W ciągu 3 dni 3 kg tłuszczu mniej - niemożliwe, zatem jedyny słuszny wniosek: nagromadzenie wody z powodu Lady Red, 9cio godzinnej podróży do Kłajpedy i z powrotem, nadmiaru alkoholu podczas integracji wewnątrzchóralnej.
Siódemka znów w zasięgu mojej wagi
No to do roboty! Nie ma, że deszcz, ciemno i nastroje depresyjne! Lepiej będzie dopiero na wiosnę, a wtedy chciałybyśmy już być lasencje!
Moja świnia głoduje od dwóch dni, ale nie z powodu mojego nieopanowania w kwestii słodyczy, tylko w sklepach zawzięcie wydają mi resztę drobniakami, brak pięciozłotówek.
Chyba więcej osób zaczęło się motywować skarbonką
A oto mój zakup na tango:
Śliczne prawda? A jakie wygodne!
Będą pasowały do sukienusi na sylwestra, o ile jeszcze troszkę schudnę, bo ździebko ciasnawa. Ale co nie mam schudnąć!