Hej!
Ten weekend był dla mnie krótki, ale jakże zaskakujący!
Ale po kolei. Wczoraj zostało mi zaserwowane śniadanko do łóżka- pyszne kanapeczki ❤
później była kawka z takim dodatkiem
Tak wiem, mało dietetycznie, ale nie zjedliśmy całego a to sukces bo czekolada naprawdę pyszna 😋
No i zapowiedź, że wieczorem wychodzimy i mam się ładnie ubrać..
Niedziela minęła na spokojnie trochę leniwie. No i przyszedł wieczór. Miało być ładnie to wyciągnęłam kiecę i szpilki, a co! No i jedziemy.. jedziemy.. jedziemy. Próbowałam zgadywać po drodze ale nie trafiłam. Aż dotarliśmy do pięknego dworku za miastem na kolacyjkę. Super romantycznie 🥰
Zjedliśmy przy ładnej muzyczce, wzięliśmy też pyszną szarlotkę z lodami na pół. Mniam! Skończyliśmy a mój P. nagle wstał i klęknął na kolanku przede mną.. z pierścionkiem 😍😍😍
No i stało się! 🥰 oczywiście było TAK! 😁
także jestem cała w skowronkach i czuję się przeszczęśliwa ❤
A Taką mieliśmy scenerię:
Byłam totalnie zaskoczona bo nawet rozmawialiśmy o tym niedawno, że to trzeba trochę czasu i pieniążków itd.
Niespodzianka zapowiedziana ale nie wiedziałam, że to aż taka niespodzianka! :D
No także kalorycznie wczoraj średnio było i winko wpadło wieczorem, ale kto by się przejmował? 🥰
buziaki kochani! ❤