jejku jak mi się te paseczek podoba , to rezulatat 4 tyg zostało mi 2 dni do wezwania , potem kolejne i pasek zmienie na 1500
waga super w niedziele doszła do 88,2 i dziś tez to samo , super bo bałam się ze wzrośnie jak to po niedzieli tym bardziej ze maz mnie znów nawiedził i było piwko (tylko 1 do obiadu) obiad skromny bez ziemniaków , w połowie już nie mogłam a miałam tylko piers i kawałek kalafiora, i 3 godz przed zjadłam trochę bobera a ok 18 kawa , 3 cukierki i 2 małe wafelki, ale w sobote byłam bardzo dzielna bo nie tknęłam ani babeczki, ani ciastka, ani chrupek, ani gazowanego , ani piwa jak maz przyjechał nic za to wypiłam uwaga 4,5 butelki 1,5 l wody, i tylko siusiu chodziłam )
napisz popołudniu z pracy bo maz jeszcze jest , teraz kawka i trochę do was zajrze i jedziemy załatwić pare spraw i na 13 ide do pracy
miłego dnia ma być cieplutko, az mi slinka cieknie na to słonko ...uwielbiam taka pogode :))))