Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aneta3030

kobieta, 47 lat, Weeze

156 cm, 79.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 czerwca 2013 , Komentarze (19)

Hejka 
Jestem już po wizytach lekarskich okazało się ze czeka mnie operacja .
Od kilku miesięcy mam silne bóle reki nosze szynę biorę lekarstwa smaruje kremami i nic .Dzisiaj spotkałam się z chirurgiem i niestety bez operacji się  nie obejdzie .
rano byłam u ortopedy okazało się ze mam lekko z krzywiony kręgosłup nie wolno mi jak na razie  ćwiczyć ,w czwartek jadę na zastrzyk potem dostane tabletki lub zastrzyki ,jeszcze mogę wybrać .
Dostałam skierowanie do neurologa ponieważ tracę czucie w rekach przeważnie w nocy .Wiec jak na razie mam tej  jazdy  po lekarzach . Kurcze i dopiero co zaczęłam pracować a już
 będę musiała skorzystać z chorobowego . Szkoda mi urlopu chciałam go wykorzystać jak bym potrzebowała być przy Maksymilianku .
Uwierzcie mi jak mi jest ciężko kiedy nie mogę sama wykąpać maluszka czy długo na rekach go nosić ponieważ Maksymilian już swoje wazy ma już 9 ,5 miesiąca i prawie 10 kg wiec jest co nosić
Jednak jakoś daje rade . Jeszcze troszkę muszę wytrzymać i będę s powrotem fit.
Na razie kochane zamelduje się jeszcze .
Buzka 



4 czerwca 2013 , Komentarze (21)

Hejka 
Nie pisze tu czesto poniewaz nie mam pomyslu o czym , jestem jeszcze na dietce walcze ostro.
Korzonki po 3 tygodniach bolu przestaly mnie bolec ,lecz reka niestety nie ,mam 10.06 termin do chirurga ,poniewaz juz 3 miesiac mam bol bez poprawy.
Wszystkich cwiczen dalej nie wykonuje ,od czasu do czasu biegam moze brzuszki ,na tym ze sportu koniec.
Waga lekko opadla pokazala 62,3kg ,jestem zadowolona ze wreszcie ruszyla w dol.
Centymetry tez leca ale juz nie tak szybko jak na poczatku noszenia tych gatkow ,ktore opisywalam w czesniejszym liscie.
  W grupie walczymy ostro dziewczyny sa aktywne ktore dodawaja mi sil do walki z pozostalymi kilogramami ,ostatnie kilogramy ciezko mi zrzucic wiec tym bardziej potrzebuje wsparcia .
Dziekuje wam za to ze jestescie.
Praca mojego 
Niestety praca do ktorej moj sie zatrudnil okazala sie wielka klapa ,chodzi o to ze strasznie wykorzystuja ludzi przy  brudnej ciezkiej fizycznej pracy nie maja ani jednej pauzy .Mobinguja ludzi ,wypadki sa nawet byly dwa smiertelne . To nie praca dla mojego ,postanowil miedzy czasie szukac innej gdzie sa normalne warunki pracy gdzie placone jest na godzine a nie jedna miesieczna stawke gdzie pracujesz wszystkie swieta niedziele przez 6 dni w tygodniu .
Maksymilianek rosnie  a oto jak juz wyglada 

Pozdrawiam Was kochane walczcie bo warto!!

19 maja 2013 , Komentarze (15)

Hejka :)
Od pewnego czasu przestalam cwiczyc a to przez to ze zlapal mnie bol korzonkow ,niespodziewalam sie az takiego bolu .W pracy jest mi ciezko ,ale daje rade .reka bez zmian wciaz boli ,ciekawa jestem dlaczego tak dlugo juz drugi miesiac? 
kupilam sobie specjalne gatki podgrzewajace przy ktorych cm leca w dol 

a oto wyniki 

waga63,3kgpiersibicepstaliabrzuchbiodroudo
06.0510027849910055
13.059726,581989954
18.059525,579979854,5
roznica
62,5kg
-5-1,5-5-2-2-0,5

Mam problem z piciem wody nie potrafie w ciagu dnia wypic 2 L wody :(  wciaz zapominam o niej nie czuje pragnienia .
Jednak walcze !!!
 

