Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

MAm bardzo szerokie zainteresowania, jak to mówią moi znajomi jestem " kobietą renesansu" . Miałam być chirurgiem, zostałam prawnikiem ale wciąż uczę się czegoś nowego . Uwielbiam książki, zdobywanie wiedzy, wypady do klubów i wiele wiele innych

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1051054
Komentarzy: 42998
Założony: 5 stycznia 2007
Ostatni wpis: 27 grudnia 2023

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Beata465

kobieta, 59 lat, Radom

173 cm, 110.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 czerwca 2015 , Komentarze (10)

gapa miała być tytułowa do tego wpisu a wwaliło ją do porannego. No właśnie ...dopiero spostrzegłam któryż to czas...pora iść zrobić podwieczorek , wyleciał mi dzisiaj obiad z dniówki ...wiem, że to nienajlepsze ale naprawdę nie chciało mi się jeść, dopiero teraz czuję lekkie ssanie, zaraz sobie zrobię napój ananasowo bazyliowy, zrobiłam raz dwa trzy gołąbki, a zanim je zaczęłam robić to już ich nie mam bo ...porozdawałam :D , okazało się że moja fundacyjna prezeska uwielbia gołąbki a nie ma jej kto zrobić a ona sama niekumata , więc obiecałam jej że jak Paszczurzyca będzie jechała pryskać robale na kasztanowcach ( to temat jej pracy magisterskiej, pryskanie a nie robale) to zawiezie Magdzie ptaszątka w pudełeczku . A jak już będzie ze mnie ten ananas z bazyliowym pióropuszem to się od razu zabiorę za odogonkowywanie fasolki, bo na kolację mam sałatkę z fasolki i tuńczyka bez puszki :D no to idę popracować końcówkami odgórnymi do kuchni , na razie szanowne :D

29 czerwca 2015 , Komentarze (2)

tako jako i za oknem...szaro, zimno, ponuro i wietrznie (choć tegorocznego lata to należałoby powiedzieć wiecznie), no tak...miało być pięknie a tu ...wyrzuciłyśmy DJ i trzeba na tzw. gwałt szukać nowego na piątek i jeszcze mu wbić do łba dokładnie jak i co ma grać, bo ten zapewniał że rozumie, że wie , że jest przygotowany a mały włos a zostałby zabity , no ale ...wysłałam dzisiaj kilka aplikacji do pracy, najbardziej zirytowałam się jak zadzwoniłam do UP w sprawie stażu na asystenta prawnego, zaintrygowało mnie to że oferta wisi już 10 dni  i co? ...i piękny przykład dyskryminacji ( kur...mać w wykonaniu zapewne prawników) oferta dla osób do 30 roku życia. Ręce opadają i pazury szlifują bruk. Jak tu się kopać z koniem? A wogóle to humor zepsuła mi z samego rana rozprawka na temat zmian w prawie karnym...cóż, wg. mnie będzie dopiero burdel i nawet nie na kółkach. Echhhh....miało być optymistycznie a tu od rana jakoś tak smętnie, no nic poczekam aż Paszczur wróci poweselny i pojedziemy po zakupy ...kupię sobie czekoladę miętową ;) hihihi to ulubiona Pauliny :P żartuję , przecież w lodówce jeszcze mam całe ciasto czekoladowe, wiadomość ta napewno ucieszy Paszczura , ale cholerka ser muszę kupić i mascarpone na to obiecane tyrajmisiu dla siostrzeńców :D mimo szarości miłego poniedziałku :D 

29 czerwca 2015 , Komentarze (13)

tako jako i za oknem...szaro, zimno, ponuro i wietrznie (choć tegorocznego lata to należałoby powiedzieć wiecznie), no tak...miało być pięknie a tu ...wyrzuciłyśmy DJ i trzeba na tzw. gwałt szukać nowego na piątek i jeszcze mu wbić do łba dokładnie jak i co ma grać, bo ten zapewniał że rozumie, że wie , że jest przygotowany a mały włos a zostałby zabity , no ale ...wysłałam dzisiaj kilka aplikacji do pracy, najbardziej zirytowałam się jak zadzwoniłam do UP w sprawie stażu na asystenta prawnego, zaintrygowało mnie to że oferta wisi już 10 dni  i co? ...i piękny przykład dyskryminacji ( kur...mać w wykonaniu zapewne prawników) oferta dla osób do 30 roku życia. Ręce opadają i pazury szlifują bruk. Jak tu się kopać z koniem? A wogóle to humor zepsuła mi z samego rana rozprawka na temat zmian w prawie karnym...cóż, wg. mnie będzie dopiero burdel i nawet nie na kółkach. Echhhh....miało być optymistycznie a tu od rana jakoś tak smętnie, no nic poczekam aż Paszczur wróci poweselny i pojedziemy po zakupy ...kupię sobie czekoladę miętową ;) hihihi to ulubiona Pauliny :P żartuję , przecież w lodówce jeszcze mam całe ciasto czekoladowe, wiadomość ta napewno ucieszy Paszczura , ale cholerka ser muszę kupić i mascarpone na to obiecane tyrajmisiu dla siostrzeńców :D. Grzebię dzisiaj przy moim jadłospisie...odchudzam go , nie mam ochoty na jedzenie, na II śniadanie mam koktail warzywny z tuńczykiem, będzie sam sok pomidorowy buuuu, nie chce mi się jeść , mimo szarości miłego poniedziałku :D 

