Słoneczko na dworze aż chce się żyć ,zaczynam kolejny etap w odchudzaniu .
W grupie podjęłam się rywalizacji walczymy o koronę .
Myślę ze walka ta zmobilizuje mnie do ćwiczeń i do wstrzymywania się od jakichkolwiek pokus .
Jak na razie nie mogę wszystkich ćwiczeń wykonywać ale planuje dziś 30 minut pobiegać hmm jestem ciekawa czy dam rade ?
oczywiscie
kilka nowych fotek
Myksymilian w towarzystwie Chikuni
tutaj szczęśliwy dostał prince polo
a tu udaje ze śpi
monnak
22 kwietnia 2013, 08:40To zaciskam kciuki, co byś została królową w tej "odchudzaniowej" rywalizacji;) Synuś do schrupania;))
kasiakasia71
21 kwietnia 2013, 22:17O jaki kochaniuni ten twój skarbek. Mam nadzieje że Chikunia tym razem nie zjadła prince polo???
Spychala1953
21 kwietnia 2013, 21:01Dziekuję:-)))
Spychala1953
21 kwietnia 2013, 20:41Jest śliczny. Ale bym go wyściskała. Buziaczek
monikaszgs
21 kwietnia 2013, 18:49slicznosci:))
egincia
21 kwietnia 2013, 17:02Startuj z entuzjazmem!Poradzisz sobie przecież masz motywację!
annastachowiak1
21 kwietnia 2013, 17:01Urocze to zdjecie synka z psiakiem w kojcu...
marta803
21 kwietnia 2013, 13:56Hehe moj mlodszy teraz 6 skonczyl 10 miesiecy :) podobny wiek widze
barbarossa1976
21 kwietnia 2013, 13:31śliczniutki
savelianka
21 kwietnia 2013, 13:30jaki słodziak:)) śmieszek kochany:))
marta803
21 kwietnia 2013, 13:23Hehehe ale on fajny ile ma