7 maja 2013 , Komentarze (13)

Hejka 
Po ponad rocznej przerwie wrocilam do pracy . Dokladnie 5 maja rozpoczal sie ten dzien.
Najgorsza byla ta pierwsza noc przed praca , poniewaz Maksio budzil i sie kilka razy ,raz o 1, drugi raz o 2:30 a ja mialam pobudke do pracy o 4:30 .Chodzilam jak lunatyk ,oczy czerwone ,podkrazone  widac bylo wielkie zmeczenie. Oczywiscie wszystkie holenderki  milo sie ze mna przywitaly ,zapytaly sie o Maksia o mojego M , szefowa sie ucieszyla,  musze z przykroscia powiedziec ze polki nie podeszly do mnie i nie interesowalo ich nic .Czulam z ich strony nie zadowolenie  tym ze wrocilam .
Nie rozumiem co ja i przez ten rok zrobilam ?
Postanowilam nie podchodzic do moich polskich kolezanek poki one same tego nie zrobia .
Bede swoja prace wykonywac i rozmawiac z ludzmi ktorzy rowniez tego chca .
Zapytalam sie ile jeszcze mam starego urlopu okazalo sie ze mam go dosc sporo bo az 5i pol tygodnia .Wiec super moge wykorzystac go w momentach kiedy bedzie problem z opiekun lub wczesniej urywac sie z pracy .
Do domu wrocilam ledwo zywa, tak zmeczona ze pierwsze co zrobilam, to polozylam sie ,oczywicie nie bylo to takie proste, poniewaz musialam byc przy Maksiu ,musialam pogonic moje starsze dzieci ,zeby zabraly go na spacerek a ja w tym czasie poloze sie .Niestety nagle zadzwonil  tel i znowu nie polozylam sie, po czym gdy juz zasypialam dzieciaki wrocily i  i tak moj odpoczynek minal w te kilka minut . Wyslalam moje skarby jeszcze raz i wtedy z godzinke odplynelam .
Pracy jest bardzo duzo ze nawet dzwonila szefowa do mnie czy bym nie przyszla ekstra .
Niestety z checia ale co z dzieckiem ? Nie mam tu nikogo kto by mi zostal z nim  . Moi rodzice sa w Polsce niestety nie przyjada poniewaz ojciec jest juz po dwoch wylewach a mama musi byc przy nim, moja siostra  mieszaka daleko ode mnie , wiec musze liczyc na sama siebe .
Czas pokaze jak wszystko sie potoczy .

Grupa wojowniczki2013

Rozwija sie super  dobralysmy sie wspaniale walczymy ostro z naszymi kilogramami .
Jestesmy aktywni ,cwiczymy i pilnujemy sie diety ,sa wpadki ale daje nam to do swiadomosci ze zrobilysmy zle i nastepnym razem staramy sie nie ulec pokusom .Wrocilam do cwiczen na razie biegam po 30 minut i cwicze brzuszki ze wzgledu na  reke ktora mam  w szynie nie wolno mi robic innych cwiczen .
Nie poddaje sie walcze o lepsze ja 

tumblr_lhth6ibpYQ1qcwpzoo1_500.jpgbez tytułu.bmp.jpg

28 kwietnia 2013 , Komentarze (14)

Hejka 
Zaczęło się wczorajszy  pierwszy dzień za nami ,nie było mi łatwo ,z moja ręka nie mogę ćwiczyć, pytałam się trenera niestety żadnych sportów ,ale myślę ze bieżnia mi nie zaszkodzi i kilka brzuszków .
Na razie będę trzymała się tych ćwiczeń do póki nie wyleczę reki .
W rywalizacji  bierze udział 14 osób z czego jedna zdecydowała przerwać .
Trudno jednym pomaga innym nie .
W każdym bądź razie próbuje coś robić .
Myślę ze ze mną jest silna grupa która pokarze nam na co nas stać . Może nas zmotywuje do działania .
Wczoraj z wielkim trudem ale udało mi się wypić 2L wody piłam , piłam , piłam nie było łatwo , ponieważ 
zapominałam o niej, jednak w moim postanowieniu jakie sobie wytypowałam jest  zakodowane ze muszę pic co najmniej te 2 L by waga mogła opadać  
Z powodu braku czasu nie wykonałam ćwiczeń ,wczoraj byłam sama z maluszkiem potem pojechałam do mojej siostry gdzie byłam do późnego wieczora .
Dzisiaj znowu jestem sama mój pracuje dzieci maja spotkanie w Harcerstwie a ja późnym popołudniem idę na roczek synka moich znajomych .
Można powiedzieć niedziela bez rodziny .
Zycze wam milej niedzieli i dużo pozytywnej energii
Odchudzanie

