Pamiętnik odchudzania użytkownika:
iskierka74

kobieta, 50 lat, Kraków

158 cm, 79.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 grudnia 2022 , Komentarze (2)

bieżnia 5 km 57 min

19 grudnia 2022 , Skomentuj

bieżnia 5 km 56 min

15 grudnia 2022 , Komentarze (3)

Marsz po śniegu w koko Błoń. 

13 grudnia 2022 , Komentarze (3)

Bieżnia 60 min 5 km

9 grudnia 2022 , Komentarze (4)

No poszedłam sobie w zimowych butach na obcasach do galeryi... Odzwyczaiłam się kompletnie od takich butów, a swoją drogą te mają już trzy długie okresy chodzenia i spody wybite, skóra rozbita.. W sumie smutek, nie elegancja. I do tego wróciłam tak zmęczona, że nie zdecydowałam się na bieżnię. I tak były trzy treningi w tym tygodniu.

8 grudnia 2022 , Komentarze (7)

Kolejny trening zaliczony. Dzisiaj delikatniej ale 30 min bieżni i 30 rowerka. 

takie miałąm, specjalnie zostawiłam długie do wzorków i bardzo mi przeszkadzały, haha

8 grudnia 2022 , Komentarze (7)

Ale działalność własna rządzi się swoimi prawami.

Zawsze po zrobieniu paznokci rezerwowałam przez booksy kolejny termin. W listopadzie okazało, że mam zapłacić więcej niż w dniu rezerwacji. Nigdzie nie było podane, że cena w dniu wykonaniu usługi może się zmienić ani że za wzorek na paznokciu płaci się dodatkowo.

Ale to jeszcze nic. Ze kolejne miesiące to 110, 120 i 140 zł to sic!

We wtorek dostałam smsem wiadomość, ze mam wpłacić 40 procent zaliczki, bo w grudniu takie zasady obowiązują. Mam przyjść i wpłacić zaliczkę. Jak rezerwowałam termin to cena była inna i bez zaliczki. Jestem stałym klientem mimo zmian kosmetyczek, przepraszam byłam. Bo ciągle to mnie zmieniano termin albo przyszłam i okazało się, ze inna osoba będzie mnie obsługiwać.

No trudno, wolnoć |Tomku w swoim domku jak to się mówi...

To niestety moje ostatnie piękne paznokcie...

6 grudnia 2022 , Komentarze (16)

Dzisiaj bieżnia 30 min i 30 min rowerek. I pierwszy raz po treningu (od 3 miesięcy) zachciało mi się białka i wypiłam jogurt wysokobiałkowy. Nawet na szczęcie nie był słodki.

5 grudnia 2022 , Komentarze (7)

No po prostu tak się nie da. \nie współpracuje i juz. \chciałam zmienić lekarza ale gdzie są miejsca i terminy dla nowych pacjentów?? \gotowa byłam jeździć i do \Skawiny i nic z tego. Przysadka niby jest ok a Hashimoto baluje, tylko ja jestem na granicy wytrzymałości psychicznej. \zapytam na wizycie u mojej dotychczasowej lekarki, że może wyciąć dziada, bo nie daję rady już tak funkcjonować.

Chociaż moja koleżanka z guzkami czekała 1,5 roku... a mama miała termin na wycięcie nerki na październik, zrobiła badania, dostała z gody i okazało się, ze jest 560 w kolejce...

Dzisiaj poszłam na trening do Prezesa ale bez Guru nie tknę ciężarów i poszłam na bieżnię. I lżejszy jest trening siłowy z ciężarami

kolejne 30 już na inklinacji 3 na spokojnie, raz szybciej, raz wolniej

1 grudnia 2022 , Komentarze (2)

Powiedziałam kiedyś, ze już nie wracam na siłownię, do ciężarów, na treningi. Może jakaś joga czy basen. i co?

Joga drogo, basen daleko, lodowiska nie ma w Zabierzowie...

1. Koleżanka - pójdziesz ze mną na siłownię, bo mąż nie chce żebym z nim chodziła, bo męskie grono...

2. Nie mija tydzień druga koleżanka - bo rok myślałam z kim bym mogła trenować.

3. Guru - prezes o Ciebie pyta.

I po trzech miesiącach ważę więcej niż na koniec wakacji. Z 83,8 na 85,4 kg

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.