28 czerwca 2015 , Komentarze (12)

moje drogie pardon excuse me , że nie odpowiedziałam wam na poprzedni wpisik Koszałka Opałka ale powiem wam wszystkim ...dzień dobry, a może dobranoc ...bo właśnie zjechałyśmy do domu ...alem się wyszalała ...wypociła, wytańczyła , ludzi nie było zbyt wielu ale ...koncert Maleńczuka i imieniny Jana zrobiły nam konkurencje choć ludzie w barze powiedzieli że jak na start....to było całkiem dobrze....matko jedyna jakbym miała żyrandol to w tym momencie kopytka bym na niego założyła. A propo 50 tki i energetyczności. 30 letnia córka Kudłatej orzekła ....ciociu..podziwiam was za energię...ja już padam, po 15 minutach na parkiecie złapała mnie kolka a wy tak szalejecie :D 

aaaa i muszę się pochwalić że moja koleżanka ze studiów przyniosła nam cudne bukiety dłuuuuuuuuugaśnych róż, Kudłata dostała białe a ja purpurowe :D:D może cykutnę rano ...jak moje ciele zakończy proces snu dobowego, teraz jeszcze uzupełnię wykicaną wodę i mykam spać...bądź co bądź jestem piękną 50 letnią, a takie powinny spać co najmnij 8 godzin wtedy nie ma zmarch :D . Bye bye 

Ps. nawet filmy z gibania tym i owym są nakręcone się ...pochwalę 

27 czerwca 2015 , Komentarze (13)

idę wprowadzać gości do naszej jaskini ...tańca :D tylko kiecka bedzie zaraz w klasyce czerń  z odrobinką bieli :D 

27 czerwca 2015 , Komentarze (17)

ócz moich błękity się otworzyły o 5 30? Nie mam pojęcia, przecież dzisiaj będę funkcjonować długo, a może i bardzo długo ....do fryzjera mam dopiero na 9 , więc mogłam sobie do tej 7 pomarzyć sennie, może nawet w fazie REM ale nie ....mój wewnętrzny zegar z kukułką wybił " siku, siiiiikuuuuuu" no i koniec...ślepia się nie chcą zamknąć za żadne skarby, chciał nie chciał trzeba po mału wywlekać się z pieluch i dokonać ablucji i naszykować śniadanko, za oknem szarość, co niespecjalnie napawa optymizmem ale ...ja jestem niczym słoneczo....cieplutka, radosna i ...porażająca :D:D:D miłego dzionka

26 czerwca 2015 , Komentarze (40)

...spierniczam do kuchni a w zasadzie już jestem w kuchni i pierwsze ciasto czekoladowe ..dietetyczne już siedzi w piekarniku , nawiedziła mnie siostra , pije arbatę a ja zaraz zaczynam zmywanie, żeby uczynić kolejne ciasto, bo muszę ich upiec na jutro czy a i może jedno malutkie dla mojego fryzjera bo ma jutro urodziny :D 

25 czerwca 2015 , Komentarze (11)

...jako Cezar Juliusz przelazł przez Rubikon , rzekł Alea iacta est a ja rzeknę nie przełażąc przez żadną wodę " pazury zostały wrzucone" :D

a wogóle to nawet pazury mają już dość zmywania, mrożenia truskawek, mrożenia jagód i takich tam :D

25 czerwca 2015 , Komentarze (23)

0,9 kg nie mam , uuuuuu babariba , ole . I to mi się podoba . Nie podoba mi się natomiast że nie opublikowano mojego wczorajszego wieczornego postu o chorobie umyślnej :D i za to z rana macie dwa :D Zaraz biorę się za konsumpcję grzaneczek z szynką, serkiem i ananaskiem a potem bryk, bryk do pani Ewuni (piechotą, szarą piechotą oczywiście) robić łapeczki . No to miłego powstawania z łożnic kobietki oraz niekobietki jeśli takowi czytają moje bazgroły :D 

Właśnie pan listonosz przyniósł mi szorty, które sobie kupiłam na allegro,  na podróż do Barcelony, no i jak tak dalej pójdzie to nie pojadę w nich :( kurtka założyłam je a tu ...luzik w pasie :D:D dobrze że mam szarfę ala pasek , narazie są idealne ale za dwa miesiące :D :D ....molto very good to kolejny optymistyczny akcent, do tej pory w M&S górą mogłam wejść nawet w 46, jak uciągliwa,  ale dołem ...w dodatku nieelastycznym , przez ten wał atlantycki i brak talii ( to od zawsze) to za cholerę nie mieściłam się w nic mniejszego niż 52 a tu proszę 50 tka i do tego luzik. To mi się podoba, nawet baaaaaaaaardzo podoba no to lecę bryk bryk do pani Ewuni, do zaś 

25 czerwca 2015 , Komentarze (15)

psychika ma chora, wygnała mnie na brykanie - 1231 kcal mam mniej na stanie. A jak wróciłyśmy po przebrykaniu ponad 8 km to siostrunia zjadła pomidorówkę, do której ugotowałam prześmieszny, przesmaczny i przekolorowy makaron arcobalene zakupiony podczas tygodnia włoskiego we Lidlu a potem pożarła kawał dzisiejszej nowości tj. serniczka z kokosowa bezą, pocmokała i pochwaliła że dobrutki, delikatniutki a i beza smakowita. A ja momencik odpocznę i lecę się zaraz wyprysznicować, wybalsamować bo jutro raniutko bryk bryk na kopytkach robić pedicure :D:D:D żebym i nanożne pazurki śliczne miała 

A tu zostawiam wam coś na słodkie sny :D 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.