Czasem musisz dostać kopa w tyłek od kogoś ? By pokonać swoje słabości

22 kwietnia 2013 , Komentarze (9)

Kochani
 Postanowiłam ruszyć dupsko i coś działać , może macie podobnie jak ja i chcecie coś zmienić ? 
Jeżeli tak chcecie być aktywne 
kontrolować nad tym co robicie
 by zrzucić te kilogramy to zapraszam do wspólnej zabawy .
Założyłam grupę Wojowniczki2013  gdzie pojawia się osoby które chcą zawalczyć o nowe ja .
Chciałabym od soboty 27.04.2013 rozpocząć nowa akcje .
Rywalizacja polega na zbieraniu punktów i gromadzeniu nagród 
pojawia się tabelki i inne ciekawostki .
 Proszę o zapisy osoby które poważnie chcą coś ze sobą zrobić
 i szukają mobilizacji Po zapisaniu się do grupy
 proszę o wypisanie ankiety która w przyszłości przyda się .

21 kwietnia 2013 , Komentarze (14)

Słoneczko na dworze aż chce się żyć ,zaczynam kolejny etap w odchudzaniu .
W grupie podjęłam się rywalizacji walczymy o koronę .
Myślę ze walka ta zmobilizuje mnie do ćwiczeń i do wstrzymywania się od jakichkolwiek pokus .
Jak na razie nie mogę wszystkich ćwiczeń wykonywać ale planuje dziś 30 minut pobiegać hmm jestem ciekawa czy dam rade ?
oczywiscie
 kilka nowych fotek 
Myksymilian w towarzystwie Chikuni 
tutaj szczęśliwy dostał prince polo 
a tu udaje ze śpi 

20 kwietnia 2013 , Komentarze (12)

Kochani
 jest mi ciężko się pozbierać chociaż wiem ze bez was idzie mi co raz gorzej ,brakuje mi motywacji .Brak energii ,i organizacji .Musze to zmienić.
Pomyślałam jak kupie sobie tabletki
http://imageshack.us/a/img11/3475/111la.jpg
 odchudzające to będzie mi łatwiej NIE PRAWDA!!
tylko wywalona kasa .
Może ktoś zna te tabletki i napisze mi coś o nich ??
Waga hmmm raz w gore raz w dol .Tak nie może być !! Nie mogę ćwiczyć mam rękę w szynie nie mogę jej obciążać ,ale mogę biegać .
Ostatnio wszystkim zawaliłam .
Kochane przepraszam Was za wszystko
ze nie potrafię być taka silna jak wy
ze nie potrafię być konsekwentna i zorganizowana 
Cos we mnie pękło !! Szukam drogi bym mogła dokończyć swoje odchudzanie , tylko ja ja muszę znaleźć .
Nie chce was stracić chce z wami być 
tylko jak pokonać te cholerna barierę
 która mnie blokuje ??? 
Dlaczego tak jest  wiem ze słodycze tuczą ,wiem ze sol gromadzi wodę  a jednak jem!!! 
wiem ze sport ujędrnia ,modeluje i uszczęśliwia
 a jednak nie ćwiczę .
Może to przez ten ból jaki mam ? 
przez zmęczenie jakie mnie dopadło ?? 
Czas najwyższy na zmiany !!!!
Koniec użalania!!!
Koniec!!!! koniec!!!! koniec!!!! koniec!!!! koniec!!!!.....
Nie mogę wchodzić na wagę i patrzeć jak waga mi rośnie!!!
nie mam zamiaru wrócić do kilogramów jakie wcześniej miałam .
Chce być szczęśliwa czuć się atrakcyjniej i być zwinna !! Jest to do osiągnięcia tyle z was już to udowodniło ,
to ja tez potrafię !!!! Nie mogę się użalać nad sobą !!  
Jeszcze raz mowie sobie :
Koniec!!!! koniec!!!! koniec!!!! koniec!!!! koniec!!!!.....
 A teraz 
I od zmiany swojego wyglądu !! Dosyć tego czas ruszyć dupsko!!!
wczoraj miałam 63,8 kg  
Dzisiaj mam 
64,1 kg o dziwo
Wiec zaczynam !!!
MOTTO
 Jeśli czegoś CHCESZ, znajdziesz SPOSÓB
Jeśli NIE CHCESZ znajdziesz POWÓD."

