanej tarczycy przez hashimoto nerka prawa mi wysiadła całkiem a lewa też ledwo dycha i stąd te bóle po lewej stronie ale dodatkowo mam guz na jelicje grubym histopat wyszło kiepsko i stąd te zaparcia oraz zespół policystycznych jajników i to by było na tyle.
Wkurzyłam się na tych lekarzy bo do gina chodzę co 2 lata około wiec te jasjniki powinien wykryć wcześniej, a nerki też powinni wykryć wcześniej bo robiłam badania ogólne moczu takim sposobem muszę chodzić na dializy pozdrawiam

23 października 2013 , Komentarze (3)

Witam dawno mnie tu nie było dużo się wydarzyło na dzień dzisiejszy ważę 68,5 moje plany coraz bardziej realne lecz trochę to dłużej potrwa no nic ale i tak dopnę swego i będę ważyć 52  kg pozdrawiam wszystkich i życzę sukcesów.

16 października 2013 , Komentarze (2)

Witajcie dzisiaj się źle czuję pali mnie z lewej strony brzucha i nie mogę się wypróżnić podejrzewam że przez ten mój wybryk z czekoladą uszkodziłam sobie jelito grube i silnie podrażniłam układ pokarmowy.
Muszę was przeprosić że tak rzadko tu coś napiszę ale czytam wasze wypowiedzi i wspieram was duchowo gratuluję sukcesów trzymam za was kciuki mik się chyba nie uda mam słabą wolę pozdrawiam.

14 października 2013 , Komentarze (5)

Witajcie moje kochane ten weekend był straszny narozrabiałam, byłam na ognisku i stało się należy mi się wielkie lanie po pierwsze przez 2 dni wcisnęłam w siebie 2 tabliczki czekolady jedna waniliowa z lindt druga z orzechami niemiecka do tego bułka słodka z serem 3 wafelki: grzesiek w czekoladzie, prinsessa i teatralny.
Wiem szkodzę samej sobie lecz to było na poprawienie humoru zbyt wiele się działo.

6 października 2013 , Komentarze (1)

Witajcie u mnie zmora wszystkich kobiet "czerwony dywan" chyba wiecie prawda więc ważyć się nie będę.
Zimno mokro ponuro brr jak ja nie cierpię jesieni i zimy ale są w tym znikome plusy bo w trakcie odchudzania można chować się za swetrami i bluzami ciut za dużymi i nikt nie zauważy tego że chudniemy by na wiosnę zrobić wrażenie i pokazać efekty naszej pracy i tych potów.
Dietka mówię NIE
Zdrowe odżywianie TAK
Kilogramy idą w dół powoli ale idą i mam pewność że nie będzie efektu jo-jo.
Brzuch moja zmora
Dużo spacerów dziś planuję godzinny spacer w szybkim tempie
Pozdrawiam i życzę sukcesu we wszystkim i piękniejszego jutra buźka

3 października 2013 , Komentarze (3)

Witajcie dziś po tylu dniach wreszcie na wadze pokazała się 6 z przodu ważę 69,5 kg nawet mnie to nie smuci że to tylko 0,5 kilo od prawie tygodnia ale cieszy mnie że 70 powiedziałam żegnaj i nie wracaj!
Dawno mnie nie było miałam trochę przemyśleń mam do was pytanie a raczej prośbę potrzebuję przepis na chleb z mąki kukurydzianej lub ryżowej lub innej bezglutenowej bo nie mogę glutenu i bez mleka laktozy tez nie mogę robiłam se z mąki gryczanej ale mi się znudził była bym wdzięczna za pomoc.
A i zapomniała bym jak wam kobity idzie waga spada?
Pozdrawiam wszystkich i życzę sukcesów ja teraz czekam na 5 z przodu.

30 września 2013 , Komentarze (4)

Witam wszystkich z racji tego że dziś miałam robione wyniki i musiałam w siebie wmusić glukozę dziś z ćwiczeniami dałam se spokój bo jestem cały dzień senna i nie do życia obiecuję że jutro poodwiedzam was i poczytam i takie tam pozdrawiam.
A ty wredny pamiętniku czemu nie pomagasz mi gdy cię potrzebuję ten model powinien wyglądać dużo lepiej niż tera wygląda miałeś za mnie schudnąć 25 kilo a tu marne 10 co to ma być oj popraw się bo będzie źle
WALCZ BO CEL JEST SZCZYTNY

29 września 2013 , Komentarze (1)

Witam mamy dzisiaj piękny dzień słoneczko świeci wszystko pięknie gdyby nie ten wiaterek bo zimno.
Jutro robie badania i będę na głodzie ok 3 godzin bo krzywą glukozową muszę zrobić i kilka innych badań potem endokrynolog się kłania.
Gratuluję wszystkim na zdrowym i dietetycznym odchudzaniu sukcesów musimy być silne bo jest o co walczyć.

27 września 2013 , Komentarze (6)

Witam nie wytrzymałam i musiałam się zważyć przeprosiłam się z moją wagą która pokazała 70 kg jupi jeszcze trochę i pokaże 6 z przodu aż chce się żyć tylko ta pogoda zimno mokro wietrznie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.