8 kwietnia 2013 , Komentarze (12)

Hejka 
Pisze po raz drugi ponieważ wszystko mi się skasowało .
Dzisiejszy dzień zaliczony może nie na 100% ale poćwiczyłam i trzymałam się dietki  .Nie mogę wykonywać wszystkich ćwiczeń ponieważ mam od kilkunastu dni silny ból w nadgarstku i nie mogę tej reki obciążać . Mam problem nawet mojego synka 
wziąć na ręce..
Zaczęłam od dziś ponieważ weekend był zajęty miałam gości i to już od piątku wiec ciężko mi by było wchodzić na kompa i dietę zaczynać . 
Podsumowując moja nie obecność brakiem czasu .
Aparatu nie znalazłam ,ale zrobiłam zdjęcia telefonem ,niestety nie mam ich założonych a to dlatego ze nie mam jak sobie ich zrobić .A po drugie przytyło mi się mam 63,9kg wiec spodnie musza teraz na mnie poczekać a ja ogarnąć się i zacząć coś ze sobą robić .
Super się składa ponieważ moja siostra dziś tez zaczęła się odchudzać wiec wspieramy się nawzajem . 
Obiecane fotki 
no i takie autko
jeszcze sofę i odkurzacz  ale nie mam fotek coś ciężko  przerzuca się na kompa .
Wczoraj troszkę poczytałam was ale serwer vitalii coś wczoraj wyłączał się .
hmm a jak pisałam komentarze to nie za każdym razem zapisywał się tylko wyskakiwało 
server error coś takiego.
Nie będę dziennie pisać do pamiętnika ale jestem z wami i kibicuje wam tabelkę oczywiście będę prowadzić. Jestem teraz sama z maleństwem wiec nie jest tak prosto wszystko ogarnąć ,dom dzieci dieta ćwiczenia .
Może jestem źle zorganizowana ????
do tego ten silny bol w nadgarstku ,niepokoje się ponieważ w maju wracam do pracy i nie wyobrażam sobie pracy z takim bólem .
Musze z tym  pójść do lekarza !!


motywator

3 kwietnia 2013 , Komentarze (10)

Kochane 
Dziękuję wam za życzenia jestem zaskoczona ze jeszcze pamiętacie o mnie :) 
Bardzo bardzo dziękuje 
Nie było mnie przez dłuższy czas miałam za dużo na głowie, również poczułam zmęczenie dieta i ćwiczeniami ,waga opadła po czym przez święta przybrałam.
Coz czas najwyższy wrócić na właściwe tory i zacząć po raz kolejny dietę i ćwiczenia.
 Zgubiłam gdzieś aparat fotograficzny :( Mam kilka rzeczy do pokazania które sobie w 
kupiłam.
5 par spodni 2 bluzeczki 
zaszalałam .
bez aparatu nie mogę wam pokazać fotek .Gdzie ja mam głowę?
z tabelka ruszam od piątku poniedzialku ponieważ w tym tygodniu dostalam niespodziwane odwiedziny znajomych     wiec tego dnia zaczynam tabelkowy start . Jeżeli ktoś chce sie przyłączyć to zapraszam .Ruszamy cala para!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.